Strona główna Grupy pl.sci.medycyna tabletki antykoncepcyjne a zdrowie

Grupy

Szukaj w grupach

 

tabletki antykoncepcyjne a zdrowie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2003-01-19 09:09:10

Temat: Re: tabletki antykoncepcyjne a zdrowie
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

mysza <m...@w...pl> napisał(a):

> Nie chodzi o to ile pacjentek w danym roku miało podane wyżej dolegliwości.
> Zwykle z chorobami wątroby nie chodzi się do ginekologa. Przecież możesz nie
> wiedzieć, że pacjentka z poprzedniego roku leczy wątrobę...Może zajmuje się
> nią teraz inny lekarz.

Znaczy, jeśli pacjentka zachoruje na wątrobę, to już przestaje chodzić do
ginekologa? ROTFL.

> U mojej cioci na oddziale onkologicznym leżą kobiety, które kiedyś stosowały
> pigułki i lekarze wcale nie wykluczają, że choroba mogła być spowodowana
> łykaniem hormonów...

Statystycznie rodzaje ryzyka związane ze stosowaniem antykoncepcji
hormonalnej są doskonale znane. Wykluczyć nie można także kilkudziesięciu
innych czyyników.

> Tylko nie pisz, że kiedyś były większe dawki. W tej
> chwili właśnie chorują tamte kobiety, które ileś lat temu stosowały
> antykonc. horm.

Poza tym bądź łaskaw(a) pamiętać, że w Polsce antykoncepcję hormonalną
stosuje 8% kobiet w wieku rozrodczym. Dawniej ten odsetek był jeszcze niższy.
Jakie jest prawodopodobieństwo znalezienia wśród kobiet w wieku lat powiedzmy
50-60 w ogóle kogoś, kto stosował antykoncepcję hormonalną? Weź mnie nie
rozbawiaj.

> To, czy obecna dawka hormonów jest bezpieczna też okaże się
> za jakiś czas.

Ale za to doskonale już wiemy, jaki wpływ miała tamta, znacznie wyższa dawka,
bo pigułka antykoncepcyjna pojawiła się w latach 60-tych i np. w Stanach
możliwe przeprowadzenie badać na znacznej próbce kobiet, które kiedyś
stosowały pigułkę I-szej generacji, a teraz są w wieku dość zaawansowanym.

> Sorry, ale Twoja statystyka nic mi nie mówi. Nawet nie podałeś w jakim wieku
> były Twoje pacjentki. Jeśli większość to młode kobiety, to się nie dziwię,
> że są zdrowe. Może za jakieś 20 lat je dopadną choroby, ale Ty już o tym
> możesz nie wiedzieć.

Polecam (gorąco!) umiejętność czytania ze zrozumieniem. W Usenecie bardzo się
przydaje. Przecież Waldim napisał wyraźnie, że badania na 132 pacjentkach są
bezwartościowe. Na circa 1000 też - i dość bezsensowne, skoro robiono
wieloletnie badania na próbkach rzędu kilkudziesięciu tysięcy.

> A Ty wiesz co jest prawdą?? Ty wiesz, czy pigułki szkodzą, czy nie??
> Przecież tego nikt nie wie na 100%.

Powtórzę, statystycznie rodzaje ryzyka związane ze stosowaniem antykoncepcji
hormonalnej są doskonale znane. W Stanach były m.in. dwa duże programy
badawcze, Nurses Health Study i Nurses Health Study II. Liczba uczestniczek
idzie tam w setki tysięcy. Były też bardzo ciekawe badania Brytyjczyków nt.
porównania ryzyka u kobiet stosujących długotrwale antykoncepcję hormonalną w
10 lat po jej zaprzestaniu i u kobiet, które jej nigdy nie stosowały, na
próbce coś rzędu 43 000.

> PS.Chociaż szczerze się starałam zmienić o Tobie zdanie, to nie potrafię.
> Ciągle się tylko naśmiewasz z zadających pytania,

Bo zadają lamerskie pytania, na które albo nie da się odpowiedzieć
jednoznacznie (typu "jaka tabletka antykoncepcyjna jest najlepsza?", albo,
żeby daleko nie szukać "Ty wiesz, czy pigułki szkodzą, czy nie??"), albo
takie, na które odpowiedź można wyguglać w 0.34s.

