Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl>
napisał w wiadomości news:djinm1$5mf$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Wiesz, one co prawda są naprawdę zdolne i po ścianach latają[1], ale
> w to, ze się jeden z drugim potrafi rozpędzić tak, zeby przygrzmocić
> w szafkę dwa metry nad ziemią, to ja sobie jednak pozwolę nie
> wierzyć :)

A to przepraszam, jakoś tak przekonany byłem, że chodzi o dolny rząd
szafek, bo górny jest bezpieczny sam z siebie. Jeśli jednak musisz
zabezpieczać górny... Na dolnym żelazne sztaby z kłódkami? ;-)

> [1] Zawsze, jak to mówię, to rozmówca ze zrozumieniem kiwa głową. Że
> niby taka metafora i w ogóle. I potem taki rozmówca, jak zobaczy
> elegancką łapeczkę wyraźnie odciśniętą na wysokości włącznika
> światła, to ma bardzo, ale to bardzo dziwną minę :)

I oczywiście nikt nie wie, jak się ta łapka tam znalazła, a koty
mówią, że to nie one, spały wtedy i w ogóle w innym pokoju były? ;-)
Niestety już zamalowałem, więc nie posłużę zdjęciem ścieżki wytuptanej
przez mojego szynszyla - łapka przy łapce w paru szlaczkach pomiędzy
wierzchem niskiej szafki RTV a szczytem dwumetrowej witryny - na ukos
po ścianie. Pionowej rzecz jasna...

J.