Data: 2006-08-22 05:59:16
Temat: Re: OSY - jak je wytępić?
Od: "basia" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przeczytałam wątek.
Parę dni temu osa użądliła faceta w Bielsku Białej. Przyjechał z Pszczyny i
zszedł.
Jedna maleńka osa.
Więc..tak sobie myślę, że dużo osób może byc uczulonych na jad osy, ale
zwyczajnie o tym nie wiedzą.
No bo skąd mają wiedzieć, każdy musiałby być choć raz wcześniej użądlony.
Podobnie nie wiem tego o sobie ani o członkach mojej rodziny. Byłam użadlona
przez pszczołę w dzieciństwie, ale to podobno zdrowo.I tyle. Przed
szerszeniami mama zawsze ostrzegała; na wsi był przypadek, że kilka
szerszeni zabiło krowę.
Wracając do os. Jest ich bardzo dużo- nie wiem, czy mają w przyrodzie
naturalnych wrogów wśród zwierząt. Pewnie niewiele.
Te wszystkie biadolenia nad losem os, aby je chronić, nie przemawiają do
mnie. Osy zabijają.
Więc je tępię bez pardonu. Tam gdzie mogę. Przez 8 godzin w biurze zabijam
przy ładnej pogodzie ok. 7-8 szt. Gdybym napotkała w ogrodzie gniazdo,
zniszczyłabym.
Nasz znajomy pszczelarz wydał im walkę a zawsze je tolerował ( bardzo
łagodny i dobrego serca człowiek)
To apokalipsa - wg s-f mają zostać tylko owady ?
Pozdrawiam
basia
|