Strona główna Grupy pl.sci.psychologia O cudach - czyli ludzkiej potrzebie zaokrąglania

Grupy

Szukaj w grupach

 

O cudach - czyli ludzkiej potrzebie zaokrąglania

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-05-25 08:53:41

Temat: O cudach - czyli ludzkiej potrzebie zaokrąglania
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zdarzenie z ciągiem osiemnastu znaków "+" jest wspaniała ilustracją
zjawiska względności jakichkolwiek zasobów umysłowych człowieka
w kontekście ewolucyjnej potrzeby przeżycia.

[kilka osób po przeczytaniu tego~^ zdania dokona zaokrąglenia do słów
"nie będę czytać takiego bełkotu" i porzuci ten post, udać się dalej
w poszukiwaniu tego, co ich zdaniem jest bardziej pożyteczne].

Człowiek, w procesie ewolucji, wykształcił dla potrzeb przeżycia taki
organ, który zapewnia mu niezbędne warunki bezpieczeństwa egzysten-
cjalnego, a w tym podstawowy - zużywanie takiej ilości energii jaka
jest wystarczająca do tego celu ale nie większej. Organem tym jest mózg,
biologiczny komputer, a próg, o którym mówię dotyczy jego określonej
zdolności obliczeniowej. Na tym zjawisku opierają się wszelkie kontakty
człowieka ze światem zewnętrznym, gdzie całkowicie naturalne jest
każdorazowe !!zaokrąglanie informacji!! do postaci przyswajalnej przez
mózgi. Najjaskrawiej widać to w reklamie, gdzie często aplikuje się
odbiorcom treści znajdujące się na progu ich percepcji, osiągając własny
zamierzony z góry cel - większą sprzedaż produktu.

Aby nie być nudnym, dam natychmiast przykład. Oto wziąłem dzisiaj do
ręki plastikową, żółtą buteleczkę ze środkiem czyszczącym CIF, gdyż
małpio przypaliłem garnek. Po wyszorowaniu go, doznałem jednak
szoku - na naklejce z nazwą nie znalazłem napisu CIF a jakiś inny -
łudząco podobny!! Dlaczego?
Spec od reklamy wykorzystał ograniczoność zdolności obliczeniowych
umysłów (w tym i mojego) i zaokrąglił informacje o produkcie w stronę
innego produktu - korzystając z jego dobrej marki i przyzwyczajeń
"konsumentów".

Nie wiem co na to psychologia, gdyż sama nagminnie i nieświadomie
wykorzystuje ten mechanizm. Nieświadomie dlatego, że z przyczyn
absolutnie praktycznych analizuje informacje z dokładnością do drugiego,
góra trzeciego miejsca po przecinku. Na więcej nie ma po prostu czasu,
a wyniki tak zaokrąglone _praktycznie_ okazują się wystarczające.
W sytuacji gdy mamy ograniczoną ilość czasu na zbadanie dowolnego
zagadnienia - choćby postawienia diagnozy medycznej, mózg lekarza
dokonuje setek operacji na sekundę polegających na gromadzeniu
informacji o stanie pacjenta. Niemniej ZAWSZE ta ilość informacji musi
być zaokrąglona, gdyż na każdego chorego jest tylko 15 minut. Skutek
jest taki, że lekarz funkcjonuje "doskonale" (w sensie jest zadowolony),
a pacjent stosunkowo często przeżywa. Jak często - kłania się rachunek
prawdopodobieństwa.

Zdolność do zaokrąglania (precyzji) jest różna dla różnych osobników;
to oczywiste, że istnieją osobnicze różnice w budowie mózgów. Im ktoś
posiada większą "moc obliczeniową" tym "więcej widzi" w jednostce
czasu, i tym wyżej może się wspiąć w małpiej hierarchii drabiny
społecznej.

