Jolanta Pers napisał(a):
> O jak miło, czasem nawet głupia i bezczelna złodziejka
A tutaj juz przesadzasz - to, ze podala link do takiej strony nie czyni
jej zadna zlodziejka. Pomysl zanim cos powiesz lub milcz.

> na coś się przydaje -
> na przykład do odkrycia, że gdzieś leży tekst, do którego prawa mam ja i za
> cholerę sobie nie przypominam, żebym udzielała zgody na publikację go w
> Internecie.
>
> No nic, poprawimy sobie humor, przystępując do urwania jaj komu trzeba.
Ta twoja ksiazka musi byc strasznie kiepska, skoro tak nerwowo
reagujesz. Dobra ksiazka sama sie obroni. Sciagnalem kiedys pare ebookow
i po stwierdzeniu, ze niektore z nich byly naprawde dobre kupilem
papierowe wersje w ksiegarni. Jesli twoja ksiazka jest cos warta to nie
przejmuj sie - czytelnik to doceni i napewno ja kupi.

Pzdr,
HS.

--
Czy podoba ci sie moja sygnaturka? Jesli nie, to masz przejebane...