Data: 2001-10-13 17:04:36
Temat: Re: Nowa strona grupy
Od: p...@a...torun.pl (Piotr Kasztelowicz)
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 13 Oct 2001 11:52:49 +0200, "Bazyl \(Xena\) Tatiana"
<t...@t...iinf.polsl.gliwice.pl> wrote:
>mysle, ze podanie telefonu domowego do lekarzy to najlepszy z mozliwych
>pomyslow :-)
>Juz widze zachwyt w ich oczach jak przychodza do domu po dyzurze, albo
>odsypiaja przed nastepnym, a u dzwoni jakis palant i pyta co ma zrobic
>jak ma takie a nie inne wyniki badan i idzie do lekarza, ze i owszem,
>ale dopiero jutro a chwilowo sie niepokoi.
>Poza tym w jaki sposob chcesz potwierdzac czy ktos faktycznie jest
>lekarzem czy nie?
przypuszczam, że chciałby to robić za wiedzą lekarzy i ich
przyzwolniem ponieważ umieszczanie tego bez zgody jest
naruszeniem prywatności.
Co do form - proponuję jeszcze raz spojrzeć na
http://www.uni.torun.pl/~pekasz/dorota.html
taka forma jak sądze byłaby najlepsza.
Druga rzecz - dyskusja na temat możliwości kontaktów lekarzy
i pacjentów poprzez Internet była przeprowadzana na 5. Konferencji
Internetu Medycznego w Poznaniu. Niemniej nikt z lekarzy tego
nie chciałby robić na grupie niemoderowanej, o takiej potrzebie
pisał też już dradam.
Więc jako przedstawiciel internetowego świata medycznego -
urzędowo zachęcam do stworzenia najpierw grupy moderowanej
a potem pomyślenia nad tym czy i w jaki sposób i zgodnie z prawem
będzie można taka przedsięwzięcie zrobić.
Moim zdaniem jest to przedsięwzięcie potrzebne i jeśli miałoby
być zorganizowane dobrze i logicznie to chętnie - jak myślę
wielu lekarzy pomogę. Jeśli chcecie to robić na grupie
niemoderowanej i podawać jeszcze nazwiska aby Dariusz
czy Jacek miał sobie na tych lekrzach, którzy właśnie chcą pomóc
używanie kwestionując naszą wiedzę i przygotowanie to ja
dziękuję i wycofuję się jak wielu, którzy kiedyś tu zaglądali
a teraz już nie zaglądają.
Jeśli tak ważne osoby jak Dariusz/Jacek kwestionują moje
referencje i może sobie o tym dowolnie pisać to ja dziękuję,
bo niby czemu mam poświęcać swój czas pomagając innym
i być jeszcze za to obrażany.
Idę więc na piwo, proponuję przemyśleć temat
P.
>
>Porady z tej grupy przyjmuje zwykle z przymruzeniem oka, chyba, ze
>udzielaja ich osoby, ktore widze od dluzszego czasu i ich porady sa
>fachowe, wiec przyjmuje, ze sie na temacie znaja.
>
>No i po trzecie - coz Ci ten Expert tak przeszkadza - zaloz sobie na
>niego filtr i wystarczy. Ja czasem lubie poczytac expierdowe teorie, bo
>przynajmniej usmiech na twarzy mi si e pojawia, a jak widze Twija na
>niego nagonke, to o usmiechu raczej nie ma mowy.
>Chlopie - Expert byl, jest i bedzie, takich jak Ty, ktorym sie nie
>podoba bylo wielu i jakos albo sie przyzwyczaili albo wykruszyki, a
>Expert pozostal. Z Expertem jest jak z molami - jak sie nie da wytepic,
>to trzeba pokochac.
>
>Swoja droga na stronie moglyby byc takie rzeczy jak: normy badan
>laboratoryjnych krwi i moczu wraz z jakims wyjasnieniem, co oznacza jak
>ktos ma cos powyzej lub ponizej normy - bo to chyba najczestsze z pytan
>pojawiajacych sie cyklicznie. Innych cyklicznie pojawiajacych sie pytan
>nie potrafie sklasyfikowac, normy badan sa na kilku stronach, ale bez
>objasnien.
>W ogole zastanawiam sie nad sensem istnienia takowej strony - kto mialby
>na nia zagladac i po co?
>Ale moze jestem w bledzie?
>pozdrowienia
>Tatiana
>
>
>
Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]
|