Data: 2003-04-15 12:07:42
Temat: Re: [OT] Starzeję się...
Od: "Piernix" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dunia " <d...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b7gd4f$jfb$1@inews.gazeta.pl...
> Piernix <k...@p...onet.pl> napisał(a):
> > 26 chlip chlip :-( Chętnie oddam dzieciaka bo to głównie on jest
przyczyną
> > mojego nastroju ;-) - brakuje mi czasu dla siebie
>
> Wiesz co, jesli zartujesz, to sa to niesmaczne zarty. Jesli naprawde tak
> myslisz, to wpolczuje Twojemu dziecku. Ja nie chcialabym byc nazwana
przyczyna
> zlego nastroju swojej matki... I ze matce robilo sie 'zle' na moj widok,
bo
> sadzi, ze sie przeze mnie zestarzala... Dzieko na swiat sie nie prosi, to
> rodzice je powoluja i powinni byc odpowiedzialni za swoje czyny. A to co
Ty
> wypisujesz... ble. Dorosnij, kobieto.
Nie żartuję. Nie wstydzę się tego. Wiele razy od swojej matki słyszałam
różne rzeczy, których ogólnie dziecko nie powinno słyszeć. W przeciwieństwie
do niej Iria tego ode mnie nie usłyszy. Jednak moje milczenie nie zmieni
moich odczuć. Dorosłam wcześniej niż ci się wydaje. To prawda, że dziecko
samo się na świat nie prosi ale również prawdą jest , że nie robi je sobie
sama kobieta. Do tanga trzeba dwojga. Uważam, że jestem odpowiedzialna za
swoje czyny - nie przerwałam ciąży, nie wyrzuciłam dziecka na śmietnik ani
nie oddałam do adopcji. Mimo młodego wieku i spory obowiązków przyjęłam na
siebie obowiAzek bycia matką. Nie życzę ci nieudanego związku ani połowy
przykroci, obowiązków i zmagań, które do tej pory mnie spotkały. Życzę ci
natomiast odpowiedzialnego partnera, który na każdym kroku będzie dla ciebie
wsparciem a dla dziecka tatą z prawdziwego zdażenia. Wszystkiego naj z
okazji świąt.
Piernix
|