Data: 2011-01-03 19:07:21
Temat: Re: Nowy Rok
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-01-03 19:07, Ikselka pisze:
> A jeśli nie?
> Czy ja nie wydałam Ci się nieco inna w realu, niż tutaj? Hę?
Zdziwię Cię, jeśli powiem, że niezabardzo? Chyba pisałam już o tym?
Zaskoczyło mnie wyłącznie to, jak bardzo byłaś rozemocjonowana. Poza tym
nic więcej. W sumie żadna z osób, które spotkałam w realu (nie było ich
wiele, przyznaję) nie zaskoczyła mnie zbytnio.
>> A jeżeli otwarcie mu o tym mówię (bo sprawa jest po
>> prostu poważna) zamiast głaskać go w tym momencie po główce, to na pewno
>> nie robię tego z pobudek sadystycznych.
>>
>
> Ale operujesz sloganami. To nic nie wnosi.
Może to i slogan, ale niestety czasami i slogany mają rację bytu. Wiem,
to przykre, wolałoby się, żeby ten świat wokół nas był wciąż taki
niezwykły i wyjątkowy. Też mam czasami takie omamy. ;)
Ewa
|