Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Nowy Rok

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nowy Rok

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1301


« poprzedni wątek następny wątek »

391. Data: 2011-01-03 18:31:40

Temat: Re: Nowy Rok
Od: glob <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Re: Nowy Rok
Wiadomość:

Ikselka napisał(a):
> Dnia Mon, 03 Jan 2011 19:12:58 +0100, Paulinka napisaďż˝(a):
>
> > Ikselka pisze:
> >
> >>>>>>> po drugie logika...wariata nie majďż˝ prawa skazaďż˝, bo on nieodpowiada
> >>>>>>> za siebie. Teraz b�dziesz pewnie S�dy i psychiat�w podwa�a�
> >>>>>> No i o to dok�adnie mi chodzi: logika.
> >>>>> I ta s�awetna logika nakazuje Ci stawia� przez internet wyroki o
> >>>>> niewinno�ci ?
> >>>>> Was tutaj naprawd� niekt�rych pogi�o.
> >>>>> Takie hu�tawki nastroj�w,
> >>>>
> >>>> Z Twoich post�w te� mo�na wnioskowac hu�tawk� nastroj�w. Dopiero
co np
> >>>> by�a� wniebowzi�ta i rozmarzona z powodu zaistnienia stanu
b�ogos�awionego
> >>>> :-)
> >>> Wiesz co, celuj sobie ze swoim �enuj�cym dowcipem do swoich znajomych. Ok?
> >
> >> Nie rozumiem, co �enuj�cego powy�ej napisa�am. Mo�e rozwiniesz?
> >
> > Gdybym napisa�a tydzie� wcze�niej, ze mam raka, a dzisiaj tryska�a
> > dobrym humorem te� wzi�aby� to do swojej bogatej palety argument�w o
> > hu�tawce nastroj�w?
> > Juďż˝ rozumiesz poziom swojego dowcipu?
>
> Ale skontwiesh, ze glob nie ma powod�w do cz�stej zmiany nastroju? - z
> tego, co przeszed�, to same wspomnienia maj� prawo go wyka�cza� nerwowo. A
> tutaj si� ratuje przed nimi - rozmow� z lud�mi o d... marynie cho�by.
>
> >
> >>>>> niekontrolowana agresja,
> >>>> Tylko przekle�stwa i inwektywy, no hola - agresja to co� wi�cej.
> >>> Oczywi�cie to 'tylko' przekle�stwa i inwektywy. Czego si� mo�na by�o
> >>> wi�cej po Tobie spodziewa�.
> >>
> >> Oczywi�cie. Bo pod byle budk� z piwem zapewne te� dopatrujesz si�
agresji.
> >> Ja nie. Ja po prostu wiem, �e niekt�rzy ludzie, w praktyce zupe�nie
> >> nieagresywni, nie umiej� si� wyra�a� inaczej, ni� przy pomocy
przekle�stw,
> >> a czasem po prostu nie s� w stanie inaczej wy�adowywac swych napi�� -
ale
> >> od tego do agresji jeszcze ca�a niesko�czono��. Nosz kurwa ma� ;-)
> >
> > My�l�, �e globa od pan�w spod budki z piwem sporo dzieli. I jest to
> > akurat komplement dla globa.
>
>
> No dobrze myslisz - w�a�nie mi chodzi�o o naprowadzenie Ci� na t� my�l.