Jeżeli jednak ktoś posiada zbyt dużą moc obliczeniową i nie potrafi jej
wykorzystać w świecie typowych zdolności percepcyjnych - staje się to
dla niego katorgą i utrapieniem. Weźmy JeTa, który w mojej ocenie
dokonuje analizy informacji z dokładnością nietypową - nie do trzeciego,
a do piątego miejsca po przecinku. Fakt ten sprawia, że jego słowa są
absolutnie niezrozumiałe dla typowej populacji - brakuje łącznika
w postaci translatora z języka JeTa na język typowego mieszkańca ziemi.
Z drugiej strony, wszelkie ograniczenia mocy obliczeniowej mózgów
do percepcji na poziomie pierwszego miejsca po przecinku sprawiają,
że osobniki takie, typowy mieszkaniec ziemi uznaje za głupców.

Wracając teraz do przypadku niezwykłego ciągu znaków w dwóch
odsłonach w tej samej dobie w kosmosie usnetu.
Jak obliczyły kalkulatory, prawdopodobieństwo wystąpienia losowego
takiego przypadku jest mniej więcej jak jeden na miliard (0,000 000 001).
Co się dzieje z takim prawdopodobieństwem w głowach odbiorców -
normalnych ludzi? Po prostu - nie są w stanie sobie tego wyobrazić,
gdyż naturalnym poziomem analizy informacji jest w typowym przypadku
poziom 0,001. Poniżej tego poziomu człowiek z naturalnych, energe-
tycznych powodów ZAOKRĄGLA jakikolwiek wynik do zera. Jeśli
więc otrzymuje zdarzenie prawdopodobne jak 0,000000001 - widzi
_jedynie jedynkę_ na końcu tego ciągu (bo teoretycznie wszystko jest
możliwe, nawet wybuch wulkanu pod Warszawą) i uznaje że
0,000 000 001 jest tym samym co 0,001 lub nawet 0,01 a więc "rzeczą
całkiem prawdopodobną". Inaczej mówiąc uznaje że 1 ~=~ 100000.
Pułapka zaokrąglania, w którą psycholodzy wpadają dość często, gdyż
cała psychologia opiera się na jednym wielkim i radosnym zaokrąglaniu.

Obrazowo.
Jeśli założymy, że przypadek zdublowanego ciągu znaków
++++++++++++++++++ oraz _tuż_potem ++++++++++++++++++
w zbiorach niezwiązanych ze sobą (prywatny # publiczny), jest pudłem
monitora wyrzuconym z promu kosmicznego gdzieś na trasie Ziemia -
Księżyc, to znalezienie tego monitora na tej drodze jest możliwe.
Jeden raz.

No ale któż potrafi sobie wyobrazić trasę Ziemia Księżyc!? Niewielu ludzi.
Ta "wyobraźnia", ten sposób liczenia jest dla komputerów, a nie dla ludzi.
Dla ludzi można rzecz co najwyżej ZAOKRĄGLIĆ opowiadając bajkę
o jednym monitorze znalezionym na obwodzie dziesięciu planet Ziemia.

A i tak psycholog powie, że ... to jest możliwe.
Bo jest.

Pozdrawiam wszystkich geniuszy
i wszystkie ziemskie "ubrane szympansy"
z jednakowym szacunkiem.
Maupa z kalkulatorem
All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-05-25 09:08:55

Temat: Re: O cudach - czyli ludzkiej potrzebie zaokrąglania
Od: "kazoo" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Co zrobic, zeby potrafic zaokraglac conajmniej po piatym miejscu po
przecinku? Da sie tego nauczyc? Bo nie wiem, na ktorym ja zaokraglam... Czy
potrzeba do tego wiecej energii? Jesli tak to jakiej?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-25 10:00:57

Temat: Re: O cudach - czyli ludzkiej potrzebie zaokrąglania
Od: P <h...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 25 May 2003 10:53:41 +0200, "... z Gormenghast"
<p...@p...onet.pl> wrote:
>Po wyszorowaniu go, doznałem jednak
>szoku - na naklejce z nazwą nie znalazłem napisu CIF a jakiś inny -
>łudząco podobny!! Dlaczego?
>Spec od reklamy wykorzystał ograniczoność zdolności obliczeniowych
>umysłów (w tym i mojego) i zaokrąglił informacje o produkcie w stronę
>innego produktu - korzystając z jego dobrej marki i przyzwyczajeń
>"konsumentów".

