Użytkownik "Katarzyna Kulpa" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:slrnco5g5i.tad.kasica@domek.slodki.domek...
> On Thu, 28 Oct 2004 21:01:21 +0000 (UTC), Jolanta Pers
<j...@N...gazeta.pl> wrote:

> jak byla raz promocja w GM-owskim douglasie, to z glosnikow tez ciagle
> nadawali: duglas i duglas... znaczy sie, u niemiaszkow tak sie mowi?
> myslalam, ze to nasze nieuctwo wymyslilo ;)


ano mowi sie. Jak to pierwszy raz uslyszalam, 3 lata temu, to ryknelam
smiechem(wewnetrznym, bo w towarzystwie bylam starszawym),potem rozmawialam
na ten temat z wujkiem, ktory wyjasnil mi, ze u nich(albo raczej u onych)
wszystkie nazwy tak sie przysposabia. Dodam, ze potem nic juz mi nie musial
wyjasniac, wystarczyly co 5 minutowe, trwajace minut 15 reklamy -werbungi, w
ktorych nauczylam sie, jak poprawnie wymawiac wiele nazw francuskich i
angielskich..tzn poprawnie po niemiecku:). Dodam, ze przy ich sposobie
przekształcania nazw, nasze Auchan-mowione jak fonetycznie zamiast Ałszon,
tudziez Oszą..nie jest takie tragiczne. (niektore osoby mowily na poczatku
wlasnie Auchan, myslac, ze ta siec marketów ma swoje korzenie w
Dojczlandii).