Data: 2005-06-07 09:35:48
Temat: Re: OE mnie tnie, więc nowy watek
Od: Piotr Czyż <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chcę rzucić pl.soc.rodzina w diabły, ale Twoje posty Jacek mnie niestety
powstrzymują:
> Kolejnym ważnym elementem jest to że nikt nie ma prawa oceniać umowy innej
> osoby.
> Świetnym przykładem sprawiedliwości Boskiej jest przykład przypowieści o
> winnicy,
> gdzie wszyscy robotnicy niezależnie od długości dnia pracy otrzymują jednego
> Talara.
> W takim więc razie Ci którzy pracują od rana powinni czuć się oszukani, bo
> przeciez Ci ostatni zarabiają na godzinę kilka razy więcej niz Ci pierwsi.
> Tak wygląda moim zdaniem sprawiedliwość Boska bo to dany cżłowiek wraz z
> Bogiem dokonują uzgodnienia czy i za co ida do nieba.
Zgoda. Ale muszę wtrącić swojego talarka :-)
Trochę inaczej interpretowałbym tą przypowieść. Nie ważne jest za co robi
się to czy tamto, ważna jest sama robota (życie). Tu na zachodzie skupiamy
się na efektach działań (nawet religia - po śmierci sąd i kara lub
nagroda). Bardziej pasuje mi podejście Wschodu - działanie jako takie jest
ważne a sprawiedliwym jest ten, który nie ocenia/porównuje.
PC
|