> Bo pod budkďż˝ z piwem raczej nie spotykam agresji.
>
>
> >
> >
> >>>>> na przemian z niczym
> >>>>> nieuzasadnion� weso�o�ci�,
> >>>> Nie widz� braku uzasadnienia weso�o�ci globka. Jest weso�y kiedy
trzeba,
> >>>> tzn kiedy ma pow�d.
> >>> Mo�na by� dla niego buraczan� dam� z zadart� dupa, a za chwilk�
mi�o
> >>> konwersowaďż˝. Przecieďż˝ to takie logiczne.
> >
> >> Typowe dla wszystkich zwyk�ych ludzi, nawet tutaj. Zapomina si� urazy. Nie
> >> powinno siďż˝?
> >
> > Urazy ? O czym Ty piszesz? Ja m�wi� o o przechodzeniu do porz�dku
> > dziennego z wiadra pomyj do s�odkiego dziubdziania. Nie to nie jest
> > normalne.
>
>
> Jest. Kiedy si� uzyskuje zrozumienie, po wcze�niejszym tzw trudnym
> docieraniu siďż˝.
>
>
> >
> >>>>> nie �wiadcz� o tym, �e glob jest chory
> >>>>> psychicznie, ale na pewno te� nie �wiadcz� o tym, ze jest stabilny
> >>>>> emocjonalnie.
> >>>> A musi byďż˝?
> >>> Chyba zapomnia�a� o czym by�a mowa. Kilka os�b pr�buje zwr�ci�
uwagďż˝, ze
> >>> zachowanie globa mo�e by� przyczynkiem do tego, w jakiej sytuacji si�
> >>> znalaz� na _w�asne_ �yczenie.
> >>
> >> No popatrz, zatem tutaj, reagujac w spos�b wywa�ony na jego paskudne
> >> (owszem, czasem) zachowanie, jednak nie jeste�my reprezentatywni dla ca�ego
> >> spo�ecze�stwa?
> >> 3-)
> >
> > Po pierwsze nie ca�e p.s.p. reaguje w ten sam spos�b, a po drugie mamy
> > obiektywnie wi�ksze szanse na kontakt w r�nych dyskusjach,
> > niekoniecznie zapalnych.
>
>
> Wi�ksze, ni� pani s�dzina w s�dzie?
>
>
> >
> >>>>> Je�eli z r�wn� �atwo�ci�, co w internecie wybucha w realu
> >>>>> i r�wnie �atwo posuwa si� do gr�b, kt�re wi�kszo�� z nas
tutaj na
> >>>>> p.s.p. traktuje z przymru�eniem oka, to jednak niekoniecznie tak samo
> >>>>> jak my, muszďż˝ na to reagowaďż˝ ludzie z jego otoczenia.
> >>>> Sugerujesz, �e uniewinniaj�cy wyrok s�du w RP zale�y od permanentnego
> >>>> przymilania si� do s�dziego?
> >>>> 333-)
> >>> Ty sugerujesz, ze w Polsce s�dziowie to debile,
> >> Gdzie to sugerujďż˝?
> >>> a ca�y aparat pa�stwowy
> >>> to sprzedajne aparatczyki.
> >>
> >> O! Jakiďż˝ cytat?
> >> :-)
> >>> By�a� �askawa to nawet podeprze� jak zwykle
> >>> przyk�adem z �ycia wzi�tym o z�ym policjancie i dobrej XL.
> >
> >> Bo to dobry przyk�ad. Bardzo dobry. TYPOWY.
> >
> > Raczej stereotypowy. Jak wszystko, czego siďż˝ dotkniesz.
>
> Ju� Ty mi nie t�umacz, jaka nasza policja jest cacy.

Dokładnie , poczułaś to że to nie były proste przejścia. Oni nie zdają
sobie z tego sprawy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


392. Data: 2011-01-03 18:32:31

Temat: Re: Nowy Rok
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 03 Jan 2011 19:26:36 +0100, medea napisał(a):


> Iksi, opanuj się. Ty masz życie poukładane i sobie możesz fikać, bo tak
> naprawdę stoisz na twardym gruncie. Ale glob nie. Naprawdę tego nie
> widzisz i nie rozumiesz sytuacji?
>

A, więc jednak mu wierzysz? Co?

Powiedz, skoro mu wierzysz, co on jeszcze moze stracić? ja myślę, ze już
nic. Może tylko zyskać. Choćby wsparcie moralne. Nigdzie nie twierdzę, że
jego sytuacja jest super, on sam wie, ze nie jest. W niczym mu nie
pomożesz, mówiąc mu to, co on sam i tak doskonale wie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


393. Data: 2011-01-03 18:34:23

Temat: Re: Nowy Rok
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-01-03 18:51, Ikselka pisze:

> Oczywiście. Bo pod byle budką z piwem zapewne też dopatrujesz się agresji.
> Ja nie. Ja po prostu wiem, że niektórzy ludzie, w praktyce zupełnie
> nieagresywni, nie umieją się wyrażać inaczej, niż przy pomocy przekleństw,
> a czasem po prostu nie są w stanie inaczej wyładowywac swych napięć - ale
> od tego do agresji jeszcze cała nieskończoność. Nosz kurwa mać ;-)

No proszę, jak to się rolę lubią odwracać. Pamiętam taką dyskusję na
temat "agresji" globa, w której razem z Chironem prezentowaliście
skrajnie inne zdanie od tego Twojego tutaj.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


394. Data: 2011-01-03 18:34:51

Temat: Re: Nowy Rok
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 3 Jan 2011 10:31:40 -0800 (PST), glob napisał(a):


XL:
>> Ju� Ty mi nie t�umacz, jaka nasza policja jest cacy.
>
> Dokładnie , poczułaś to że to nie były proste przejścia. Oni nie zdają
> sobie z tego sprawy.

Poczułam - ciarki na plecach, tam na posterunku, w samym przybytku
strażników prawa, jak mi się wydawało...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


395. Data: 2011-01-03 18:34:57

Temat: Re: Nowy Rok
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:


> Ale skontwiesh, ze glob nie ma powodów do częstej zmiany nastroju? - z
> tego, co przeszedł, to same wspomnienia mają prawo go wykańczać nerwowo. A
> tutaj się ratuje przed nimi - rozmową z ludźmi o d... marynie choćby.

No to wracamy do sedna, czyli mojego podkreślam _mojego wrażenia_ , że
jest niestabilny emocjonalnie.

>>>>>> niekontrolowana agresja,
>>>>> Tylko przekleństwa i inwektywy, no hola - agresja to coś więcej.
>>>> Oczywiście to 'tylko' przekleństwa i inwektywy. Czego się można było
>>>> więcej po Tobie spodziewać.
>>> Oczywiście. Bo pod byle budką z piwem zapewne też dopatrujesz się agresji.
>>> Ja nie. Ja po prostu wiem, że niektórzy ludzie, w praktyce zupełnie
>>> nieagresywni, nie umieją się wyrażać inaczej, niż przy pomocy przekleństw,
>>> a czasem po prostu nie są w stanie inaczej wyładowywac swych napięć - ale
>>> od tego do agresji jeszcze cała nieskończoność. Nosz kurwa mać ;-)
>> Myślę, że globa od panów spod budki z piwem sporo dzieli. I jest to
>> akurat komplement dla globa.

> No dobrze myslisz - właśnie mi chodziło o naprowadzenie Cię na tę myśl.

A ja miałam akurat inne spostrzeżenie. Myślę, że glob powinien sobie
umieć radzić z wyrażaniem negatywnych emocji w inny sposób niż
inwektywy. Tym bardziej, że to nie jest jakaś 'kurwa' rzucona w
przestrzeń, ale skierowana konkretnie ku konkretnym osobom.

> Bo pod budką z piwem raczej nie spotykam agresji.

Takowe już od dawna nie istnieją, a nawet jeśli piszesz o nich w
przenośni, to chyba rzadko bywasz w takich miejscach.

>>>>>> na przemian z niczym
>>>>>> nieuzasadnioną wesołością,
>>>>> Nie widzę braku uzasadnienia wesołości globka. Jest wesoły kiedy trzeba,
>>>>> tzn kiedy ma powód.
>>>> Można być dla niego buraczaną damą z zadartą dupa, a za chwilkę miło
>>>> konwersować. Przecież to takie logiczne.
>>> Typowe dla wszystkich zwykłych ludzi, nawet tutaj. Zapomina się urazy. Nie
>>> powinno się?
>> Urazy ? O czym Ty piszesz? Ja mówię o o przechodzeniu do porządku
>> dziennego z wiadra pomyj do słodkiego dziubdziania. Nie to nie jest
>> normalne.

