Data: 2005-02-09 14:51:47
Temat: Re: [OT]Wizyta rodzinki - dość długie, wybaczcie.
Od: "Axel" <a...@p...NOSPAM.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Margola Sularczyk" <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl> wrote in message
news:cucraf$bjv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Ja mysle, ze to taki sam problem, jak siadanie na porcelanie - niech
> > otworzy
> > oczy, zapali swiatlo i opusci deske - prawda?
>
> Och, mój drogi, pomijasz kwestie ESTETYCZNE.
> Nie chodzi tylko o siadanie na zimnym kibelku, bardziej już o to, ze ten
> kibelek wiecznie otwartą klapą zieje, ani to ładne, ani praktyczne.
Czy sadzisz, ze kibel wyglada duzo estetyczniej, jak deska jest opuszczona?
Bo IMHO nie - dopiero po opuszczeniu klapy.
Byla mowa o tym, jak to faceci nie opuszczaja deski. I to dla mnie jest
chore. Bo jak tak chcemy miec rownouprawnienie, to albo wszyscy zamykaja
sedes _w_calosci_, albo kazdy sobie opuszcza/podnosi w zaleznosci od
potrzeb, ale nie narzeka, ze druga strona nie opuscila. A moze ustalmy, ze
deska ma byc zawsze podniesiona? ;-P
A co do poniesionej deski - to BARDZO praktyczne. ;-P
Axel
Ps Ja wiem, ze ta wojna jest z gory skazana na przegrana - mozna tylko
uzyskac remis (opuszczanie deski_i_klapy) ;-P
A.
|