Data: 2010-04-28 11:35:12
Temat: Re: O co tutaj biega - ktoś nadąża?
Od: sampi <t...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 28 Kwi, 13:27, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
> U ytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisa w
> wiadomo cinews:hr9568$nlb$5@node1.news.atman.pl...
>
>
>
> > Piotr pisze:
> >> medea pisze:
> >>> Piotr pisze:
>
> >>>> Poza tym gdybym nie by uczciwy i w og le zajebisty,
> >>>> to my lisz, e Ewa, o kt rej wzgl dy jak dot d bezskutecznie
> >>>> zabiegasz, chcia by w og le ze mn rozmawia i radzi sie
> >>>> tutaj w niekt rych sprawach?
>
> >>> Tak, jeste uczciwy i cholernie zajebisty. W a nie w tym w tku to
> >>> pi knie pokazujesz, manipulancie.
>
> >> A nie demaskatorze?
> >> Ciekawe ile jeszcze czasu lub razy chcia a zwodzi Paulink
> >> obietnic Twojej przyja ni w realu.
> >> Nie adnie Ewa, po prostu nie adnie.
>
> > Spotkanie w realu to nawet nie zapowied kole e stwa, to tylko spotkanie z
> > kt rym nikt sobie nie wi e nadziei na nic, bo nie taka jest idea tego
> > typu spotka .
>
> > --
>
> > Paulinka
> > BTW przypomnia am sobie, e znam M&C (Marzena) z reala, kiedy mi bardzo
> > pomog a.
>
> O nie Paulinko, tu my l zupe nie inaczej.
> Je li mia abym si (np. z wami) spotka , to tylko wtedy, kiedy takie
> spotkanie sprawi oby mi rado i przyjemno (czyli oczekiwania mam jak
> najbardziej).
>
> Spotykanie si z lud mi wrogimi, wrednymi, nieciekawymi raczej nie wchodzi w
> rachub .
> Masochistk jednak nie jestem.
>
> No ale przecie nie mamy tu z takim przypadkiem do czynienia :-)))).
>
> MK
Aaaaaaaammmmmeeeeennnnnnn!
Znaczyś hedonistka, w krystalicznej postaci?
A co, ze tak sie ośmielę zapytać oznacza w głębszym sensie ten cytat
z czarną wroną czy innym
gawronem na zamczysku - co to go stosujesz rozpoczynając własne tematy
na psp?
To jakiś rodzaj "odpukania w niemalowane drewno czy ki ..."
--
sampi
|