Powiedz to samo na przyklad chirurgowi, prawnikowi, albo studentom
medycyny - lub prawa. Powiedz im, ze wcale nie musza na zawolanie
jakiegosc przelozonego (czy profesora) wykazywac sie wrecz
nieskonczonym pojmowaniem najglupszych regulek, nazw, konstrukcji
logicznych i zwiazkow przyczynowo-skutkowych. Powiedz im, ze moga sie
pomylic i cos innego wykroic niz ucza w madrych opaslych tomach.

> Niemniej ZAWSZE ta ilość informacji musi
>być zaokrąglona, gdyż na każdego chorego jest tylko 15 minut. Skutek
>jest taki, że lekarz funkcjonuje "doskonale" (w sensie jest zadowolony),
>a pacjent stosunkowo często przeżywa. Jak często - kłania się rachunek
>prawdopodobieństwa.

Ograniczony jeszcze przez watpliwosc prawdomownosci kogolokwiek.

> Weźmy JeTa, który w mojej ocenie
>dokonuje analizy informacji z dokładnością nietypową - nie do trzeciego,
>a do piątego miejsca po przecinku. Fakt ten sprawia, że jego słowa są
>absolutnie niezrozumiałe dla typowej populacji - brakuje łącznika
>w postaci translatora z języka JeTa na język typowego mieszkańca ziemi.

To jest funkcja czasu i wysilku takze. Jeden pojmie zadanie z fizyki
w moment, a inny bedzie musial rozpisac zagadnienie na 10 kartek. Tak
czy inaczej dojda do tego samego. Bynajmniej jednak watpie w
superzdolne jednostki ktorych tak swiat kopie. Powtarzam. Studia
medycyny i prawa stoja otworem. Setki tysiecy stron do (od)tworczej
analizy i odnajdywania istotnej lub nieistotej, ale kazdej mozliwej
relacji miedzy strona 456 ksiazki nr 24 a strona 564 ksiazki nr 211 w
zwiazku z wynurzeniami jakiegos autorytetu w godzinie 342 wykladow na
4 roku.


>No ale któż potrafi sobie wyobrazić trasę Ziemia Księżyc!? Niewielu ludzi.
>Ta "wyobraźnia", ten sposób liczenia jest dla komputerów, a nie dla ludzi.

He, he he... Tylko spojrz w te oczy przekrwione, podkrazone,
cierpiace, oczekujace 6 godzine na swoja 25% szanse zdania w pierszym
terminie egzaminu ustnego u jakiegos uczelnianego killera.

Istota ludzka jest dosyc elastyczna. Siedzimy sobie tak i gadamy o
teoretycznych mozliwosciach jakis zwyklych ludzi. Tylko ze sa setki
ludzi, ktorych da sie sadystycznie uformowac w rozne twory. Czlowiek
duzo zniesie. Mozna go zmusic by wykul na pamiec kilka tysiecy stron
jakis wynurzen, mozna go zamknac w obozie pracy i bedzie pracowal
18h/dobe, mozna go pozbawic jedzenia i bedzie zjadal trupy, mozna z
niego zrobic astronaute idealnie sprawnego i zdrowego bedzie latal w
kosmosie, mozna go anabolikami napakowac do 140kg, mozna zrobic z
niego zawodnika sumo wazacego 200kg, mozna z niego zrobic anoryktyczna
40kg modelke, mozna z niego zrobic kolorowa kukle na scenie, mozna z
niego zrobic wariata, mozna z niego zrobic slepo poslusznego
zolnierza.

Z czlowieka duzo mozna zrobic. Dywagacje o zaokraglaniu sprawdzaja
sie do statystycznego Kowalskiego i pomagaja zapanowac nad
statystycznym motlochem = sa pozyteczne bo zapewniaja stabilnosc i
przewidywalnosc. A jak na ekonomii podobno ucza to zysk jest srednio
wazny, jak niepewnosc i brak przewidywalnosci jest wielki. Dlatego
przewidywalnosc jest cool i tak ma byc.

