OT Deszcz a wlasciwie brak wody.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15

11. Data: 2000-05-16 14:19:18

Temat: Re: OT Deszcz a wlasciwie brak wody.
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Michal Jankowski napisał:
>

> Ale ciagle nie wiem, co to sa "ograniczenia co drugi dzien" - w ogole
> co drugi dzien ma nie byc wody, czy jak?
>
Ja też nie wiem.
Według domysłów pesymistycznych - co drugi dzień nie będzie wody w ogóle
a według optymistycznych - co drugi dzień będzie "normalnie"
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2000-05-16 15:23:39

Temat: Re: OT Deszcz a wlasciwie brak wody.
Od: Darek Pakosz <d...@t...uhc.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Trochę nie na temat, ale może ktos z Was to już "przerabiał":
Z autopsji tego nie znam ale wiem, ze jeden zapieniony gosc moze
detronizowac cala gmine w kilka sekund.
>
> Od Swiąt Wielkanocnych mam problemy z brakiem wody z wodociągu.
> Brakuje najczęsciej od 18-19 do 2-3 nad ranem. Ma na to na pewno wpływ
> podlewanie ogródków - w dwóch-trzech dniach po deszczu woda w kranach
> była.
> Po uporczywym telefonowaniu do wójta, konserwatora wodociągu i radnych
> osiągnęlismy taki skutek że gminne wodociągi wygenerowały pismo:
> -po pierwsze że zabrania się podlewania ogródków (OK, z tym się zgodzę,
> ale jak to wyegzekwują - raczej nikomu z nich się nie chce kontrolować)
To proste: sprawdzic stan licznikow, przydzielic limity i kto przekroczy
to podychu za metr.
> -po drugie, co nas najbardziej zdenerwowało, wprowadzają ograniczenia
> w dostawie wody - częsć wsi w dni parzyste, częsć w nieparzyste.
> A co w tym najciekawsze - "centrum" nie ma ograniczeń. Tylko przysiółki.
> A w centrum mieszkają urzędnicy gminy i większosć radnych.
> I teraz pytanie - czy możemy walczyć o odszkodowanie za te utrudnienia?
> Czy ktos może walczył w takiej sprawie i wygrał? Na jakie przepisy się
> ewentualnie powołać?
> Krzysztof
Przepisy nic nie pomoga. Zebrac sie trzeba w kilku i kiedy wojt drzemie
zajsc go cichcem i op....
Pomaga.

Pozdrawiam,

D.P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2000-05-17 10:30:51

Temat: Re: OT Deszcz a wlasciwie brak wody.
Od: "Jerzy" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Trochę nie na temat, ale może ktos z Was to już "przerabiał":
Z autopsji tego nie znam ale wiem, ze jeden zapieniony gosc moze
detronizowac cala gmine w kilka sekund.

Skoro nie znasz z autopsji to skąd wiesz?
Wiedzieć, znać coś z autopsji.
pozdr Jerzy
PS
i komu tu gorąco?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2000-05-18 06:56:40

Temat: Re: OT Deszcz a wlasciwie brak wody-najnowsze doniesienia.
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Już wiem na czym polega ograniczenie dostwa w dni nie parzyste.
Od niedzieli nie ma wody ani w dni parzyste ani w nieparzyste,
ani w dzień ani w nocy.
Dzis ma być manifestacja przed gminą. Pewnie to nic nie da, ale
przynajmniej ludzie się wyładują.
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2000-05-18 09:52:23

Temat: Odp: OT Deszcz a wlasciwie brak wody-najnowsze doniesienia.
Od: "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@m...agh.edu.pl...
>
>
> Już wiem na czym polega ograniczenie dostwa w dni nie parzyste.
> Od niedzieli nie ma wody ani w dni parzyste ani w nieparzyste,
> ani w dzień ani w nocy.
> Dzis ma być manifestacja przed gminą. Pewnie to nic nie da, ale
> przynajmniej ludzie się wyładują.

Ciekawe, czy ten brak wody ma jakiś bezpośredni związek z Twoimi poprzednimi
interwencjami. No bo jeśli tak, to nie wiem, czy miejsce manifestacji jest
właściwei obrane :)

Ale na poważnie, brak wody jest skandaliczny i miejmy nadzieję, że wkrótce
(natychmiast) się skończy.

Pozdrawiam, Basia.