Data: 2013-04-30 14:54:10
Temat: Re: O globalizmie
Od: LaL <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 30 Kwi, 14:46, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> Debilu- nie było narodów.
>
> --
> Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
> Arystoteles
>
> --
>
> Chiron
> Użytkownik "LaL" <r...@g...com> napisał w
wiadomościnews:b90c9d43-e2b7-4970-92f5-c95ff7e9487e@
w1g2000vbw.googlegroups.com...
> On 30 Kwi, 09:13, Jacek Maciejewski <j...@g...pl> wrote:
>
> > Dnia Mon, 29 Apr 2013 13:51:23 -0700 (PDT), LaL napisał(a):
>
> > > Zaczynają się wojny narodów, których wcześniej nie było bo kościół
> > > łączył narody według swojej uniwersalnej doktryny. Kościół jest
> > > uniwersalny a nie narodowy, tam gdzie narody się tłukły, gdy
> > > przyjmowały wiarę katolicką nie było mowy aby nadal katol katola
> > > zwalczał.
>
> > Pierwszą zjednoczoną Europę zrobili Rzymianie a chrześcijanie ją tylko
> > oddziedziczyli i popsuli swoją porąbaną ideą jednego słusznego boga. A
> > wyznawcy tego boga innym tego boga wyznawcom upuścili dużo więcej krwi niż
> > Rzymianie swoimi podbojami swego czasu.
> > Zaiste, pełen miłości to bóg :)
> > --
> > Jacek
>
> A kto tu mówi o miłości, można powiedzieć że europa za średniowiecza
> była totalitarna, kto podskoczył kk lub kk uroił sobie wrogów to
> mordy , ale nie było mordów narodowych, bo zjednoczenie usuneło mordy
> na tle narodowym.
Ja nie było Polski, Francji, Anglii nie było? Były, ale dopóki
istniało średniowiecze katolicyzm był pierwszoplanowy i spinał europę,
po upadku średniowiecza zaczyna się wojny narodowe, aż do Hitlera
który jest apogeum narodowości.
|