Ale jak potrzebowac bedzie system czegos skrajnego to bedzie mial
0,0000000000001 albo 100000000000000 bo tak system chce. Bedzie cos,
co wazy 30 lub 300 kg, cos co umie na pamiec "tak jest panie majorze!"
albo umie na pamiec tysiac stron lacinskich nazw. A jak bedzie taki
czlowieczek zaokraglal to sie wezmie takiego co nie zaokragla i mowi
dokladnie to, co Wielki Brat od niego chce.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-25 10:36:19

Temat: Re: O cudach - czyli ludzkiej potrzebie zaokrąglania
Od: "zielsko" <4zielsko@USUN_TOhoga.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 03-05-25 użytkownik ... z Gormenghast napisał :


> Człowiek, w procesie ewolucji, wykształcił dla potrzeb przeżycia taki
> organ, który zapewnia mu niezbędne warunki bezpieczeństwa egzysten-
> cjalnego, a w tym podstawowy - zużywanie takiej ilości energii jaka
> jest wystarczająca do tego celu ale nie większej.
No i? Nie rozumiem Twojego podejscia... zwykla ekonomia natury, ani
zla ania dobra-sprawdzona.

> Nie wiem co na to psychologia, gdyż sama nagminnie i nieświadomie
> wykorzystuje ten mechanizm. Nieświadomie dlatego, że z przyczyn
Swiadomie gdyz osoba zaokraglajaca pradopodobienstwo przy takim
obliczaniu statystycznym robi to swiadomie. A co na to psychologia?
No coz sam przedstawiles juz ogolny zarys. Pozyskiwanie informacji z
otoczenia-kupowanie Cif, skategoryzowanie danych-zolta flaszka z
nalepka z trzema literkami w niebieskim kolorze. Dzialanie powtarzasz i
bierzesz zolta flaszke... czysta oszczednosc mozgu a kupujesz Cef :)

> absolutnie praktycznych analizuje informacje z dokładnością do
> drugiego, góra trzeciego miejsca po przecinku. Na więcej nie ma po
> prostu czasu, a wyniki tak zaokrąglone praktycznie okazują się
> wystarczające. W sytuacji gdy mamy ograniczoną ilość czasu na
To chyba dobrze ze sa wystarczajce prawda? Bo przeca liczy sie
zastosowanie praktyczne, i nie ograniczona ilosc czasu tylko nie
potrzeba analizowac danych az tak dokladnie, a jak chcesz to sa pakiety
statystyczne i one tak nie zokraglaja.
A moze pokusibys sie na przedstawianie przykladu z dziedziny
psychologii a nie medycyny jak pobnizej.
> zbadanie dowolnego zagadnienia - choćby postawienia diagnozy
> medycznej, mózg lekarza dokonuje setek operacji na sekundę
> polegających na gromadzeniu informacji o stanie pacjenta. Niemniej
> ZAWSZE ta ilość informacji musi być zaokrąglona, gdyż na każdego
> chorego jest tylko 15 minut. Skutek jest taki, że lekarz funkcjonuje
> "doskonale" (w sensie jest zadowolony), a pacjent stosunkowo często
> przeżywa. Jak często - kłania się rachunek prawdopodobieństwa.

No i? Przezywa bo z duzym prawdopodobienstem algorytm dzialan pasowal
do
tego zczym przyszedl. Jk diagnoza sie nie podoba to sie idzie do innego
lekarza. U moj lekarki mozna siedziec 30 min. Czyzbys zaokraglil czas
spedzany u lekarzy?

> Zdolność do zaokrąglania (precyzji) jest różna dla różnych osobników;
> to oczywiste, że istnieją osobnicze różnice w budowie mózgów. Im ktoś
> posiada większą "moc obliczeniową" tym "więcej widzi" w jednostce
> czasu, i tym wyżej może się wspiąć w małpiej hierarchii drabiny
> społecznej.

Jak rozumiem idzie Ci o inteligencje?

> Pułapka zaokrąglania, w którą psycholodzy wpadają dość często, gdyż
> cała psychologia opiera się na jednym wielkim i radosnym zaokrąglaniu.
Przyklady???

A i czy mozna prosci o mniej narracyjny styl.
Pozdrawiam
--
zielsko (niedojrzale)
www.fotozielsko.prv.pl
Non Nobis Solum Sed Toti Mundo Nati

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-25 11:35:59

Temat: Re: O cudach - czyli ludzkiej potrzebie zaokrąglania
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

... z Gormenghast wrote:

> Jeżeli jednak ktoś posiada zbyt dużą moc obliczeniową i nie potrafi jej
> wykorzystać w świecie typowych zdolności percepcyjnych - staje się to
> dla niego katorgą i utrapieniem. Weźmy JeTa, który w mojej ocenie
> dokonuje analizy informacji z dokładnością nietypową - nie do trzeciego,
> a do piątego miejsca po przecinku. Fakt ten sprawia, że jego słowa są
> absolutnie niezrozumiałe dla typowej populacji - brakuje łącznika
> w postaci translatora z języka JeTa na język typowego mieszkańca ziemi.
> Z drugiej strony, wszelkie ograniczenia mocy obliczeniowej mózgów
> do percepcji na poziomie pierwszego miejsca po przecinku sprawiają,
> że osobniki takie, typowy mieszkaniec ziemi uznaje za głupców.

No wreszcie coś do Ciebie dotarło - tzn. wreszcie to uzewnętrzniłeś tak że
nawet z moją mocą obliczeniową pojąłęm co autor miał na myśli.
Oczywiście - imo moc "do 5 miejsca" jest utrapieniem, ale gdyby dołączyć do
tego Grupową tolerancję:
(tzn. przykład: mam "5 miejsce po przecinku" ale myślę i wiem, że tym "od 3"
trzeba przekazać takim interfejsem żeby zrozumieli, nie można poniewierać
wszystkimi którzy mają "przecinki poniżej mojej cyferki") na PSP żyłoby się
łatwiej - zarówno tym od "3" czy "1" jak i tym od "5".

Pozdrawiam wszystkich Szapków i wszystkie Jaskółki (w tę słoneczną
Niedzielkię :)
Przesyłam 10 kg cukierków ;)))

--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński

**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-25 16:48:53

Temat: Re: O cudach - czyli ludzkiej potrzebie zaokrąglania
Od: "ksRobak" <e...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

.. z Gormenghast <p...@p...onet.pl> napisał(a):

> Zdarzenie z ciągiem osiemnastu znaków "+" jest wspaniała ilustracją
> zjawiska względności jakichkolwiek zasobów umysłowych człowieka
> w kontekście ewolucyjnej potrzeby przeżycia.
> (. . .)
> Obrazowo.
> Jeśli założymy, że przypadek zdublowanego ciągu znaków
> ++++++++++++++++++ oraz _tuż_potem ++++++++++++++++++
> w zbiorach niezwiązanych ze sobą (prywatny # publiczny), jest pudłem
> monitora wyrzuconym z promu kosmicznego gdzieś na trasie Ziemia -
> Księżyc, to znalezienie tego monitora na tej drodze jest możliwe.
> Jeden raz. (. . .)
>
> A i tak psycholog powie, że ... to jest możliwe.
> Bo jest.
>
> Pozdrawiam wszystkich geniuszy
> i wszystkie ziemskie "ubrane szympansy"
> z jednakowym szacunkiem.
> Maupa z kalkulatorem
> All

Tak All'u!!! zgadzam się że jesteś "Maupa" :o) wyjaśniam:

aby uzasadnić "aferę 18 plusów" podałeś jako przykład prywatną
korespondencję z Evą (miłośniczką Szymborskiej):
"na pewno grupowicze biegli w rachunku prawdopodobieństwa),
potrafią ocenić, jakie jest prawdopodobieństwo pojawienia się
ciągu osiemnastu znaków w publicznym poście obcego człowieka po
kilku gdzionach PO TYM, jak te same osiemnaście znaków pojawiły
sie w poście prywatnym Evy TM do niejakiego All'a z Gormenghast
- i to akurat w korespondencji publicznej Robaka będącej
odpowiedzią na publiczny post Evy."
Ty bawiąc się swoimi zabawkami nie zauważyłeś, że ksRobak bawi się swoimi:
"ktoś tu (kto inteligentnie macha nazwiskiem Szymborskiej (czy to
czyta?)) pyta inteligentnie o "dejavu"
"ksRobak" to postać, która zwalcza wszelkie przejawy GŁUPOTY!!!
jeśli jakiś "szpak-owaty indor" wypina dumnie pierś przed JeT-em
w oczekiwaniu na niezasłużony medal (cała jego zasługa w tym, że
nie przeszkadzał) - to spotka się z ripostą."
Twój świadek w Twojej sprawie został publicznie zatakowany...
nie zareagowałeś...
a więc "Maupa"
nie zdałeś testu tenbc'a
dbasz wyłącznie o własną d...

miłośników geniuszy miary Szymborskiej czy Okudżawy, niezależnie, czy
podpisują się 'nickiem' Eva, uzus, puciek2, czy ksRobak - łączy jedno:
potrafią widzieć nie tylko to co jest napisane...

++++++++++++++++++
> EvciaTM napisała w wiadomości news:b8j2vt$dmg$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > ps. Widzicie jak pięknie się zieleni?
> > Czy człowiek był TU w ogóle potrzebny?
> > A jeśli, to PO CO?

> A któż by się zachwycił?
>
> Bacha. :)

ja :)

> > "Utopia" W.Szymborska
piękne.....
dziękuję :-)
ksRobak
++++++++++++++++++
EvaTM <e...@i...pl> napisał(a):

> Wybacz, trochębredziMisie ;)
> od tego blasku i zieleni za oknem.
> :)
>
> E.

wybaczam...
i rozumiem (przecież to już wiosna) ;)

:-)
ksRobak
++++++++++++++++++


"błazen matrixa"
:-)
ksRobak

--
+
++
+++
++++
+++++
tylko 78?



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-25 19:14:59

Temat: Re: O cudach - czyli ludzkiej potrzebie zaokrąglania
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

.. z Gormenghast napisał:

> Zdolność do zaokrąglania (precyzji) jest różna dla różnych osobników;
> to oczywiste, że istnieją osobnicze różnice w budowie mózgów. Im ktoś
> posiada większą "moc obliczeniową" tym "więcej widzi" w jednostce
> czasu, i tym wyżej może się wspiąć w małpiej hierarchii drabiny
> społecznej.
>
> Jeżeli jednak ktoś posiada zbyt dużą moc obliczeniową i nie potrafi jej
> wykorzystać w świecie typowych zdolności percepcyjnych - staje się to
> dla niego katorgą i utrapieniem. Weźmy JeTa, który w mojej ocenie
> dokonuje analizy informacji z dokładnością nietypową - nie do trzeciego,
> a do piątego miejsca po przecinku. Fakt ten sprawia, że jego słowa są
> absolutnie niezrozumiałe dla typowej populacji - brakuje łącznika
> w postaci translatora z języka JeTa na język typowego mieszkańca ziemi.

Nie wiem jak JeT, ale dla mnie problem istnieje na zupełnie innym
poziomie "optyki" czy wyrażaniu problemu w zupełnie innych językach, a
nie w tych samych.

> A i tak psycholog powie, że ... to jest możliwe.
> Bo jest.

Przyznam się szczerze, że do teraz nie rozumiem o co chodzi z tymi
plusami. ;)

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-25 21:01:51

Temat: Re: O cudach - czyli ludzkiej potrzebie zaokrąglania
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"ksRobak" w news:baqs5l$29j$1@inews.gazeta.pl...
/.../

> wyjaśniam:

A ja widzę, że jednak nic nie wyjaśniasz, a jedynie gmatwasz pustosłowiem.
Co mają znaczyć te wstawiane tu plusy? Czy nie dociera do Ciebie to, co
było już powiedziane wielokrotnie i co _każdy_ może sprawdzić we własnych
zbiorach postów grupowych, że ten jak i inne ciągi plusów w zakresie od 3
do 18 nie występowały nigdy w ostatnich 6,5 miesiącach (jest jeden ciąg 9"+"
w styczniu). I że nie chodzi tu o ich wystąpienie w pojedynkę ale o wystąpienie
łączne, JEDNO ZA DRUGIM, w tym trójkącie (anty-bermudzkim) ???
No wybacz, ale nie widzę celu rozmawiania z Tobą dalej na ten temat.