>albo czepiasz się tych, co
> udzielają odpowiedzi :/

Bo głupoty piszą, i to potencjalnie szkodliwe głupoty.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2003-01-19 12:49:51

Temat: (OT) Odp: tabletki antykoncepcyjne a zdrowie
Od: "mysza" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jolanta Pers <j...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b0dpvm$jdj$...@n...gazeta.pl...
> Statystycznie rodzaje ryzyka związane ze stosowaniem antykoncepcji
> hormonalnej są doskonale znane.
A jednak wróbel o tym nie wie, skoro pyta. Człowiek nie rodzi się z wiedzą.
To chyba normalne, że z wiekiem niektóre sprawy zaczynają ludzi interesować
i szukają odpowiedzi na swoje pytania.

> Poza tym bądź łaskaw(a) pamiętać, że w Polsce antykoncepcję hormonalną
> stosuje 8% kobiet w wieku rozrodczym.
Dodaj zero to może uwierzę. W tej chwili zajada się hormony jak cukierki.

> Jakie jest prawodopodobieństwo znalezienia wśród kobiet w wieku lat
powiedzmy
> 50-60 w ogóle kogoś, kto stosował antykoncepcję hormonalną?
Wiesz, dla mnie na przykład nie jest ważna konkretna cyfra, tylko sama
możliwość zachorowania na daną chorobę. Skoro jak twierdzisz są też inne
czynniki, które mogą spowodować chorobę (tu się z Tobą zgadzam), to po co
dokładać jeszcze jeden czynnik. Nie jestem przeciwko stosowaniu pigułek,
sama brałam. Mam nadzieję, że nie za długo. Każda kobieta ma wybór. Skoro
opinie lekarzy na temat antyk.horm. są różne, to nie wiem jak innym
kobietom, ale mi daje to do myślenia.Wniosek: nie można stwierdzić, że
pigułki są bezpieczne. Chyba pytający powinien o tym wiedzieć, a zadecyduje
sam.

>Weź mnie nie
> rozbawiaj.
Nie mam takiego zamiaru. Z mojej strony EOT.

> Bo zadają lamerskie pytania, na które albo nie da się odpowiedzieć
> jednoznacznie (typu "jaka tabletka antykoncepcyjna jest najlepsza?"
1. ludzie pytają dlatego, że nie wiedzą
2. można nie odpowiadać na takie pytania
Kasia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2003-01-19 13:47:32

Temat: Re: (OT) Odp: tabletki antykoncepcyjne a zdrowie
Od: Tinue <t...@w...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

"mysza" <m...@w...pl> napisał/a
news:b0e6fv$vl$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl:


>> Poza tym bądź łaskaw(a) pamiętać, że w Polsce antykoncepcję
>> hormonalną stosuje 8% kobiet w wieku rozrodczym.
> Dodaj zero to może uwierzę. W tej chwili zajada się hormony jak
> cukierki.

80%? Myszko, skąd Ty masz takie informacje?

http://www.amwaw.edu.pl/antykoncepcja/pages/skuteczn
.htm :

Częstoœć stosowania antykoncepcji:

Œwiat Polska
Sterylizacja 25 % metoda w naszym kraju zabroniona
Antykoncepcja hormonalna 23 % brak danych statystycznych !
Prezerwatywa 16 % brak danych statystycznych !
IUD (wkładka wewnštrzmaciczna) 5 % brak danych statystycznych !
Inne metody zapobiegania cišży 6 % brak danych statystycznych !
Abstynencja seksualna 16 % brak danych statystycznych !
Cišża lub planowanie cišży 9 % brak danych statystycznych !


Skoro reszcie świata wychodzi 23%, to jakim cudem niby w Polsce 80%?

