Data: 2007-08-30 18:43:37
Temat: Re: O przyjaźni...
Od: m...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Flyer role:
> > Nie jest łatwo tylko się przyjaźnić z mężczyzną jeśli oboje czujecie do
> > siebie pociąg seksualny.
> > Moje relacje z penym mężczyzną takie właśnie były. Spotkania, rozmowy, całus
> > w policzek na powitanie...i skończyło się w łóżku.
> > Potem mieliśmy do siebie żal...
>
> Wróć - a dlaczego żal, skoro obojgu wam było dobrze i skoro nikt nie
> doznał krzywdy, ani nie działał wbrew woli - nie byliście naturalnie,
> czy może później nie byliście?
No wlasnie dla mnie to tez dziwne. Ale podobno tak ludzie maja
- nawet przed soba samym nie potrafia uzasadnic fizycznej bliskosci
z kims, kto a) nie rokuje na dluzej, b) nie jest ksieciem/ksiezniczka
na bialym koniu, c) jest po prostu facetem/kobieta i nic wiecej. :)
Sorry, że znow sie wlaczylam - ale w sumie chcialam do ciebie
Fly'u mrugnac okiem porozumiewawczo. ;)
Ciesze sie, ze cie poznalam. Reszta na GG.
h.
|