« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-05 13:54:54
Temat: O rany, jakie to słodkie!Wsadziłam puszkę skondensowanego mleka do gara, ugotowałam, ostudziłam,
żadne tryskające fontanny mnie nie zabiły. Wsadziłam tam palucha do
środka...
... i teraz mi powiedzcie co można zrobić z takim słodkim czymś.
Mam już połowiczny plan, trochę wymieszałam z kakao, pokrojonymi migdałami i
rodzynkami do wafli. Ale co jeszcze z tego można zrobić.
Jak się otworzy puszkę to pachnie jak zawartość krówek :-))))))) (nie tych
na łące, tych w papierkach)
Pozdrówka
Wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-05 14:11:04
Temat: Re: O rany, jakie to słodkie!
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9n5b9d$g0v$1@news.tpi.pl...
> Wsadziłam puszkę skondensowanego mleka do gara, ugotowałam, ostudziłam,
> żadne tryskające fontanny mnie nie zabiły. Wsadziłam tam palucha do
> środka...
> ... i teraz mi powiedzcie co można zrobić z takim słodkim czymś.
jaa nie potrafie nic zrobic, dla mnie ta slodycz jest zabojcza;-)
Na wielkanoc zrobilam mazurka z taka masa i zjadl go...kosz na smieci,
ludzie nie byli w stanie;-)))
pozdrawiam
Basia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 14:29:34
Temat: Re: O rany, jakie to słodkie!
Użytkownik evelyna <e...@r...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9n5d6t$5u6$...@s...rmf.pl...
>
> Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:9n5b9d$g0v$1@news.tpi.pl...
> > Wsadziłam puszkę skondensowanego mleka do gara, ugotowałam, ostudziłam,
> > żadne tryskające fontanny mnie nie zabiły. Wsadziłam tam palucha do
> > środka...
> > ... i teraz mi powiedzcie co można zrobić z takim słodkim czymś.
>
> Ja wykladalam to na wczesniej przygotowany kruchy spod, dekorowalam
> migdalami i wychodzil mi pyszny karmelowy mazurek,
> lub mieszalam z bakaliami i odrobina koniaku i przekladalam ta masą wafle,
> evelyna
>
o, koniaku, to jest myśl!!!
A na mazurek to gotowałas dłużej to mleko? Żeby było gęściejsze albo co?
Wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 14:35:08
Temat: Re: O rany, jakie to słodkie!
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9n5b9d$g0v$1@news.tpi.pl...
> Wsadziłam puszkę skondensowanego mleka do gara, ugotowałam, ostudziłam,
> żadne tryskające fontanny mnie nie zabiły. Wsadziłam tam palucha do
> środka...
> ... i teraz mi powiedzcie co można zrobić z takim słodkim czymś.
Ja wykladalam to na wczesniej przygotowany kruchy spod, dekorowalam
migdalami i wychodzil mi pyszny karmelowy mazurek,
lub mieszalam z bakaliami i odrobina koniaku i przekladalam ta masą wafle,
evelyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 14:57:58
Temat: Re: O rany, jakie to słodkie!
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9n5dad$sl8$1@news.tpi.pl...
> o, koniaku, to jest myśl!!!
> A na mazurek to gotowałas dłużej to mleko? Żeby było gęściejsze albo co?
Zwykle taka puche gotuje ok.2 godzin, a masa troche sama z siebie tezeje
wylegujac sie na kruchym spodzie.
Zreszta u mnie ten mazurek najszybciej znajdowal sympatykow, ktorzy
specjalnie nie przejmowali sie
upapranymi slodkoscia paluchami :-)
W kazdym razie z ciasta mi nie splywala (podniesione boki kruchego spodu)
besitos
evelyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 15:09:31
Temat: Re: O rany, jakie to słodkie!Witam grupę :)
to słodkie - to regularny kajmak.
najlepsze do wafli i na kruchy spód.
z lodami - bajka.
ale najlepsze - łyżką z puszki.
nie będzie się rozlewało - jak pogotujesz dłużej- ok. 3h - do koloru krówki
(tej z papierka) :)
rzeczywiście - przełamane alkoholem zyskuje.
Pozdrawiam
i życzę sukcesów
O.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 17:00:19
Temat: Re: O rany, jakie to słodkie!
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9n5b9d$g0v$1@news.tpi.pl...
> Wsadziłam puszkę skondensowanego mleka do gara, ugotowałam, ostudziłam,
> żadne tryskające fontanny mnie nie zabiły. Wsadziłam tam palucha do
> środka...
> ... i teraz mi powiedzcie co można zrobić z takim słodkim czymś.
Hejka;-)))
Faktycznie slodkie to jest jak diabli, ostatnio testowalam... Dodalam do
tego troche koniaku i zdecydowanie poprawilo to smak, przelozylam kajmakiem
wafle, bylo zamulajace, ale goscie zjedli;-))))
Pozdrawiam,
Kaliope
--
Barbara Łączna
k...@p...krakow.pl
ICQ 73558372
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-06 05:34:42
Temat: Re: O rany, jakie to słodkie!Użytkownik Wkn <w...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisała:
> ... i teraz mi powiedzcie co można zrobić z takim słodkim czymś.
> Mam już połowiczny plan, trochę wymieszałam z kakao, pokrojonymi migdałami i
> rodzynkami do wafli. Ale co jeszcze z tego można zrobić.
Mozna wykorzystac jako nadzienie do takich ciasteczek, ktore sie
piecze w foremkach w ksztalcie orzechow wloskich.
Sama masa jest wyjatkowo slodka, wiec ja nigdy nie decyduje sie,
aby tym przekladac wafle.
Mazurek kajmakowy jest zjadliwy, ale tez bardzo slodki, a do takich
ciasteczek idzie niewiele masy do srodka i wtedy sa dobre.
Pozdrawiam
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |