puchaty <p...@b...pl> napisał(a):

> Nie konfabuluj, tylko przeczytaj jeszcze raz to, co napisała duszołap
> cytując(!) autorkę:
> "jesli macie takie (...) badz takie (...) to juz je mam wiec".
> Jeśli już je ma, to czyni ją złodziejką.

Przeczytałam. I nadal uważam takie bronienie panoszącego się złodziejstwa za
żałosne.

> Duszołap popełniła tutaj błąd logiczny, niezależnie już od tego, jak łatwo
> jej przychodzi rzucać obelgami.

Nie, to Ty produkujesz jakieś idiotyczne nadinterpretacje, żeby pokazać P.T.
publiczności, jaki jesteś piękny, dobry i szlachetny. No ale to nie Ciebie
okradziono, więc możesz sobie pozwolić na zgrywanie adwokata za pięć złotych.

> Jestem w stanie zrobić wiele, by piętnować właśnie takie postawy jak Twoja
> czy Karoliny, pełne inwektyw i traktowania innych z góry.

A ja jestem w stanie zrobić wiele, żeby ukrócić zarówno złodziejstwo, jak i
społeczną aprobatę, a co najmniej pobłażanie dla takowego. Życzę miłego życia
i mam nadzieję, że kiedyś Ciebie okradną z czegoś, z czego żyjesz, może wtedy
coś dotrze.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/