Miłe Grupowiczki!
Jestem na grupie od niedawna i to tzw.podglądaczką.Wiele
skorzystałam z tego co sobie przekazujecie i dlatego zaglądam od
czasu do czasu.Nie miałam szczęścia otrzymać odpowiedzi na moją
prośbę o pomoc, ale nie o tym chciałam.Jesteście na pozór bardzo
miłe i jak okeśla opiekunka grupy -najsympatyczniejszą grupą i
dlatego tu zaglądałam z przyjemnością i tak sobie o Was
myślałam.Jeśli ktoś prosi o pomoc,to chyba ma konkretny powód i
stwierdzenie Julity ,że może sobie iść gdzie indziej albo
powiedzenie Jandulki,że prosimy na bidula -to ja dziękuję za taką
grupę.Grupa chyba istnieje po to by pomagać bez względu na adres
taki czy inny.Jest tu kilka osób,dla których grupa jest miejscem
promowania swoich wyrobów i w zasadzie nic sie dla nich tak naprawdę
nie liczy.Nie wiem,czy bierzecie pod uwagę,że wiele osób dopiero sie
uczy..........
A niby jest tak sympatycznie .....
Chciałam zaznaczyć ,że nie wszystkie grupowiczki jednakowo
podchodzą do tematu i im serdeczne dzięki.
pozdrowienia
rozgoryczona maria-henryka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl