Data: 2003-01-08 13:41:51
Temat: Re: O wróblach
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jlanta Cembrzyńska" wrote:
> > Chyba muszę sie przebrac za gigantyczną srokę i z charakterystycznym
> > skrzeczeniem pędzić wróble we wskaznym kierunku.
> Słuchaj,
> to dopiero będzie widowisko przez pół Polski. Może nagłośnimy to w mediach
> jako akcję proekologiczną i środki unijne nam przyznają ( na sprzęt
> wzmacniający, bo się chyba szybko zmęczysz skrzeczeniem).
Dobra, to ja na razie lecę nagrać srokę na zwykły magnetofon,
w końcu jak mam dać występ na pół Polski to muszę się nauczyć
skrzeczeć.
> > Mogę też
> > udawać pączek, moze zechcą mnie zjeść i wtedy złapię je do klatki
> > i wyślę.
> Wobec tej chmary, która u Ciebie grasuje oby nie było jak w tej nowelce
> "rozdziobią nas wróble i ?"
Fakt, jakoś głupio być zeżartą przez wróble. Pączek odpada,
zaczynam trenować skrzeczenie.
Krycha&zimowa głupawka
|