Data: 2004-12-20 18:31:54
Temat: Re: Świąteczne porządki
Od: "Karolina \"duszołap\" Matuszewska" <g...@i...wytnij.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Neokaszycha wrote:
>>Uważasz, że to niewykonalne tylko na takiej podstawie, że Twoje córki w
>>tym samym wieku nie potrafią nawet porządnie stołu wytrzeć? Ale może to z
>>nimi jest coś nie tak, a nie ze mną, co?
>
> Uważam, że może to się zdarzyć ale nie musi. Dla Ciebie to coś normalnego
> dla mojej koleżanki trauma.
Jako wybitna matka i specjalistka powinnaś zauważyć, że relacja Twojej
koleżanki z matką była nieprawidłowa i prawdopodobnie to jest źródłem
traumy, nie szorowanie schodów. Ale co ja Ci będę mówić, przecież skoro
urodziłaś trójkę dzieci, to na temat dzieci wiesz już wszystko i jeśli
ktoś mówi coś, z czym się Kaszycha nie zgadza, to jest durniem i tyle.
>>Chwilami się zastanawiam, po co najpierw usilnie kreujesz się na
>>intelektualistkę, skoro zaraz potem sama robisz wszystko, żeby pokazać, że
>>Twoja inteligencja ogranicza się do logistyki przedświątecznych
>>porządków... JoP miała do Ciebie nosa, pisząc o PRLowsko-kurzodomowym
>>skansenie.
>
> Nie masz pojęcia do czego ogranicza się moja inteligencja.
Przecież to widać jak na dłoni...
> Twoja jak widać
> prowadzi Cię do szukania kreacji tam gdzie jej nie ma.
Hmm... To na pewno ja zaczęłam gadki o kreowaniu i doszukiwanie się
kreacji u Duni?
> Nie interesuje mnie
> żadna szufladka, ale widać, ze Tobie potrzebna etykietka.
> Po ostatniej dyskusji widać wyraźnie, że na podstawie swoich własnych
> doświadczeń z dzieciństwa kreujesz się na specjalistykę od wychowywania
> dzieci.
Kotku, nie kreuję się na specjalistkę, ale widzę, że trzeba Ci
etykietek. Po prostu uważam, że dla siedmiolatka umycie blatu kuchennego
czy wrzucenie śmieci do kosza, zamiast obok, to żadna filozofia.
Rozumiesz to? Czy Twoim zdaniem do umycia blatu trzeba jakichś
specjalnych zdolności?
> Jak to świadczy o Twojej inteligencji?
Że nie traktuję dzieci jak bezmózgich pokrak? Strasznie musi świadczyć o
mnie to, że uważam dzieci za istoty obdarzone inteligencją i wyobraźnią,
nawet jeśli te pomagają im w niecnych celach.
> Wolę mój skansen niż
> towarzystwo takich z Bożej łaski specjalistów
Fiu fiu. To po co jeszcze ze mną rozmawiasz?
Pzodrawiam,
Karola
|