--
Uważam za rzecz wskazaną, by zrozumieć innego | TiNUE cyberHYENA
człowieka jako zwierzę, zanim gotów jestem | ~crocuta crocuta~
poznać go jako istotę ludzką. | tinue#tlen.pl
- John Steinbeck
http://hieny.kv.net.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2003-01-19 13:49:42

Temat: Re: (OT) Odp: tabletki antykoncepcyjne a zdrowie
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

mysza <m...@w...pl> napisał(a):

> Użytkownik Jolanta Pers <j...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:b0dpvm$jdj$...@n...gazeta.pl...
> > Statystycznie rodzaje ryzyka związane ze stosowaniem antykoncepcji
> > hormonalnej są doskonale znane.
> A jednak wróbel o tym nie wie, skoro pyta. Człowiek nie rodzi się z wiedzą.
> To chyba normalne, że z wiekiem niektóre sprawy zaczynają ludzi interesować
> i szukają odpowiedzi na swoje pytania.

Oczywiście, że z faktu, że są znane, nie wynika, że mają znane wszystkim i
zawsze. Fajnie, że ktoś się chce dowiedzieć - gorzej jednak, jak nie chce się
dowiedzieć, tylko opowiada bajki o ciociach i koleżankach kuzynki męża, co to
im wyskoczył pypeć na nosie, na pewno od stosowania pigułek.

> > Poza tym bądź łaskaw(a) pamiętać, że w Polsce antykoncepcję hormonalną
> > stosuje 8% kobiet w wieku rozrodczym.
> Dodaj zero to może uwierzę. W tej chwili zajada się hormony jak cukierki.

Jasne, wszystkie ośrodki prowadzące badania statystyczne kłamią. Może
przestań łaskawie patrzeć na wszystko z własnej perspektywy - zapewne
wykształconej mieszkanki dużego miasta i zastanów się, jak jest np. na
głębokiej prowincji, gdzie do ginekologa trafia się pierwszy raz będąc w
ciąży.

> > Jakie jest prawodopodobieństwo znalezienia wśród kobiet w wieku lat
> powiedzmy
> > 50-60 w ogóle kogoś, kto stosował antykoncepcję hormonalną?
> Wiesz, dla mnie na przykład nie jest ważna konkretna cyfra, tylko sama
> możliwość zachorowania na daną chorobę.

Teoretycznie to masz możliwość zachorowania na wszystko (może z wyjątkiem
raka prostaty etc.). To tylko kwestia prawdopodobieństwa.

> Skoro jak twierdzisz są też inne
> czynniki, które mogą spowodować chorobę (tu się z Tobą zgadzam), to po co
> dokładać jeszcze jeden czynnik.

Ignorancja, ignorancja, ignorancja. Tabletki antykoncepcyjne np. możliwe, że
zwiększają prawdopodobieństwo zachorowania na raka wątroby (nieznacznie, parę
procent, jeśli w ogóle, zresztą to w ogóle nie jest za częsty nowotwór), ale
zmniejszają szanse na raka jajnika (znacząco - o 60%) - a to dość podstępny
nowotwór o kiepskich rokowaniach. Co wybierasz?

> Nie jestem przeciwko stosowaniu pigułek,
> sama brałam. Mam nadzieję, że nie za długo.

Ignorancja, ignorancja, ignorancja. Według obecnego stanu wiedzy medycznej,
jeśli nie ma konkretnych przeciwwskazań, nowoczesne środki antykoncepcyjne
można brać dowolnie długo.

> Każda kobieta ma wybór. Skoro
> opinie lekarzy na temat antyk.horm. są różne, to nie wiem jak innym
> kobietom, ale mi daje to do myślenia.

Jak dla mnie, to świadczy wyłącznie o niedouczeniu tychże i niechęci do
poszukiwania informacji. Bo wystarczy pół godziny grzebania po sieci, żeby
znaleźć konkretne wyniki badań dotyczące i korzyści, i zagrożeń.

> Wniosek: nie można stwierdzić, że
> pigułki są bezpieczne. Chyba pytający powinien o tym wiedzieć, a zadecyduje
> sam.

Nie można też twierdzić, że są niebezpieczne - jak z przechodzeniem przez
ulicę. Przy zastosowaniu pewnych zasad może być 100% bezpieczne, a przy ich
zaniedbaniu może się skończyć śmiercią.

> >Weź mnie nie
> > rozbawiaj.
> Nie mam takiego zamiaru. Z mojej strony EOT.

Poproszę. Bo ja jednak wolę dyskutować z osobami mającymi minimalne pojęcie o
temacie, trochę powyżej "a moja ciocia powiedziała...".

> > Bo zadają lamerskie pytania, na które albo nie da się odpowiedzieć
> > jednoznacznie (typu "jaka tabletka antykoncepcyjna jest najlepsza?"
> 1. ludzie pytają dlatego, że nie wiedzą

To przyczyna podstawowa. A potem są wtórne - np. że im się nie chce wpisać 3
słów w wyszukiwarkę.

> 2. można nie odpowiadać na takie pytania

Albo co gorsza, można odpowiadać, tylko totalnie niefachowo - pojawi się
jakiś Andrzej G. z wyguglanym sensacyjnym artykułem i nastraszy kogoś
śmiertelnie zanim ktoś inny poda dwa sensowne linki.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2003-01-19 13:50:40

Temat: Re: (OT) Odp: tabletki antykoncepcyjne a zdrowie
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 19 Jan 2003, mysza wrote:

> Wniosek: nie można stwierdzić, że
> pigułki są bezpieczne. Chyba pytający powinien o tym wiedzieć, a zadecyduje
> sam.

calkowicie bledny wniosek. Pigulki nie sa calkowicie bezpieczne
bo to nie dropsy owocowe (a i te nie sa polecane sla cukrzykow).
Tabletki antykoncepcyjne sa jednym z dostepnych do wykorzystania
srodkow antykoncepcyjnych. Decyzje o ich zastosowaniu i ocene
ryzyka ustala po zbadaniu i ewentualnym wykonaniu okreslonych
bada diagnostycznych lekarza wspolnie z kobieta. Wtedy
ich stosowanie, zwlaszcza nowoczesnych preparatow jest
bezpieczne.

Moge przypuszczac, ze caly ten zgielk wynika z tego,
ze tabletki chcialbyby takze stosowac niepelnoletnie nastolatki
i nie wiedza one jak i wjaki sposob je uzyskac. Jest to istotne
pytanie bowiem jesli mamy wspolzyjaca stale 16-latke to rodzi
sie pytanie co jest gorsze niepozadana ciaza czy dobrze dobrane
przez lekarza tabletki antykoncepcyjne. Sadze, ze to drugie
rozwiazanie jest lepsze. Obawiam sie jednak, ze niepelnoletnie
dziewczeta pozyskuja tabletki nie "legalnie" od ginekologa
ale od ich starszych juz pelnoletnich kolezanek, ktorym
zapisal je lekarz i tym moze sie udawac zdobyc "jedna recepte
wiecej". No i wychodzi tak, ze niepelnoletnie nastolatki
zamiast odwazyc sie isc do ginekologa (boja sie, ze ten
poinformuje rodzicow, kotrzy sa prawnymi opiekunami).
Stad sadze, jest tyle pytan na te tematy, poniewaz
mlode dziewczeta przypuszczalnie biora te leki same,
bez nalezytej kontroli - inaczej otrzymalyby
pelna informacje od ginekologa, ktory je zapisal.

Jest to przypuszczalnie dosc duzy problem i nalezaloby
sie zastanowic jak go rozwiazac - czy nie lepiej byloby
gdyby matki zabieraly takie dziewczyny do ginekologa
i wiedzialy o wszystkim.

Powiklania po nieodpowiednim stosowaniu takich srodkow
moga sie zdarzyc zwlaszcza ryzyko wzrasta u osob palacych
papierosy (powiklan zakrzepowo-zatorowych)

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2003-01-19 14:39:47

Temat: Re: (OT) Odp: tabletki antykoncepcyjne a zdrowie
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jolanta Pers wrote:
> [...]

W Twoim poście dostrzegam bardzo wiele agresji i złośliwości, dlatego
uważam, że kontynuowanie dyskusji z Tobą jest bezcelowe.

Pozdrawiam, andrzej


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2003-01-20 08:09:10

Temat: Odp: (OT) Odp: tabletki antykoncepcyjne a zdrowie
Od: "mysza" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Tinue <t...@w...tlen.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:X...@2...30.129.166...
> 80%? Myszko, skąd Ty masz takie informacje?

To miało zabrzmieć ironicznie ;-)
Nie wiem ile procent i w ogóle mnie to nie interesuje...ale na pewno nie 8.
Wystarczy się rozejrzeć.
Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2003-01-20 08:47:00

Temat: Odp: (OT) Odp: tabletki antykoncepcyjne a zdrowie
Od: "mysza" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
napisał:Pine.GSO.4.50.0301191434250.21-100000@dorota
.am.torun.pl...
> Decyzje o ich zastosowaniu i ocene
> ryzyka ustala po zbadaniu i ewentualnym wykonaniu okreslonych
> bada diagnostycznych lekarza wspolnie z kobieta.

A powiedz Piotrze ilu lekarzy przed wypisaniem recepty bada u kobiet poziom
ich naturalnych hormonów? Albo zleca wykonanie prób wątrobowych? Ani ja, ani
żadna z moich koleżanek nie miałyśmy zleconych takich badań przez
ginekologa. A nie wspomnę już o zbadaniu piersi. Wiem, że pewnie są lekarze,
którzy to robią, ale na pewno stanowią oni mniejszość.

>Wtedy
> ich stosowanie, zwlaszcza nowoczesnych preparatow jest
> bezpieczne.
Przykro mi, ale nie mogę się z Tobą zgodzić. Nie możesz tego wiedzieć. Skoro
na ulotkach jest tak strasznie dużo możliwych skutków ubocznych, to jak
można powiedzieć, że hormony są bezpieczne. Dlaczego niektórzy
ginekolodzy zalecają co jakiś czas przerwę w przyjmowaniu pigułek? Bo nie ma
pewności, czy są bezpieczne. Kto mi zagwarantuje, że nie będę choćby tym
jednym %, któremu się przytrafi choroba. Wszyscy wiemy, że z postępem
cywilizacji wzrasta ilość chorób. Ja wolę zmniejszać ryzyko ich wystąpienia
do minimum. Niech każdy robi to, co uważa za słuszne. Jednak trzeba
powiedzieć o możliwych zagrożeniach.

> pytanie bowiem jesli mamy wspolzyjaca stale 16-latke to rodzi
> sie pytanie co jest gorsze niepozadana ciaza czy dobrze dobrane
> przez lekarza tabletki antykoncepcyjne. Sadze, ze to drugie
> rozwiazanie jest lepsze

Jest jeszcze inne rozwiązanie, nie współżyć w tym wieku.
Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2003-01-20 09:41:51

Temat: Re: tabletki antykoncepcyjne a zdrowie
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> wróbel wrote:
> Dzięki wielkie, to daje do myślenia!
> Pozdrawiam Cię serdecznie
> M

Pigułki antykoncepcyjne i rak piersi

Pigułki antykoncepcyjne zwiększają ryzyko raka piersi u kobiet z mutacją w
genie o nazwie BRCA1 - donosi najnowszy numer "Journal of the National
Cancer Institute".

Rak piersi jest najczęstszym nowotworem u kobiet. Zmiana nowotworowa dotyka
zazwyczaj sutka i gruczołów mlekowych. W postaciach złośliwych daje
przerzuty do węzłów chłonnych i innych narządów ciała.

Rak piersi może mieć podłoże genetyczne. Wiadomo, że ryzyko zachorowania
wrasta, jeżeli siostra, matka bądź babka chorowały na ten typ nowotworu.
Naukowcy zidentyfikowali dwa geny, BRCA1 oraz BRCA2, których mutacje
związane są ze zwiększonym nawet o 50 do 80 proc. ryzykiem rozwinięcia raka
sutka.

Obserwacje lekarzy i naukowców wskazywały, że tabletki antykoncepcyjne,
szczególnie te starszej generacji, zawierające duże ilości hormonów, mogą
nieznacznie zwiększać ryzyko wystąpienia raka piersi.

Grupa naukowców z Uniwersytetu z Toronto oraz Sunnybrook and Women's College
Health Sciences Centre pod kierunkiem lek. med. Stevena Naroda przebadała
2622 kobiet, z których połowa była nosicielkami mutacji w jednym z dwóch
genów, BRCA1 lub BRCA2, natomiast druga połowa nie była.