Poza tym rozmywasz wątek, którego cel i sens jest o wiele bardziej istotny.
To mi przypomina sytuację szukania zguby pod latarnią, tylko dlatego że tam jaśniej.
Daj już z tym spokój - rób _swoje_.

/.../
> Twój świadek w Twojej sprawie został publicznie zatakowany...
> nie zareagowałeś...
> a więc "Maupa"
> nie zdałeś testu tenbc'a
> dbasz wyłącznie o własną d...

No i znów wykazujesz się filozofią ... za przeproszeniem kretyna.
Od kiedy to uważasz, że to jest mój świadek? I od kiedy to mam
obowiązek bronienia kogoś kto jest dorosły. Taka rola mnie nie interesuje
i EvaTM o tym wie, a Tobie nic do tego!!. Co nie zmienia faktu, że do mnie
prywatnie napisała ciąg 18+, które Ty powtórzyłeś po kilku godzinach
w poście publicznym do niej.
Co Ty znów kombinujesz z testami cbneta - nie masz własnego rozumu?
Opanuj się!


Przecież tu MAMY DO CZYNIENIA Z FAKTAMI a nie z jakimś spekulacjami.
# Faktem jest 18plusów w liście prywatnym do mnie od EvyTM
# i faktem jest 18plusów w liście publicznym od Ciebie do EvyTM.
# Oba zdarzenia w odstępie kilku godzinnym. KONIEC KROPKA.
# Faktem jest brak podkreśleń złożonych z plusów w ciągach od 3 do 18
w postach połowy roku grupy psp jak tez innych, na których występujesz.

Zatem FAKTEM JEST że:
prawdopodobieństwo przypadkowego wystąpienia tego zdarzenia jest takie,
jak znalezienie _jedynego_ pudła na trasie dziesięciu wypraw dookoła świata
po dziesięciu róznych obwodach kuli ziemskiej i sprawdzaniu __każdych__
33 centymetrów tych tras na obecność monitora.
KONIEC.
Nic więcej się nie mówi. Dlaczego nie posługujesz się precyzyjnym językiem
tylko wprowadzasz mętlik.


No i co to mają być za cytaty poniżej? Jakieś wyjaśnienie? Czego?
Czyżbyś sugerował, że to co tu wpisałeś pochodzi sprzed 17 maja 2003!!!??
Jeśli taki był Twój zamiar, to jesteś krętacz nad krętaczami. Co każdy przecież
widzi sam sprawdzając posty grupy na obecność 18"+" w postach
PRZED 17 maja 2003.
Po tej dacie sam zacząłeś gwałtownie produkować znaki takie i inne, nadal
błaznując, ale nie w tym rzecz przecież. Chcesz ludziom wodę z mózgu robić?
Po co?
Jeśli to był cud - niech cudem pozostanie. KONIEC.


> ++++++++++++++++++
> > EvciaTM napisała w wiadomości news:b8j2vt$dmg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > > ps. Widzicie jak pięknie się zieleni?
> > > Czy człowiek był TU w ogóle potrzebny?
> > > A jeśli, to PO CO?
>
> > A któż by się zachwycił?
> >
> > Bacha. :)
>
> ja :)
>
> > > "Utopia" W.Szymborska
> piękne.....
> dziękuję :-)
> ksRobak
> ++++++++++++++++++
> EvaTM <e...@i...pl> napisał(a):
>
> > Wybacz, trochębredziMisie ;)
> > od tego blasku i zieleni za oknem.
> > :)
> >
> > E.
>
> wybaczam...
> i rozumiem (przecież to już wiosna) ;)
>
> :-)
> ksRobak
> ++++++++++++++++++
>
>
> "błazen matrixa"
> :-)
> ksRobak


Dlaczego taki bystry człowiek (przecież błazny znają odpowiedzi na wszystkie
pytania - jak sam mówisz) posługuje się tak jawnie oszukańczymi pseudo
argumentami? Myślisz nadal, że tego nie widać? Uspokój się!!! Rób swoje!!