> Jest. Kiedy się uzyskuje zrozumienie, po wcześniejszym tzw trudnym
> docieraniu się.

Urazy, docieranie się może daruj sobie te eufemizmy.

>>>>>> nie świadczą o tym, że glob jest chory
>>>>>> psychicznie, ale na pewno też nie świadczą o tym, ze jest stabilny
>>>>>> emocjonalnie.
>>>>> A musi być?
>>>> Chyba zapomniałaś o czym była mowa. Kilka osób próbuje zwrócić uwagę, ze
>>>> zachowanie globa może być przyczynkiem do tego, w jakiej sytuacji się
>>>> znalazł na _własne_ życzenie.
>>> No popatrz, zatem tutaj, reagujac w sposób wyważony na jego paskudne
>>> (owszem, czasem) zachowanie, jednak nie jesteśmy reprezentatywni dla całego
>>> społeczeństwa?
>>> 3-)
>> Po pierwsze nie całe p.s.p. reaguje w ten sam sposób, a po drugie mamy
>> obiektywnie większe szanse na kontakt w różnych dyskusjach,
>> niekoniecznie zapalnych.

> Większe, niż pani sędzina w sądzie?

Ile pani w sadzie poświęci czasu na tę konkretną sprawę?

>>>> Byłaś łaskawa to nawet podeprzeć jak zwykle
>>>> przykładem z życia wziętym o złym policjancie i dobrej XL.
>>> Bo to dobry przykład. Bardzo dobry. TYPOWY.
>> Raczej stereotypowy. Jak wszystko, czego się dotkniesz.
>
> Już Ty mi nie tłumacz, jaka nasza policja jest cacy.

Już Ty mi nie każ sądzić, że każde Twoje złe doświadczenie jest
normalnym stanem rzeczy w Polsce.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


396. Data: 2011-01-03 18:35:44

Temat: Re: Nowy Rok
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 03 Jan 2011 19:34:23 +0100, medea napisał(a):

> W dniu 2011-01-03 18:51, Ikselka pisze:
>
>> Oczywiście. Bo pod byle budką z piwem zapewne też dopatrujesz się agresji.
>> Ja nie. Ja po prostu wiem, że niektórzy ludzie, w praktyce zupełnie
>> nieagresywni, nie umieją się wyrażać inaczej, niż przy pomocy przekleństw,
>> a czasem po prostu nie są w stanie inaczej wyładowywac swych napięć - ale
>> od tego do agresji jeszcze cała nieskończoność. Nosz kurwa mać ;-)
>
> No proszę, jak to się rolę lubią odwracać. Pamiętam taką dyskusję na
> temat "agresji" globa, w której razem z Chironem prezentowaliście
> skrajnie inne zdanie od tego Twojego tutaj.
>
> Ewa

Bo każda sytuacja jest inna i wymaga analizy. Przeanalizowaliśmy sobie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


397. Data: 2011-01-03 18:36:18

Temat: Re: Nowy Rok
Od: glob <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Re: Nowy Rok
Wiadomość:

