Fri, 06 Aug 2004 21:05:04 +0000 Natek:

>> Przegapiłem, czyli nie nadałem temu znaczącej wagi. Musi być
>> zdeterminowany.;)
>
> Nie wiem, dlaczego 'tak ma'.
> Kiedy nie przesadza, to sympatyczny grafoman ;) Aha - "niekończąca się
> opowieść" - tu nie miałam na myśli, że jest tego aż tak dużo, tylko
> że się odnawia/powtarza.

Może Cię lubi? Ale raczej lubi wyzwania.

>> Ja jestem człowiekiem prostym.;)
>
> A ja nie wiem co to znaczy :)

Skojarzyłem z 'dość skomplikowaną relacją', chodziło mi o to,
że nie będę próbował rozgryzać.:)

>> Męski Manifest (Raz na zawsze!)
>> W nadziei, że kobiety tego świata nas zrozumieją, choć tej nadziei
>> tak malo... [...]
>
> Udam, że tej prowokacji tu nie ma ;)

Po prostu mi się przypomniało.

>> --
>> Wiem, że nic nie wiesz...
>
> * Natek

Żadnych podtekstów nie szukaj.:)

Marek