> --
> +
> ++
> +++
> ++++
> +++++
> tylko 78?


Jeszcze chwila a zacznie mi być smutno z Twojego powodu. Poprawiasz
statystyki plusów po 18 maja 2003. Po co?
Bądź poważny.
Ten wątek wyjaśnia przecież bardzo wiele. A Ty kwękasz bałamutnie
o swoim problemie.


pozdrawiam
S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-25 21:58:03

Temat: Re: O cudach - czyli ludzkiej potrzebie zaokrąglania
Od: "patix" <x...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


... z Gormenghast wrote in message ...
>"ksRobak" w news:baqs5l$29j$1@inews.gazeta.pl...
>/.../
>
>> wyjaśniam:
>
>A ja widzę, że jednak nic nie wyjaśniasz, a jedynie gmatwasz pustosłowiem.
>Co mają znaczyć te wstawiane tu plusy? Czy nie dociera do Ciebie to, co
>było już powiedziane wielokrotnie i co _każdy_ może sprawdzić we własnych
>zbiorach postów grupowych, że ten jak i inne ciągi plusów w zakresie od 3
>do 18 nie występowały nigdy w ostatnich 6,5 miesiącach (jest jeden ciąg
9"+"
>w styczniu). I że nie chodzi tu o ich wystąpienie w pojedynkę ale o
wystąpienie
>łączne, JEDNO ZA DRUGIM, w tym trójkącie (anty-bermudzkim) ???

dla formalnosci byl taki watek
"epitafium" 30 kwiecien 17:20

pozdrawiam
patix








› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-25 22:29:40

Temat: 18 plusów
Od: "ksRobak" <e...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

.. z Gormenghast <p...@p...onet.pl> napisał(a):

> "ksRobak" w news:baqs5l$29j$1@inews.gazeta.pl...
> /.../
>
> > wyjaśniam:
> No wybacz, ale nie widzę celu rozmawiania z Tobą dalej na ten temat.
> Daj już z tym spokój - rób _swoje_.
> ...a Tobie nic do tego!!.

o nie!!!
miałeś szansę (JeT wyznaczył kierunek (Ty wolisz jątrzyć? - OK!))

oskarżyłeś publicznie ksRobaka o przeglądanie Twojej prywatnej poczty

SŁOWO PRZECIWKO SŁOWU

jakie masz argumenty?
twierdzisz, że w Twojej poczcie znajdował się list od Grupowicza
w którym było 18 plusów
KTO TO WIDZIAŁ? to jest Twoja poczta
chcesz, aby wszyscy uwierzyli Ci na SŁOWO
z premedytacją, z bezwzględnością, brutalnością, chamstwem zarzucasz
innemu grupowiczowi przestępstwo
normalny człowiek, jeśli podejrzewa, że ktoś czyta jego pocztę szuka
sposobu aby temu zapobiec (są programy szyfrujące, są inne sposoby)

nagle nic nie jest ważne tylko 18 plusów
All ... z Gormenghast ma zajęcie
po co rozwiązywać problemy ogólnie mówiąc "psychologiczne"
jeśli można fabrykować tematy zastępcze

a pomówienie i tak zostanie

ksRobak CZYTA POCZTĘ

a co w niej było?

18 plusów

OOOOOooooooo!!! no to się naczytał...

> Jeśli to był cud - niech cudem pozostanie. KONIEC.

"błazen królewski"
:-)
ksRobak

--
a czas ucieka...
++++++++++++++++++
> > > EvciaTM napisała w wiadomości news:b8j2vt$dmg$1@nemesis.news.tpi.pl...

> > > > ps. Widzicie jak pięknie się zieleni?
> > > > Czy człowiek był TU w ogóle potrzebny?
> > > > A jeśli, to PO CO?

> > > A któż by się zachwycił?
> > >
> > > Bacha. :)
> >
> > ja :)
> >
> > > > "Utopia" W.Szymborska
> > piękne.....
> > dziękuję :-)
> > ksRobak
> > ++++++++++++++++++



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

talent
?
niemowa
...
twarz

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »