« poprzedni wątek | następny wątek » |
221. Data: 2011-12-08 11:32:30
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?W dniu 2011-12-08 12:20, Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Nie od dziś wiadomo, że statystycznie rzecz biorąc horrory najbardziej
>> lubią oglądać mężczyźni o małej wrażliwości i empatii :)))
>
> Dawaj źródło!
Np. 'Charaktery nr 179 (12/2011)', artykuł 'Korzenie strachu'
http://www.charaktery.eu/charaktery/
" ... wiekszą radość z oglądania horrorów czerpią ludzie z niskim
poziomem empatii, ci którzy szukają mocnych wrażeń i ci o skłonności
do agresji. Filmy grozy częściej oglądają mężczyźni, szczególnie
ci o wysokim poziomie agresji i niskim empatii."
- na podstawie Cynthia Hoffner i Kenneth Levine publikujący
w 'Media Psychology' a zbierający dane z bardzo wielu artykułów z lat
80tych i 90tych.
>> (wychodzi na to, że ja mam statystycznie małą wrażliwość i empatie,
>> chjolerja, ale nie będę się przed tym specjalnie bronił, bo coś
>> w tym jest).
>
>
> Bo coś w tym jest.
>
> Qra, z ulicy Wiązów
... oj, ja wiem, co lubią Qry :) ...
Mi freddie akurat jakoś nie podchodzi, czy też nie widziałem
nawet.
Za to bardzo mi podszedł 'Dom woskowych ciał' (czy jakoś tak)
i pierwsza (tylko) Piła :)
Chyba lubię bogate ludzkie wnętrza :) Freddie chyba za dużo gada
(tak mi się kojarzy).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
222. Data: 2011-12-08 11:33:08
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?"zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
news:jbq6eu$s8v$5@news.icm.edu.pl...
> Często ma nieswoją krew na rękach. I ze spokojem
> znosi widoki, które inną osobę przyprawiają
> natychmiast o mdłości.
Ach w tym sensie.
Bo już myślałam, że chirurg kojarzy Ci się jednoznacznie z oprawcą ;-)
N.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
223. Data: 2011-12-08 11:33:56
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?W dniu 2011-12-08 11:38, Nixe pisze:
> "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:jbq29b$kvs$1@news.icm.edu.pl...
>
>> Czyn świadomy to jednak nie to samo, co działanie z premedytacją.
>
> http://www.sjp.pl/premedytacja
> Chodzi mi o to trzecie znaczenie.
Powszechniejsze jest znaczenie 1 i 2, zwłaszcza kiedy mowa o
przestępstwach, morderstwach w szczególności, więc należy uważać w
dyskusji o karze śmierci. W przeciwnym razie takie mieszanie pojęć jest
manipulacją.
>
> Bo chyba źle to słowo rozumiałam.
> Sądziłam, że miłosierdzie to to samo, co litość, wybaczenie,
> pochylenie się nad kimś itp. a w miłosierdziu bardziej chodzi o
> "aktywną formę współczucia, wyrażającą się w konkretnym działaniu,
> polegającym na bezinteresownej pomocy"
No wiesz, bodajże w średniowieczu używano takiego małego noża do
dobijania ciężko rannych na polu bitwy (ludzi lub zwierzęta), nazywał
się misericordia (mizerykordia), co znaczy "miłosierdzie" właśnie. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
224. Data: 2011-12-08 11:35:09
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:4ee09ddc$0$1452$65785112@news.neostrada.pl...
>> Polecam książkę 'Gwiazdozbiór kata' ;)
>
> Są tego aż cztery tomy?
Nożesz Qra, nie przy gorącej kawie! ;-)
N.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
225. Data: 2011-12-08 11:35:19
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Użytkownik "Nixe" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:jbq6u2$19e$1@inews.gazeta.pl...
> "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:jbq683$s8v$4@news.icm.edu.pl...
>
>> Ale tam zaraz klapki ... Po co w ogóle jest przykazanie 'nie zabijaj' ?
>> Przecież przeciętny człowiek nigdy w swoim życiu nie będzie miał
>> okazji/powodu do zabicia drugiego człowieka, więc dla kogo to i po co ?
>
> Żebyśmy mieli choć minimalną odnośnię.
> Niemniej jednak trzymanie się tego przykazania w sposób sztywno-dosłowny
> powoduje, że nie wolno nam zabić nawet w akcie obrony (jakkolwiek tę
> obronę odczytujemy).
Ale jarzysz, ze w oryginale nie zabijaj dotyczylo blizniego, a bliznim nie
nazywano wroga? Ba, wrecz ograniczano do wspowyznawcow.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
226. Data: 2011-12-08 11:35:45
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?W dniu 2011-12-08 12:27, Nixe pisze:
>> ... a widzisz, chyba nie wychwyciłaś sensu pytania ... to ciekawe ...
>> Ja nie pytałem o to, czy Ty masz problem z opowiadaniem drastycznych
>> historii swoim dzieciom. Tu nie chodzi o Twój ewentualny trud
>> opowiedzenia, co się stało. Wiesz o co pytałem ?
>
> W takim razie chyba nie wiem o co pytałeś. Sądziłam, że chodzi Ci o to,
> jak sobie poradzę z problemem wyjaśnienia dzieciom szczegółów egzekucji.