vonBraun napisał(a):
> Ikselka wrote:
>
> > Dnia Mon, 3 Jan 2011 09:49:42 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
> >
> >
> >>Ikselka napisaďż˝(a):
> >>
> >>>Dnia Mon, 3 Jan 2011 09:39:41 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
> >>>
> >>>
> >>>>Ikselka napisaďż˝(a):
> >>>>
> >>>>>Dnia Mon, 03 Jan 2011 18:25:30 +0100, Paulinka napisaďż˝(a):
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>>>Ikselka pisze:
> >>>>>>
> >>>>>>>Dnia Mon, 3 Jan 2011 07:17:03 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
> >>>>>>>
> >>>>>>>
> >>>>>>>
> >>>>>>>>po drugie logika...wariata nie majďż˝ prawa skazaďż˝, bo on nieodpowiada
> >>>>>>>>za siebie. Teraz b�dziesz pewnie S�dy i psychiat�w podwa�a�
> >>>>>>>
> >>>>>>>No i o to dok�adnie mi chodzi: logika.
> >>>>>>
> >>>>>>I ta s�awetna logika nakazuje Ci stawia� przez internet wyroki o
> >>>>>>niewinno�ci ?
> >>>>>>Was tutaj naprawd� niekt�rych pogi�o.
> >>>>>>Takie hu�tawki nastroj�w,
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>>Z Twoich post�w te� mo�na wnioskowac hu�tawk� nastroj�w. Dopiero
co np
> >>>>>by�a� wniebowzi�ta i rozmarzona z powodu zaistnienia stanu
b�ogos�awionego
> >>>>>:-)
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>>>niekontrolowana agresja,
> >>>>>
> >>>>>Tylko przekle�stwa i inwektywy, no hola - agresja to co� wi�cej.
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>>>na przemian z niczym
> >>>>>>nieuzasadnion� weso�o�ci�,
> >>>>>
> >>>>>Nie widz� braku uzasadnienia weso�o�ci globka. Jest weso�y kiedy
trzeba,
> >>>>>tzn kiedy ma pow�d.
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>>>nie �wiadcz� o tym, �e glob jest chory
> >>>>>>psychicznie, ale na pewno te� nie �wiadcz� o tym, ze jest stabilny
> >>>>>>emocjonalnie.
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>>A musi byďż˝?
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>>>Je�eli z r�wn� �atwo�ci�, co w internecie wybucha w realu
> >>>>>>i r�wnie �atwo posuwa si� do gr�b, kt�re wi�kszo�� z nas
tutaj na
> >>>>>>p.s.p. traktuje z przymru�eniem oka, to jednak niekoniecznie tak samo
> >>>>>>jak my, muszďż˝ na to reagowaďż˝ ludzie z jego otoczenia.
> >>>>>
> >>>>>Sugerujesz, �e uniewinniaj�cy wyrok s�du w RP zale�y od permanentnego
> >>>>>przymilania si� do s�dziego?
> >>>>>333-)
> >>>>
> >>>>Trochďż˝ ironizuje z Medei, bo Ona jest taka pocieszna w tych swoich
> >>>>sterotypach.;)
> >>>
> >>>Sugerowanie, �e jak b�dzie si� mi�ym i grzecznym dla s�dziego, to
wyrok
> >>>b�dzie diametralnie lepszy, ni� je�li si� b�dzie wykrzykiwac
przekle�stwa,
> >>>jest takie urocze ;-)
> >>
> >>Nie mo�na w s�dzie kl�� bo posadz� za obraz� s�du, Oni robi� ze
mnie
> >>gorsze jakie� dziwad�o ni� jestem. Zachowuje si� normalnie, chocia�
> >>cz�sto orginalnie.
> >
> >
> > Tak przypuszczam - tzn �e na sali s�dowej potrafisz si� powstrzyma�. Tu
nie
> > musisz :-)
>
> Tak nawiasem to Globek pisa� mi, �e w realu zachowuje si� do�� podobnie
> jak tu, co wi�cej, chce walczyc po swojemu "tak aby m�g� sobie spojrze�
> w oczy". Tak wi�c, jednego mog� by� pewien, �e po wszystkim b�dzie
m�g�
> sobie spojrzeďż˝ w oczy, zaďż˝ jak zaďż˝ poradzi sobie z tym problemem system
> sprawiedliwo�ci to boj� sie my�le� ;-)
>
> pozdrawiam
> vonBraun

