Data: 2011-01-04 19:07:36
Temat: Re: Nowy Rok
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4d235829$1$2494$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:ifuvb7$3hc$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:ifutve$ajd$...@m...internetia.pl...
>>
>>
>> Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
>> news:ifurkb$lud$1@news.onet.pl...
>>>W dniu 2011-01-04 09:21, Chiron pisze:
>>>
>>>> Najczęściej, jak czytam coś podobnego- to ciśnie mi się na usta
>>>> pytanie:
>>>> od kiedy TAK było? Przecież samo się TAK nie zrobiło? Co TY źle
>>>> robiłaś?
>>>
>>> Ośmieliłam się uwierzyć dziecku, a nie mężowi i to co usłyszałam
>>> sprawiło, że nabrałam do niego obrzydzenia. Ot, i cała moja wina.
>>>
>>> A praprzyczyna jest prozaiczna - było nią niskie mniemanie o sobie,
>>> pociągające za sobą zły wybór. WTEDY nie mogłam dokonać lepszego wyboru.
>>
>> Klasyka. Mam teorie, ze to nie musi byc nawet kwestia samego wyboru (tego
>> nie wiem, i nie mam zamiaru wypowiadac sie o tej konkretnej relacji), ale
>> tez i postawa. Twierdze, ze ludzie sie nie zmieniaja, ale roznie
>> funkcjonuja
>> w roznych warunkach. Ten sam kolo w warunkach zycia np. z jakas heterą
>> pewnie "bylby innym czlowiekiem". A w konfrontacji z kims slabszym,
>> wiadomo...
>> ====================================================
=======================================
>> No właśnie- to co piszemy, świadczy_o_nas. Dlatego zapewne Ty zawsze
>> pozostaniesz w tym miejscu, w którym jesteś teraz. Kiedy się tak
>> zatrzymałeś? Jesteś w stanie określić, jaki "demotywator" to u Ciebie
>> zapoczątkował?
>>
>>
>>
>> --
>>
>> Chiron
>>
>> Prawda, Prostota, Miłość.
> hihi, Chironie, a Tobie się nie wydaje, że drepczesz w miejscu?
>
Nie. A Twoim zdaniem- powinno?
Hi, hi:-(
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
|