Data: 2004-02-04 20:17:21
Temat: Re: Obcisłe dżinsy Gucia vol 2
Od: "kasia" <m...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> On 4 Feb 2004 20:30:44 +0100, "kasia" <m...@y...com>
> wrote:
>
> >> >co martwi mnie natomiast to fakt ze pozyczasz
> >> >spodnie od dziewczyny (!!!!????!!!!).
> >>
> >> Mogłabyś powiedzieć dlaczego Cię to martwi?
> >
> >mezczyzna ubierajacy sie w damskie rzeczy - crossdresser, nie jest czyms
> >codziennie spotykanym na ulicy prawda?
>
> Prawda. Ale pytałem Cię dlaczego *martwi* Cię to. Czy mam rozumieć, że
> martwi Cię wszystko to, co nie jest "codziennie spotykane na ulicy"?
martwi mnie jego sklonnosc do noszenia damskich rzeczy. ja jestem osoba
tolerancyjna i co tam, jak chce niech ubiera, ale martwi mnie to. wiele rzeczy
mnie martwi jak np glod i wojny na swiecie.
>
> >> A co powiedziałabyś lekarzowi? Za jaką chorobę miałby się zabrać?
> >
> >a czy to moja dzialaka mowic lekarzowi na co on jest chory? chyba lekarz
> >powinien to zdjagnozowac, co? opisalabym tylko symptomy.
>
> No właśnie: symptomy - czego? Bo jak Cię np. boli głowa lub masz
> gorączkę i odczuwasz z tego powodu dyskomfort, to rzeczywiście idziesz
> do lekarza, by doprowadzić do redukcji tych nieprzyjemnych objawów. A
> o jakim typie (i czyim) "chorobliwym" dyskomforcie można by mówić w
> wymyślonym przez Ciebie przypadku?
ze doktorze lubie ubierac sie w damskie ciuszki, jak mam z tym dalej
funkcjonowac. bo gosciu najwyrazniej nie wie skoro pisze na grupe.
>
> >> >ps2. nie masturbujesz sie, bo jej obiecales?? znow bez urazy ale wasz
> >zwiazek
> >> >jest chory:))
> >>
> >> Na czym polega "choroba" tego związku?
> >
> >napisalam wyzej, akceptuje cos dziwnego a czyms naturalnym sie oburza.
>
> Czy akceptacja dziwności zawsze świadczy o "chorobie związku"?
nie, akceptacja dziwnosci a oburzanie sie na cos normalnego to uwazam za chore.
kasia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|