Janusz Czapski wrote:
> Użytkownik "Moon" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:dujrag$6jj$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Jacek Gucio wrote:
>
>> Natomiast to co mamy, to setki różnych semi-ogródków, budek, bud i
>> chaszczy w centrach miast, które są zwykłym wrzodem na d... miasta.
>>
> Zielonym wrzodem.

niemniej wstrętnym. to wygląda jak rosja w której ideą "zieleni miejskiej"
jest niekoszenie niczego przez 15 lat, a potem mamy śliczny dziki, obsrany
lasek. 50 metrów od centrum. Tak jest w milionowej Ufie lub milionowym
Niżnym Nowogrodzie. Tak prawie jest w Wwie (działki przy Reducie w alejach)
czy Krakowie (budy przy al Kijowskiej).

Dzięki dosć rozpaczliwemu oporowi w centarch miast
> zachowało się jeszcze trochę zielonego (między tymi budkami).
> Zdaje się jednak, ze na krotko. Niedługo te działki zostana niestety
> wybetonowane. I już! :-(

pomiędzy betonem, a dzikimi chaszczami są jeszcze stany pośrednie i chyba
uczelnie co roku wypluwają dziesiątki speców od tych "stanów pośrednich".?

moon

--
I always root for the underdog