Data: 2010-01-20 02:45:27
Temat: Re: Nowa świecka tradycja.
Od: "Jakub A. Krzewicki" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
wtorek, 19 stycznia 2010 21:46. carbon entity 'glob'
<r...@g...com> contaminated pl.sci.psychologia with the
following letter:
> Nie kochana=historia= nadal nie rozumiesz dlaczego mówi się że do
> kościółka chodzi ciemnota, bo nawet historii własnego kraju nie zna. A
> zdrajcy byli wieszani i będą wieszani, tak jak kościół przymierzył się
> z zaborcami przeciwko polsce i za to byli wieszani, tak kaściół
> zdradził polskę w 39r , bo zdrada narodu to katolicka cnota, więc
> znowu, bo kk niszczy ten kraj będzie kościółek wieszany na
> szubienicach, jak to cały czas się działo przez 200 lat zaborów. A ty
> ciemny tumanie módl się do rzeźników i zdrajców.
Globek, czy lubisz sobie czasem "Behemoth" posłuchać?
Bo ja ostatnio mam fazę na Nergala --- nie wiem, czy z powodu perfekcyjnej
adaptacji wiersza "Lucifer" Micińskiego czy też jakichś innych... i to
pomimo, że nie mam jakichś radykalnych uprzedzeń przeciwko sukienkowym i
daleko mi do tak silnego sprzeciwu, z jakim ty tutaj wyszedłeś. Mam
natomiast świadomość, że cóś w tym Kościele nie gra, że pewne śrubki od
początku fałszują w jego mechanizmie rytm i harmonię jak w zepsutej
pozytywce, której nie jest w stanie uratować nawet wałek z muzyką Mozarta
(albo i nawet samego Jezu Chrysta), dopóki tych śrubek się nie naprawi. A
ta samonaprawa następuje strasznie wolno i koniec końców instytucja zwana
kościołem wlecze się w ogonku za murzynami zamiast być jak jej założyciel
chciał, światłem dla ludzkości.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
|