> W przeciwnym razie w jakim celu wstawiłeś zdanie "istnieje duża szansa,
> że dziecko w tym wieku zapyta o szczegóły techniczne"?
> Bo jeśli chodzi Ci o pytanie (które odczytałam jako retoryczne) jakie
> wolałabym widzieć rozwiązanie historii z Breivikiem, to sądziłam, że
> poglądy, które przedstawiłam w tym wątku mówią same za siebie.
> Jeśli nadal błądzę, to zadaj swoje pytanie prosto z mostu, bez żadnych
> podtekstów i zakrętasów :)
Dobrze, inaczej: zadaj swojemu dziecku teraz pytanie: co należy
zrobić z Breivikiem ?
Czy jak odpowie 'zabić go' to będziesz zadowolona ? Jestem prawie
pewien, że nie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
227. Data: 2011-12-08 11:36:15
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?W dniu 2011-12-08 12:22, Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> W dniu 2011-12-08 00:00, michał pisze:
>>> W dniu 2011-12-07 17:04, Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2011-12-07 15:54, niebożę Iwon(K)a wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>
>>>>> Obserwowalam reakcje kiedy w stanie, w ktorym mieszkam zniesiono kare
>>>>> smierci. Byly rodziny, ktore byly z ta decyzja ok, jednak
>>>>> wiekszosc byla zawiedziona.
>>>>> Czuly sie oszukane. Nie nam oceniac co sie czuje kiedy zyje
>>>>> morderca np
>>>>> wlasnego dziecka. I dlatego, takie rodziny imo powinny miec swoj
>>>>> udzial
>>>>> w decyzji sadu.
>>>>
>>>> Dlatego najlepiej mogłoby być, gdyby w ogóle nie było ani kary
>>>> śmierci,
>>>> ani kary więzienia dla delikwenta. Już by rodzina zadbała o
>>>> sprawiedliwość.
>>>
>>> Ja bym otworzył wtedy biznes z różnymi akcesoriami. Od średniowiecza do
>>> dzisiejszych najnowszych technologii. I co miesiąc promocja. Raz na
>>> kwartał pokazy mody - najnowsze kreacje (elektryczne dresy 480 V) lub
>>> styl retro (koło do łamania "karuzela do piekła"" czy też pieniek z
>>> toporkiem "razem czy osobno").
>>
>> Polecam książkę 'Gwiazdozbiór kata' ;)
>
> Są tego aż cztery tomy?
Nie, tylko dwa. Przynajmniej w moim wydaniu.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
228. Data: 2011-12-08 11:37:23
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?W dniu 2011-12-08 12:31, Nixe pisze:
> "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:jbq683$s8v$4@news.icm.edu.pl...
>
>> Ale tam zaraz klapki ... Po co w ogóle jest przykazanie 'nie zabijaj' ?
>> Przecież przeciętny człowiek nigdy w swoim życiu nie będzie miał
>> okazji/powodu do zabicia drugiego człowieka, więc dla kogo to i po co ?
>
> Żebyśmy mieli choć minimalną odnośnię.
> Niemniej jednak trzymanie się tego przykazania w sposób sztywno-dosłowny
> powoduje, że nie wolno nam zabić nawet w akcie obrony (jakkolwiek tę
> obronę odczytujemy).
No to nie trzymajmy się sztywno i odczytajmy je tak:
"nie zabijaj, jeśli naprawdę nie musisz". Lepiej ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
229. Data: 2011-12-08 11:38:13
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?W dniu 2011-12-08 12:23, Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> W dniu 2011-12-07 15:54, Iwon(K)a pisze:
>>>
>>> Kara smierci powinna byc utrzymana, chociazby przez wzglad na
>>> rodzine zamordowanego.
>>> Obserwowalam reakcje kiedy w stanie, w ktorym mieszkam zniesiono
>>> kare smierci. Byly rodziny, ktore byly z ta decyzja ok, jednak
>>> wiekszosc byla zawiedziona.
>>> Czuly sie oszukane. Nie nam oceniac co sie czuje kiedy zyje morderca
>>> np wlasnego dziecka. I dlatego, takie rodziny imo powinny miec swoj
>>> udzial w decyzji sadu.
>>> Odebrano im prawo do uzyskania jakiegos zadoscuczynienia.
>>
>> To, co powyżej napisałaś, jest jak najbardziej argumentem, ale
>> PRZECIWKO karze śmierci. No bo niestety kara śmierci jako forma
>> odwetu ze strony poszkodowanych jest w ogóle oznaką degeneracji
>> ludzkiej.
>
>
> Ludzie i bez tego się zdegenerują.
Ale może jakoś ładniej.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
230. Data: 2011-12-08 11:39:15
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?W dniu 2011-12-08 12:21, Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę Nixe wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> "zażółcony" <r...@c...pl> napisał
>>
>>> choć w zasadzie nie mieści mi się w głowie,
>>> jak można pracować w rzeźni i pozostać normalnym ...
>>> ... to samo zresztą tyczy chirurgów ...
>>
>> A co ma chirurg do rzeźnika?
>
>
> Obaj lubią kolor czerwony.
Uwaga, ta gałąź wątku wkracza w rejony, których nie polecam
osobom wrażliwym.
Kontynuując: czerwony zmieszany z białym.
W następnym poście będzie link na youtube, jeśli
do niego dojdzie :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |