Data: 2003-01-30 12:45:36
Temat: Re: OBSESJA PRZESZLOSCI....
Od: AdamSZ <s...@T...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kasia P.:
> Czy tak moze byc?
No skoro tak jest...
> Czy przeszlosc drugiej,bliskiej osoby moze przeslaniac cala
> terazniejszosc...
Niestety. A więc trzeba z tym walczyć.
> spotykaja odnosze wlasnie do niej.To mnie przeraza,te ciagle mysli
> "sprzed czterech lat",jego byla dziewczyna....
> Wiem,ze to skonczone...,ale nie umiem sobie pomoc.
Szukasz pomocy czy tylko odpowiedzi na pytanie?
> Czy tak w ogole moze byc?....
No przecież tak jest :) A skoro jest, to na pewno może.
Inni też tak mają, nie martw się.
> i z czego to wynika?
Dokładnie nie wiem.
Stawiam na sentymentalną naturę człowieka oraz trudności
z pogodzeniem się z niepowodzeniami w życiu.
Trzeba z tym walczyć. Zabij przeszłość.
Ja musiałem zabijać i zabijać, bo inaczej się nie da.
Ale z tego się silniejszym wychodzi. Powodzenia.
Adam
|