Data: 2006-03-24 22:25:48
Temat: Re: OT - formatowanie
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ula" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:24c3.00000006.44246d1d@newsgate.onet.pl...
> > Przyznaje sie ...wiem, nie potrafie, oddalam sie
> Miłko mam prosbe, nim komus dasz czerwona karteczke, pomysl, ze ten
> "ktos"czuje, jest czlowiekiem...nie powinnas mnie osmieszac na
forum..Mogłas
> napisac do mnie maila, podpowiedziec jak pisac....Pokzalas nie innym ale
mnie ,
> ze jestem nic niewarta..
> Samych miłch chwil zycze Tobie i innym...Bawcie sie , ale nie kosztem
innych
> ludzi...
A jednak szkoda, że nie przeczytałaś całego archiwum i nie zauważyłaś, ile
czasu trwała nagonka (tak!) na Miłkę o formatowanie postów. Swoją drogą -
czy to naprawdę wymaga aż "nauki"? Zwykła logika podpowiada, żeby wycinać te
fragmenty tekstów poprzednich, do których nie odnosi się nasza wypowiedź,
żeby wycinać podpisy i sygnaturki poprzedników, żeby wstawiać puste linie,
by tekst był bardziej czytelny, wreszcie - by najpierw poobserwować, jak
piszą inni, a potem się po prostu na tym wzorować. Nie wiem, skąd to
oburzenie na kogoś, kto chce tylko, byś nie utrudniała życia innym.
Pozdrawiam, Basia.
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
|