Data: 2002-12-18 11:06:31
Temat: Re: [OT ?] nie musisz wierzyc w to, co tu napisane, ale warto chyba przeczytac, prawda?
Od: "puchaty" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Zygmańska" <j...@s...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:atpioe$1dcc$1@news2.ipartners.pl...
> Z treścią się całkowicie zgadzam, ale nie wyślę, bo nie cierpię
> "łańcuszków" i moralnego "przymusu" wysyłania tej wiadomosci dalej.
> Poza tym - dostałam to (w identycznym brzmieniu) juz nie pierwszy i
> nie drugi raz.
Przeczytałem to poraz pierwszy, chociaż treść jest dla mnie nie nowością.
Mocno mnie ruszyło z samego rana więc chciałem się tym podzielić - chociaż
tak naprawdę MY WSZYSCY WSZYSTKO JUŻ WIEMY!
Przypomina mi się film "Rejs", w którym dopiero co obudzony KO-wiec
przekonuje grupę, że piosenka jest optymistyczna, pełna zapału, itd ...
"Tylko skąd te łzy w jego oczach ?!"
Absolutnie nie wysłałem tego by zawiązywać (bądź kontynuować) jakikolwiek
łańcuszek. To mnie nie interesuje.
Powinienem natomiast skasować ostatnie zdania.
puchaty
|