Data: 2002-07-30 05:38:17
Temat: Re: OCZYSZCZANIE cery
Od: "Marta" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik kasik <k...@k...net.pl>
> moze az tak strasznie nie musi byc? Trzeba znalezc dobra kosmetyczke,
ktora
> nie wyciska dla ilosci wycisnietych zaskorniakow, ale dla jakosci wygladu
> twarzy. Musze przyznac, ze po ostatnim zabiegu tak sie wlasnie poczulam i
> wszystko bylo ok.
> Ale i tak jestem zdania, ze taki zabieg wplywa jedynie na poprawe psychiki
a
> nie na poprawe wygladu, bo juz tydzien po nim mialam to samo na twarzy, co
> przed.
Dawno, dawno temu, kiedy jeszcze miałam pryszcze ;-), a dwa zabiegi
oczyszczania na które się zdecydowałam (za każdym razem inna kosmetyczka)
były fatalne w skutkach (tydzień po to ja miałam jedno wielkie ognisko
zapalne na twarzy, a nie stan sprzed czyszczenia), zrobiłam sobie maseczkę z
kwasami owocowymi zamiast oczyszczania. Efekty były widoczne dopiero po
kilku dniach, ale jak dla mnie bomba - zaskórniki zniknęły, ślady po
samodzielnie wyciskanych zrobiły się mniejsze, skóra gładka. Robiłam taki
zabieg raz na pół roku, ale to były dość mocne kwasy (chyba 40%, ale głowy
nie dam), pytałam u innych kosmetyczek - miały tylko jakieś słabe, których
trzeba było wziąć całą serię i nie próbowałam.
Marta
|