Mówiłem dość podobnie, tu nie ma oporu rzeczywistości, a pozatym samo
pisanie uwypukla pewne cechy w rzeczywistości mniej dostrzegalne. Ja
nie będe działał po swojemu to się zagubię, ale rady innych osób mogą
mi pomóc jako narzędzia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


398. Data: 2011-01-03 18:38:21

Temat: Re: Nowy Rok
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 03 Jan 2011 19:20:38 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>
>>> (...)Tak samo nie możesz np MNIE posądzać, że w sądzie będę wymachiwać emocjami.
>>> od tego mam grupy. Byłam w sądzie kilka razy, w sprawie dla mnie dosyć
>>> bulwersującej,(...)byłam odbierana jako
>>> "żelazna dama" - to określenie jednego ze świadków :-)
>>> Który z moich wizerunków jest prawdziwy? - tamten w sądzie czy ten mój
>>> tutaj? Możesz stwierdzić? Nie. Możesz tylko nie uwierzyć w tamten, bo takie
>>> jest Twoje do mnie nastawienie, ze popsułoby Ci to pracowicie konstruowaną
>>> układankę na mój temat 3-)
>> Pewne sytuacje wymagają określonego zachowania. Myślę, że dla osób
>> dojrzałych i dorosłych nie powinno to być żadne zaskoczenie.
>
> A pisanie w grupach to oczywiście zobowiązanie do ścisłego trzymania się
> swojego realnego, dorosłego, dojrzałego wizerunku, pod rygorem...???
> 3-)

Pod rygorem utraty wiarygodności.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


399. Data: 2011-01-03 18:39:35

Temat: Re: Nowy Rok
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-01-03 19:05, Ikselka pisze:

> Tak samo nie możesz np MNIE posądzać, że w sądzie będę wymachiwać emocjami.
> od tego mam grupy. Byłam w sądzie kilka razy, w sprawie dla mnie dosyć
> bulwersującej, bo dotyczącej testamentu mojej mamy na moja korzyść i jego
> podważania przez pozostałych spadkobierców (obdarzonych zresztą przez mamę
> za życia, ja byłam wtedy pominięta, bo to oni mieli się opiekowac
> rodzicami, czego zresztą nie dopełnili i stąd testament mamy post factum
> tego) - moje zachowanie było nienaganne i wyważone, byłam odbierana jako
> "żelazna dama" - to określenie jednego ze świadków :-)
> Który z moich wizerunków jest prawdziwy? - tamten w sądzie czy ten mój
> tutaj? Możesz stwierdzić? Nie. Możesz tylko nie uwierzyć w tamten, bo takie
> jest Twoje do mnie nastawienie, ze popsułoby Ci to pracowicie konstruowaną
> układankę na mój temat 3-)

No wiesz, dużo też zależy od zdolności percepcyjnych obserwatora. Mnie
jest trudno uwierzyć, że w tak trudnej dla Ciebie sprawie zachowałaś
żelazny spokój, ponieważ wiem, że w znacznie mniej stresującej sytuacji
widać po Tobie emocje. Ale to akurat biorę za Twój duży plus.

Czasem, owszem, można się wyuczyć wcześniej zadanej "roli", ale nie w
każdej "sztuce" i na pewno o wiele trudniej o to osobie spontanicznej,
jaką przecież jesteś.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


400. Data: 2011-01-03 18:39:49

Temat: Re: Nowy Rok
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

glob pisze:

>> Ju� Ty mi nie t�umacz, jaka nasza policja jest cacy.
>
> Dokładnie , poczułaś to że to nie były proste przejścia. Oni nie zdają
> sobie z tego sprawy.

W analogiczny sposób XL Ci próbowała wyjaśnić, że nie można sądzić
wszystkich księży wg tych, który sprzeniewierzyli się swojej wierze.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 30 ... 39 . [ 40 ] . 41 ... 50 ... 90 ... 131


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

WSZYSTKIM
Do siego!
MALE CZARNIAWE...
"Wolność wyznania" w Polsce w XXI w.
O asertwnosvci, kiedy linie sa zaklocane

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »