Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Jolanta Pers" <j...@N...com.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: [OT] Re: Osrodek Diagnostyki i Leczenia Nieplodnosci
Date: Mon, 20 Dec 2004 21:09:36 +0100
Organization: Kościół Kongregacji Przyjemnego Życia
Lines: 75
Message-ID: <cq7bj7$lsq$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <cprppe$80c$1@node1.news.atman.pl> <cpu5gi$4ne$1@inews.gazeta.pl>
<cpui1u$nb3$1@news.onet.pl> <4...@n...o2.pl>
<cputem$enq$1@news.onet.pl> <4...@n...o2.pl>
<cpuu8n$6gk$1@news.onet.pl> <cq3p7m$18r$1@inews.gazeta.pl>
<cq3qi5$d0f$1@news.onet.pl> <cq3sas$dgb$1@inews.gazeta.pl>
<cq3uvm$f87$1@news.onet.pl> <cq46sb$qqo$1@inews.gazeta.pl>
<cq48qd$enr$1@news.onet.pl> <cq4mlf$as9$1@inews.gazeta.pl>
<cq50lv$njf$1@news.onet.pl> <cq6189$3sd$1@inews.gazeta.pl>
<cq6jgl$41u$1@news.onet.pl> <cq6lq4$9o0$1@inews.gazeta.pl>
<cq6p7m$6fg$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: to45.internetdsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1103573415 22426 80.55.118.45 (20 Dec 2004 20:10:15
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 20 Dec 2004 20:10:15 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:68533
Ukryj nagłówki
Neokaszycha wrote:
> To co ja wtedy robię - uprawiam hobby czy się samoserwisuję.
To jest pytanie?
> A co mają USŁUGI z czyms na plus. wszakże czytam to co piszesz-
> piszesz o usługach. Bardzo nietrafione, nieadekwatne słowo. Moim
> zdaniem w rodzinie nie ma dla niego miejsca. Jednak daje obraz Twogo
> postrzegania układu rodzinnego. Smutny i bardzo materialistyczny.
To zaproponuj lepsze słowo na określenie na jednostkę wymiany, jaka zachodzi
między członkami rodziny. Masz okazję się wykazać.
> Ja użyłabym innego złowa- ale to Twój przekaz nie mój i Twoje zdanie
> nie moje więc co ja mam Tobie wymyślac odpowiednie słowa?
To użyj tego słowa, łaskawie ocenimy.
> A powinnaś! W końcu to Twoje życie.
Wydajesz się wiedziec lepiej ode mnie, jak wygląda moje życie i co jest w
nim ważne, to dla bezpieczeństwa wolę spytać.
> Strasznie mi Ciebie żal. naprawdę współczuję szczerze bo widać, że
> nie masz pojęcia o czym piszesz i długo się nie przekonasz ....
O tym, że ludzie sobuie fundują dzieci, żeby miał im kto szklankę podać?
Ależ doskonale wiem, o czym mówię, parę takich okazów znam osobiście i
niewirtualnie.
> Usługi.
Nadal czekamy na lepszą propozycję.
> A co to znaczy jak z?
To ja zapytam wprost: skoro nie przyznajesz się do PRLowskiego rodowodu, to
czemu masz wizję pracy etatowej jak biurwa ze Spółdzielni Zaopatrzenia i
Zbytu w Klewkach Dolnych A.D. 1972?
> I gdzie odnalazałaś moja wizję pracy etatowej?
W <cq48qd$enr$1@news.onet.pl> .
> Umiałam spokojnie wysiąść- i z doświadczenia wiem, że to nie jest
> łatwe.
A umiesz powiedzieć, po co w ogóle brałaś w tym udział?
> Motywacja jest rzeczywiście istotna. Ale to jest wtedy wybór a nie
> konieczność. I nie smędzę- ja to muszę pracować 12 godzin. Nie muszę
> tylko chcę bo mam cel.
Aha, znaczy, wolno pracować 12h, jak się ma odpowiednią motywację. (Wolno?!
Naprawdę wolno?! No powiedz, czy wolno?!) O tym, czy motywacja jest
odpowiednia czy nie, decyduje Kaszycha.
> To jest najlepsze wyjście robic to co się lubi i w czym ma się
> przyjemność. Ale bez przesady. Wykonywanie najbardziej ulubionej
> pracy przez 14 godzin dziennie przez 7 dni w tygodniu zmieni Ci te
> prace w krótkim czasie w koszmar. Ważna jest zdrowa równowaga.
A praca przez ile h i ile dni nie zmieni? Poproszę o konkretne wartości
liczbowe.
> Niepotrzebne. Wolę jedno- ale prawdziwe niż naście namiastek. To tak
> jak ze związkiem-
Domy niektórych moich przyjaciół są moim domem i nawzajem. I uważam to za
bardzo cenne.
JoP
|