Okazało się, że spośród kobiet z mutacją w genie BRCA1, ryzyko zachorowania
na raka piersi było o 33 proc. wyższe, jeżeli kobiety te stosowały doustną
antykoncepcję przez ponad 5 lat. Ryzyko było ponadto podwyższone u kobiet,
które zaczęły używać tabletki antykoncepcyjne przed 30. rokiem życia. Co
ciekawe, w przypadku mutacji w genie BRCA2 nie wykryto takiego związku, choć
naukowcy na razie nie mogą go wykluczyć.

Wyniki badań sugerują, że tabletki antykoncepcyjne są bezpieczne i nie
zwiększają ryzyka raka piersi u kobiet, które nie są nosicielkami
zmutowanych genów BRCA1. Ponadto, antykoncepcja doustna jest również
bezpieczna u kobiet powyżej 30. roku życia, a co więcej, jej stosowanie
wpływa na obniżenie ryzyka zachorowania na nowotwory jajników.

Źródło: PAP, 2002


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2003-01-20 09:45:19

Temat: Re: tabletki antykoncepcyjne a zdrowie
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> mysza wrote:
> [...]

Pamiętaj!

Wpływ hormonów zawartych w pigułkach antykoncepcyjnych na równowagę
hormonalną organizmu i regulowane przez nią procesy nie został do końca
poznany. Chodzi o to, że funkcjonowanie organizmu zależy właśnie od tej
równowagi, a nie ilości jednego czy drugiego hormonu. Hormonalna regulacja
procesów komórkowych jest znacznie bardziej skomplikowana niż funkcjonowanie
zegarka mechanicznego, w którym wszystkie trybiki zazębiają się i obracają.
Ingerowanie w tę równowagę poprzez przyjmowanie hormonów zawartych w
pigułkach antykoncepcyjnych w pewnych przypadkach może ją zaburzać i
powodować działania niepożądane. Najczęstszymi z nich są: tycie, depresja,
migreny, osłabienie popędu płciowego. W bardzo rzadkich przypadkach może
wystąpić udar mózgu, procesy zakrzepowo-zatorowe oraz nowotwory.

Nieopublikowane wyniki 3 badań klinicznych przeprowadzonych w Wielkiej
Brytanii wykazały, że niektóre progestageny III generacji (gestoden,
dezogestrel), wchodzące w skład wielu najnowszych pigułek antykoncepcyjnych
zwiększają ryzyko wystąpienia choroby zakrzepowo-zatorowej, zwłaszcza u
kobiet palących papierosy.

Obecnie wielu producentów reklamuje swoje środki antykoncepcyjne - zwłaszcza
te najnowsze - posługując się argumentem "najniższej dawki", minimalnej
zawartości, itp. Jednak w świetle nie do końca wyjaśnionego związku między
rodzajami progestagenów stosowanymi w tych pigułkach a zapadalnością na
choroby zakrzepowo-zatorowe, należy raczej upewnić się, jaki progestagen
wchodzi w skład pigułki zamiast zwracać uwagę tylko na wielkość dawki.

Podsumujmy:

1) Pigułki to nie cukierki - zawierają bardzo aktywne biologicznie
składniki, które mogą wywoływać działania niepożądane.
2) Nie wszystkie kobiety mogą stosować pigułki antykoncepcyjne. Są one
dostępne wyłącznie z przepisu ginekologa. Musi on z Tobą przeprowadzić
staranny wywiad, zbadać Cię, a być może skieruje również na dodatkowe
badania
3) Nie ilość lecz rodzaj się liczy - jaki progestagen wchodzi w skład
pigułki? Spytaj się lekarza albo przeczytaj ulotkę.
4) Palisz papierosy? Nie stosuj doustnej antykoncepcji! Stosujesz doustną
antykoncepcję? Nie pal!
5) Hormony to kuchnia diabła. Nie stosuj ich dłużej niż naprawdę musisz!

Preparaty hormonalne, czyli doustne środki antykoncepcyjne będą wtedy
absolutnie bezpieczne, gdy nie będą w ogóle zawierały hormonów. I dlatego
prezerwatywa w pewnych przypadkach jest... debest!

Źródło: http://www.antykoncepcja.com.pl/oc.htm


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Krwawienie po zabiegu wypalania nadzerki
Jaka jest zasada elektrycznej stymulacji mięśni ?
Zmiany na stronie o ZZSK
wrzod - pomocy
Grzybica raz jeszcze, pomozcie...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »