Data: 2011-01-04 20:21:56
Temat: Re: Nowy Rok
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-01-04 10:14, Vilar pisze:
> Ojcowie tak się zorganizowali, chyba z rozpaczy po kontaktach z naszym
> wymiarem sprawiedliwości. Naprawdę pomagają sobie nawzajem i stoją za
> sobą murem (np. pomagają sobie w przeprowadzkach, w obserwacjach itd.)
> Oglądam sobie to zjawisko z dużym zainteresowaniem.
Może w Warszawie sobie jakoś dają radę, ale z tego co wiem, we Wrocławiu
nie jest już tak różowo. Kolega się rozwodził i walczył o prawa do
spotykania się z synem (już nawet nie o całkowitą opiekę, bo nie miałby
na to szans w polskim sądzie) i nawet trafił do podobnej organizacji. Z
tego co mówił, to niewiele mu pomogli.
Ewa
|