Data: 2004-08-06 21:23:08
Temat: Re: O TYCH KOBIETACH, ktorych nie ma?
Od: Gandalf the Pink <gandalf@R'Han.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W artykule <X...@1...0.0.1> KOMINEK napisał(a):
> Trzy dni temu napisalismy posta o idealnych laskach.
Jaki to byl temat? Sciagnalem 400 postow, a nie widze.
> Bo to, co najlepsze, jest zawsze okupione ogromnym cierpieniem."
Tutaj chodzi o
kontrast - jak cale zycie chodzisz po ciemnym pokoju a potem nagle ktos
zapali Ci swiatlo to ono Cie oslepi. Na krotka chwile, do momentu, az
sie PRZYZWYCZAISZ.
Gdzie ten ideal? Szukam go i, kurwa, znalezc nie moge.. Kiedys, jak
bylem mlodszy i wiedzialem jeszcze mniej niz teraz, a mimo to bylem
rownie przemadrzaly, to zylo sie lepiej. Czlowiek byl pewny, ze milosc
taka, jaka znajdowal w ksiazkach istnieje - ze gdzies tam sa zamki,
tylko wygladaja nowoczesniej, ze ze swojego malego M3 zamacha kiedys do
niego madra ksiezniczka o urodzie pop-gwiazdeczki i z radoscia wsiadzie
na/do jego rumaka (w zaleznosci od pozycji, oczywiscie)..moze nie bialego,
ale jakiegos tam - chocby 126p.
I co? No..weryfikacja. Okazalo sie, ze ladne nogi nie wystarcza, ze moje
wymagania rosna. Podlug zasady : "dac palec a chce cala reke".
To pulapka. W ktora sam sie zapedzilem, z ktorej trzeba wybrnac.
Zaakcpetowac niedoskonalosc, przestac szukac, czy tez wybrac druga
sciezke - podazania za nadzieja, glupia nadzieja, ze znajdzie sie kogos
takiego, przy kim sie spelnisz w milosci? Ale przeciez takie spelnienie jest
gorka, za ktora musi byc spadek. Innej mozliwosci nie ma.
Tak, zgadza sie - najlepiej byc Balzakiem, zabrac ze soba
wspomnienie chwili do grobu. Uwiecznic na negatywie swojej smierci.
Tyle, jesli chodzi o patetyzm. Podejscie bardziej praktyczne zaklada
zwiazanie sie z kobieta spelniajaca wiekszosc kryterii i
racjonalizowanie pozostalych. ;) Racjonalizowanie to niestety wzrasta
wprost proporcjonalnie do stopnia przyzwyczajenia do drugiej osoby.
A na razie to mi piana scieka po pysku ze zdenerwowania : moj ideal
swieci zas z daleka odwaga.
--
:Gandalf:the:Pink:
Najszybciej jedzie sie po prostej.
zdjecie sprzed tygodnia: http://gandalf.uczucia.com.pl
|