Strona główna Grupy pl.sci.psychologia O co biega z kara smierci ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

O co biega z kara smierci ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 386


« poprzedni wątek następny wątek »

211. Data: 2011-12-08 11:17:38

Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę olo wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "kiwiko"
>
>>>> zazdroszczę Ci świadomości, że życie jest takie proste ;)
>>>>
>>> Ale ja z takiej świadomości już bardzo dawno temu wyrosłem. Więcej,
>>> życie jawi mi się jako coraz bardziej skomplikowane ;) Do niedawna
>>> uważałbym tak jak redi, że wystarczy jedna uniseksowa wersja
>>> pogadanki dla dzieci ;)
>> a to dojrzewanie wynika z potrzeby czy chęci?
>>
> Chęci chyba wynikają z potrzeb?
> No i każda niezaspokojona potrzeba powoduje mniej lub bardziej dotkliwy
> dyskomfort ;)


A konieczność gdzie byś umiejscowił, bliżej potrzeby czy bliżej chęci?

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


212. Data: 2011-12-08 11:18:55

Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-12-08 10:57, Nixe pisze:
> "zażółcony" <r...@c...pl> napisał
>
>> choć w zasadzie nie mieści mi się w głowie,
>> jak można pracować w rzeźni i pozostać normalnym ...
>> ... to samo zresztą tyczy chirurgów ...
>
> A co ma chirurg do rzeźnika?

Często ma nieswoją krew na rękach. I ze spokojem
znosi widoki, które inną osobę przyprawiają
natychmiast o mdłości.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


213. Data: 2011-12-08 11:20:02

Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Nie od dziś wiadomo, że statystycznie rzecz biorąc horrory najbardziej
> lubią oglądać mężczyźni o małej wrażliwości i empatii :)))

Dawaj źródło!

> (wychodzi na to, że ja mam statystycznie małą wrażliwość i empatie,
> chjolerja, ale nie będę się przed tym specjalnie bronił, bo coś
> w tym jest).


Bo coś w tym jest.

Qra, z ulicy Wiązów

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


214. Data: 2011-12-08 11:21:42

Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę Nixe wylazło do ludzi i marudzi:
>
> "zażółcony" <r...@c...pl> napisał
>
>> choć w zasadzie nie mieści mi się w głowie,
>> jak można pracować w rzeźni i pozostać normalnym ...
>> ... to samo zresztą tyczy chirurgów ...
>
> A co ma chirurg do rzeźnika?


Obaj lubią kolor czerwony.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


215. Data: 2011-12-08 11:22:41

Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2011-12-08 00:00, michał pisze:
>> W dniu 2011-12-07 17:04, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2011-12-07 15:54, niebożę Iwon(K)a wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>
>>>> Obserwowalam reakcje kiedy w stanie, w ktorym mieszkam zniesiono kare
>>>> smierci. Byly rodziny, ktore byly z ta decyzja ok, jednak
>>>> wiekszosc byla zawiedziona.
>>>> Czuly sie oszukane. Nie nam oceniac co sie czuje kiedy zyje morderca np
>>>> wlasnego dziecka. I dlatego, takie rodziny imo powinny miec swoj udzial
>>>> w decyzji sadu.
>>>
>>> Dlatego najlepiej mogłoby być, gdyby w ogóle nie było ani kary śmierci,
>>> ani kary więzienia dla delikwenta. Już by rodzina zadbała o
>>> sprawiedliwość.
>>
>> Ja bym otworzył wtedy biznes z różnymi akcesoriami. Od średniowiecza do
>> dzisiejszych najnowszych technologii. I co miesiąc promocja. Raz na
>> kwartał pokazy mody - najnowsze kreacje (elektryczne dresy 480 V) lub
>> styl retro (koło do łamania "karuzela do piekła"" czy też pieniek z
>> toporkiem "razem czy osobno").
>
> Polecam książkę 'Gwiazdozbiór kata' ;)

Są tego aż cztery tomy?

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


216. Data: 2011-12-08 11:23:46

Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2011-12-07 15:54, Iwon(K)a pisze:
>>
>> Kara smierci powinna byc utrzymana, chociazby przez wzglad na rodzine
>> zamordowanego.
>> Obserwowalam reakcje kiedy w stanie, w ktorym mieszkam zniesiono kare
>> smierci. Byly rodziny, ktore byly z ta decyzja ok, jednak wiekszosc byla
>> zawiedziona.
>> Czuly sie oszukane. Nie nam oceniac co sie czuje kiedy zyje morderca np
>> wlasnego dziecka. I dlatego, takie rodziny imo powinny miec swoj udzial w
>> decyzji sadu.
>> Odebrano im prawo do uzyskania jakiegos zadoscuczynienia.
>
> To, co powyżej napisałaś, jest jak najbardziej argumentem, ale PRZECIWKO
> karze śmierci. No bo niestety kara śmierci jako forma odwetu ze strony
> poszkodowanych jest w ogóle oznaką degeneracji ludzkiej.


Ludzie i bez tego się zdegenerują.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


217. Data: 2011-12-08 11:27:37

Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-12-08 11:33, Nixe pisze:
> "medea" <x...@p...fm> napisał
>
>> Dążenie do zachowania życia jest podstawową siłą kierującą
>> człowiekiem, .
>
> Owszem, zgadzam się, w standardowych warunkach jak najbardziej tak to
> właśnie wygląda.
> Jednakże nie mówimy o standardowych warunkach.
> Nie dalej jak kilka dni temu czytałam informację nt człowieka
> skazanego na kś przez białoruski sąd.
> Matka tego człowieka zwróciła się z prośbą o wykonanie tej kary na
> niej i ocalenie jej syna. Oczywiście jest to tylko płonna nadzieja z
> jej strony, bo nikt nie potraktuje tego poważnie, ale chodzi mi o
> pokazanie, że człowiek jest w skrajnych przypadkach skłonny nawet do
> takiego aktu desperacji. I nie ma to nic wspólnego ze skłonnościami
> samobójczymi, jak usiłowano tutaj przekonywać.
> Życie za ojczyznę poświęcali nasi przodkowie walcząc o odzyskanie
> niepodległości. Gdyby ich dążenie do zachowania życia było silniejsze,
> niż chęć wywalczenia wolności dla własnego kraju i reszty
> społeczeństwa, to olaliby sprawę i biernie poddali losowi nadal żyjąc
> pod zaborami. To też przecież był jakiś wybór. Ale to też nie były
> standardowe warunki.
> Reasumując - jeśli wszystko idzie zgodnie z planem, to każdy z nas
> chce żyć. Jeśli plan zostaje w jakiś sposób zakłócony (tu: perspektywa
> dożywocia, często w piekle), to nie może to pozostać bez żadnego
> wpływu na nasze, nawet najgłębiej ukryte instynty.

OK. Powstrzymałam się przed tego typu argumentami poprzednio, ale skoro
Ty ich użyłaś, to i ja muszę. A więc spójrzmy na to z drugiej strony -
skoro dla ludzi ważniejsza byłaby wolność od życia, to nigdy nie miałoby
prawa zaistnieć niewolnictwo, bo wszyscy potencjalni niewolnicy by się
pozabijali. ;)
A na serio - powtórzę - oddawanie życia dla idei, dla wolności, w
obronie innych, w imię ojczyzny i podobnie wyższych celów - wiąże się z
większym zaawansowaniem rozwoju mentalno-etycznego, więc _z_gruntu_ nie
dotyczy grupy osób, których dotyczyć by mogła ewentualna kara śmierci
np. psychopatycznych (np. płatnych) morderców.

>
> Nie wiem, dyskutuję jedynie czysto akademicko i po prostu nie ma dla
> mnie niczego niezrozumiałego w stwierdzeniu, że ktoś wybrałby śmierć
> zamiast (tutaj) dożywocia.

Niezrozumiałego może nie, ale jest w takim stwierdzeniu coś oburzającego
(w moim odczuciu), ponieważ ukazuje dość nonszalancki stosunek do
wartości uznawanej przez wielu za najwyższą, czyli życia. Jeśli ktoś ma
taki lekceważący stosunek do własnego życia, to można z dużym
prawdopodobieństwem przypuszczać, że nie podchodzi z większym szacunkiem
do życia innych. Co zresztą Flyer też wyraził, pisząc o błędzie
statystycznym.

> A co więcej - nawet Flyer tego nie wie.

> Ale na pewno wie lepiej, niż sam Ghost

Nawet jeśli, to taka jego indywidualna ocena swojej sytuacji nie może
być żadnym argumentem w dyskusji o karze śmierci, bo nie jest powszechna.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


218. Data: 2011-12-08 11:27:49

Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: "Nixe" <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
news:jbq63d$s8v$3@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2011-12-07 21:34, Nixe pisze:
>> W dniu 2011-12-07 09:43, zażółcony pisze:
>>
>>> Zatrzymajmy się na chwilę i skręćmy w kierunku pedagogiki.
>>> Dramat, którego sprawcą był Breivik widziały miliony ludzi,
>>> w tym informacje o tym dotarły do bardzo wielu dzieci. Postaw siebie
>>> teraz w sytuacji matki dziecka powiedzmy 8-11 lat, które przypadkiem
>>> zobaczyło 'za dużo' - czyli obejrzało jakiś filmik na YT, jakieś
>>> krwawe lub w inny sposób bardzo sugestywne materiały w TV. Musisz
>>> teraz z nim porozmawiać. Nie ma problemy z pierwszą częścią:
>>> "To był bardzo zły i chory człowiek".
>>> Jest też nieźle ze środkową:
>>> "Ale nasza policja go złapała"
>>> A co z 'koncówką' ?
>>>
>>> "... i teraz do końca życia będzie siedział w więzieniu"
>>>
>>> czy może wolałabyś
>>>
>>> "... a potem został zabity"
>>>
>>> ?
>>>
>>> (btw: istnieje duża szansa, że dziecko w tym wieku zapyta o szczegóły
>>> techniczne)
>>
>> Ale w którym miejscu widzisz problem? Rozmawiam z dziećmi na wszystkie
>> tematy i z reguły udaje mi się przystosować rozmowę do ich poziomu
>> percepcji. Zresztą dokładnie tak samo, jak o szczegóły kś, mogą zacząć
>> pytać o szczegóły mordu wykonanego przez Breivika, szczegóły zbrodni
>> katyńskich czy szczegóły eksperymentów wykonywanych na ludziach w
>> obozach koncentracyjnych.
>> BTW - w USA nadal stosuje się kś, a nie sądzę, by tamtejsze dzieci nie
>> były równie dociekliwe, jak w innych krajach.

> ... a widzisz, chyba nie wychwyciłaś sensu pytania ... to ciekawe ...
> Ja nie pytałem o to, czy Ty masz problem z opowiadaniem drastycznych
> historii swoim dzieciom. Tu nie chodzi o Twój ewentualny trud
> opowiedzenia, co się stało. Wiesz o co pytałem ?

W takim razie chyba nie wiem o co pytałeś. Sądziłam, że chodzi Ci o to, jak
sobie poradzę z problemem wyjaśnienia dzieciom szczegółów egzekucji. W
przeciwnym razie w jakim celu wstawiłeś zdanie "istnieje duża szansa, że
dziecko w tym wieku zapyta o szczegóły techniczne"?
Bo jeśli chodzi Ci o pytanie (które odczytałam jako retoryczne) jakie
wolałabym widzieć rozwiązanie historii z Breivikiem, to sądziłam, że
poglądy, które przedstawiłam w tym wątku mówią same za siebie.
Jeśli nadal błądzę, to zadaj swoje pytanie prosto z mostu, bez żadnych
podtekstów i zakrętasów :)

N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


219. Data: 2011-12-08 11:29:55

Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: Lebowski <lebowski@*****.net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-12-08 12:23, było cicho i spokojnie, aż tu Qrczak jak
pierdolnie:
> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> W dniu 2011-12-07 15:54, Iwon(K)a pisze:
>>>
>>> Kara smierci powinna byc utrzymana, chociazby przez wzglad na rodzine
>>> zamordowanego.
>>> Obserwowalam reakcje kiedy w stanie, w ktorym mieszkam zniesiono kare
>>> smierci. Byly rodziny, ktore byly z ta decyzja ok, jednak wiekszosc
>>> byla zawiedziona.
>>> Czuly sie oszukane. Nie nam oceniac co sie czuje kiedy zyje morderca
>>> np wlasnego dziecka. I dlatego, takie rodziny imo powinny miec swoj
>>> udzial w decyzji sadu.
>>> Odebrano im prawo do uzyskania jakiegos zadoscuczynienia.
>>
>> To, co powyżej napisałaś, jest jak najbardziej argumentem, ale
>> PRZECIWKO karze śmierci. No bo niestety kara śmierci jako forma odwetu
>> ze strony poszkodowanych jest w ogóle oznaką degeneracji ludzkiej.
>
>
> Ludzie i bez tego się zdegenerują.
>
> Qra

hehe, pewnie ktos, kto nie jest tylko prymitywna jednostka zapatrzona we
wlasna dupe moglby dla odmiany stwierdzic, ze jest to odmiana zdrowego
mechanizmu samoregulacji moralnej spoleczenstwa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


220. Data: 2011-12-08 11:31:25

Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: "Nixe" <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

"zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
news:jbq683$s8v$4@news.icm.edu.pl...

> Ale tam zaraz klapki ... Po co w ogóle jest przykazanie 'nie zabijaj' ?
> Przecież przeciętny człowiek nigdy w swoim życiu nie będzie miał
> okazji/powodu do zabicia drugiego człowieka, więc dla kogo to i po co ?

Żebyśmy mieli choć minimalną odnośnię.
Niemniej jednak trzymanie się tego przykazania w sposób sztywno-dosłowny
powoduje, że nie wolno nam zabić nawet w akcie obrony (jakkolwiek tę obronę
odczytujemy).

N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23 ... 30 ... 39


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Pani Wałęsowa
Kuzynowi sie samochod popsul?
SEX PERVERT MarkWilsonDecker CRAVES Young BALD Poontang
SEX PERVERT MarkWilsonDecker CRAVES Young BALD Snatch
Wynaleziono maszynę do cofania się w czasie!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »