Data: 2003-01-03 22:51:29
Temat: Re: (OT) "Na dobre i na zle"
Od: Tinue <t...@w...tlen.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał/a
news:av4vvq$mvp$1@news.onet.pl:
>> To smutne :(((
> I to bardzo... Czasem jednak pacjenta stać na "dodatkowe" badania albo
> na cele zdrowotne może wydobyć pieniądze spod ziemi... i
> nieinformowanie jest w tym wypadku chyba nieetyczne... Z drugiej
> strony informowanie pacjenta że placówka zatrudniająca lekarza czegoś
> nie robi jest nielojalnością wobec pracodawcy...
W przysiędze nie ma nic o pracodawcy :-)
Żeby tylko pacjent chciał się leczyć :-/ Mój mąż miał ostatnio zgon,
człowiek był w szpitalu w okresie wakacyjnym, lekarze wysyłali go na dalsze
diagnozowanie, ale on miał wykupiony urlop w tropikach. Zgłosił się tydzień
temu, nic nie można było zrobić. Żona wygraża procesem.
Każdy kij ma dwa końce, a proca ma nawet trzy.
--
Uważam za rzecz wskazaną, by zrozumieć innego | TiNUE cyberHYENA
człowieka jako zwierzę, zanim gotów jestem | ~crocuta crocuta~
poznać go jako istotę ludzką. | tinue#tlen.pl
- John Steinbeck
http://hieny.kv.net.pl
|