Data: 2007-07-23 17:41:23
Temat: Re: [OT] ...i znowu Jeff... ;(
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jeff" <j...@v...pl> napisał w wiadomości
news:7e6d.000000b3.46a3b2e1@newsgate.onet.pl...
>
> DEM<>N" <a...@f...com> napisal:
>
>> jeśli to sekta i nie raz już próbowano sprowadzić ją ze złej ścieżki, to
>> powiedzmy, że Krystyna "Optymalna" otrzymała kolejną szansę na
>> nawrócenie.
>> zobaczymy czy z niej skorzysta...
>
> A Ty zartujesz czy naprawde masz jeszcze jakies watpliwosci?
>
> Traktujac jej wymysly powaznie, dales jej szanse, ale na reklamowanie
> sekty terapeutycznej.
> Znasz chyba ta zasade: klamsto powtorzone wiele razy, zaczyna byc prawda
> ?
>
> Ona, jako koleznaka Jurka M.(i jeszcze paru szwedajacych sie po tej
> grupie
> oszolomow), skwapiwie z tego skorzystala, bo Arkadie czekaja na kolejnych
> frajerow, szukajacych cudownych uleczen:)
>
> Na zmiany w jej sposobie dzialania raczej nie licz, bo to oszustka i
> patologiczna klamczyni. Zreszta jak wiekszosc opty oszolomow, ktorzy na
> tej diecie i naiwnosci ludzkiej, zarabiaja.
I ty śmiesz nazywać mnie oszustką???
DEM<>N, Jeff - to KOBIETA udająca od paru lat faceta. Wyjaśnię krótko,
co spowodowało, że ona jest taka jak jest.
Optymalni poznali ją na swojej prywatniej grupie dyskusyjnej, na której
już w roku 2002 piała peany na temat dr. Kwaśniewskiego, który, cytuję z
pamięci: "uratował życie mojemu synowi choremu na nowotwór". Ponieważ
"medycyna nie była już w stanie mu pomóc" Jeff tzn. Annaklay zastosowała
u syna DO, niestety dawała mu stanowczo za mało białka, 20 g/dobę !!!
na młodego 19-letniego wysokiego chłopaka - to stanowczo za mało i
niezgodnie z zasadami DO. Efektem było osłabienie i brak poprawy zdrowia
syna (pominę moje domysły na temat komplikacji ze strony ukł. nerwowego).
Później prawdopodobnie zwróciła się do dr. Kwaśniewskiego z propozycją
współpracy, ale dr. Kwaśniewski tę propozycję zignorował, co radykalnie
zmieniło jej stosunek do ruchu opty, a w ramach rewanżu zaczęła swoją
obiecaną na grupie prywatną WOJNĘ z optymalnymi (cytat: "chcecie wojny
to ją będziecie mieli" (a zwłaszcza z tymi, którzy prowadzą działalność
gospodarczą w oparciu o dietę optymalną). I rzeczywiście w tej obietnicy
jest wytrwała.
Jej "niewinne" początki na forum optymalnych:
http://www.dobradieta.pl/forum/viewforum.php?f=1&top
icdays=0&start=4750
gdzie po każdej kompromitacji przepoczwarzała się w kogoś innego:
Anna -> Jack -> Annaklay
Później używała kilkadziesiąt innych nicków, które przestała używać (wraz
z rynsztokowymi bluzgami na każdego kto miał inne zdanie niż ona) odkąd
uświadomiłam jej, że w google są dostępne szczegóły jej adresu IP ...
ale ile czasu można się hamować?... więc zaczyna się kolejna powtórka
z rozywki... ;)
Ja na grupach usenetu piszę już od 2001 r. nie zmieniając swojej
tożsamości. Od 9-ciu lat nie zmieniłam ani swojego zdania, ani
tożsamości, ani nie jestem anonimowa. Można nawet zobaczyć jak wyglądam,
w przeciwieństwie do tajemniczej Annyklay obecnie Jeff z Kanady, kameleona
z urażoną ambicją i bezradnością w pomyśle na własną dietę i sposób na
życie.
Annaklay od lat szuka w Internecie (już jako facet Jeff) wrogów diety
optymalnej i za każdym razem nie znajduje sprzymierzeńców ani poparcia
do swojej krucjaty.
Na jakiś czas się uspokoiła, gdy przedstawiłam na psw. DOWODY, że
Jeff = Annaklay - >> http://annaklay--jeff.gu.ma/ <<
ale jak widać - nieodparty impuls jest silniejszy, więc znów zaczyna
produkować paszkwile ad personam.
Dodam też, że Annaklay nie może być mężczyzną, ponieważ swego czasu sama
wspominała na grupie opty spotkanie z Haliną W REALU na spotkaniu
optymalnych w Toronto z dr. Kwaśniewskim. Halina miała wtedy okazję
ją zobaczyć i poznać jej niezwykłą osobowość, co znalazło swój wyraz
na forum optymalnych:
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=9928&
highlight=artykul
Krystyna
--
Słodkie życie słono kosztuje. S.J. Lec
|