Data: 2004-06-19 12:18:47
Temat: Re: OT Zasilki
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "=sve@na=" <s...@h...com> napisał w wiadomości
news:cb1730$i1t$1@inews.gazeta.pl...
> "Jacek" <j...@w...pl> skrev i meddelandet
> news:cb0v2g$q5s$1@news.onet.pl...
> No to jest pole do popisu dla zwiazkow zawodowych. Nikt za nauczycieli
tego
> nie wywalczy. Tylko nie pisz, ze to utopia, bo wszystko jest mozliwe,
jesli
> istnieje realna sila i wola.
Naorawdę zadziwia że wykształceni ludzię moga tak trywializowac problem,
gospodarka Polska jest dużo biedniejsza niż Szwedzka chocby z tego powodu
że mamy w najnowszej historii 50 lat złodziejstwa i bzdur socjalizmu
> > Faktycznie porzadni nauczyciele pracuję po te 40-50 godzin,
> > oczywiście jest spora grupa takich którym się nie chce.
>
> A to juz chyba ich problem - i ich pracodawcow. Na przygotowanie godzinnej
> lekcji trzeba przeznaczyc co najmniej tyle czasu, ile trwa ta lekcja.
> Inaczej jest to odwalanie roboty i bylejakosc.
Więc pracujesz tyle samo co nauczyciele w Polsce i Twoje oświadcznie że
pracujesz dwa razy dłużej
jest bezpodstawne.
> Zgadza sie. Tym bardziej mnie to cieszy, ze pracowalam ponad 9 lat w
Polsce,
> i za komuny i troche za "nowego", i fuchy na boku byly konieczne do
> utrzymania sie na powierzchni. Zatem znam to, co opisujesz, z wlasnego
> doswiadczenia.
Przynajmniej należy cenic ludzi ktorzy za te marne grosze chcą walczyć z
trudami nauczania.
> > A teraz proszę podpowiedz jak taki system wprowadzić w Polsce ?
>
> Nie wiem. Moge tylko napisac, jak to jest robione w kraju z (prawie)
> normalna ekonomia. Budzet szkol jest finansowany przez gmine, w ktorej te
> szkoly sie znajduja.
Co do normalności szwedzkiej gospodarki mam odrębne zdanie ale historia
skoryguje i to.
>A pieniazki na to ida z podatkow osob zamieszkalych na
> terenie owej gminy. Plus jakies dotacje z budzetu panstwa.
> Zadna rewelacja, jednym slowem.
Oprócz idiotycznie wysokich podatków.
Pozdrawiam
Jacek
|