Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Obiecanki :-)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Obiecanki :-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 419


« poprzedni wątek następny wątek »

271. Data: 2009-01-12 22:18:41

Temat: Re: Obiecanki :-)
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Aicha" napisał w wiadomości:

>> >> > półnagą Ikselkę,
>> >> > półnagą Ewę i kudłatą Aichę.
>> >> > I ciekawe co z nimi se robią.
>> >> Ja wklejam w kalendarz.
>> > Tylko proszę nie dorabiaj mi różowego ogonka. W
>> > ostateczności może być czarny. Albo czerwony :)
>> Kudłacze nie mają ogonków! :D

> Jak to? A pudle?

To kalendarz Pirelli'ego, nie Animal Planet. ;)

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


272. Data: 2009-01-12 22:25:21

Temat: Re: Obiecanki :-)
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:

>>>> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>> news:gkdoks$nrv$1@atlantis.news.neostrada.pl...

>>>> Nie zdążyłam co prawda obejrzeć, ale i tak uważam, że towarzystwo
>>>> Ikselki wyraźnie wam zaszkodziło.

>>> no to ja mam wręcz przeciwne zdanie :)

>> No to ja też nie będę dłużny. Przywołuję się do porządku i mam
>> przeciwne do wręcz przeciwnego. :)

> czyżbyś był facetem działającym na prawach weroniki?

Wszystko możliwe. Trzeba szukać sprzeczności i zaprzeczeń w sytuacji,
kiedy okazało się, że nie można już Ikselki traktować, jak przerośniętej
bryły. Jest, była i będzie piękna. Udowodniła to nam.
Ale można się wziąć za Ciebie, grubasie! ;D

--
pozdrawiam
michał



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


273. Data: 2009-01-12 22:27:04

Temat: Re: Obiecanki :-)
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Aicha" napisał w wiadomości:

>> > Ujrzałem półnagą Ewę i usłyszałem bluzgaczykującą Weronikę.
>> > Ta grupa stała się dla mnie zbyt intensywna
>> teraz musisz dotknąć półnagiego bluzgacza a zostaniesz uleczony

> Oczy, które leczą?

LOL!!!!!

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


274. Data: 2009-01-12 22:28:59

Temat: Re: Obiecanki :-)
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" napisał w wiadomości:

>> To prawda, nie wiem, co nam odbiło! To znaczy mnie nie, ja nie
>> zamieściłem. :)

> Jeszcze nie, ale już skanujesz, prawda? :)

Jeszcze nie, jeszcze chwila... :)

--
pozdrawiam
michał



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


275. Data: 2009-01-12 22:48:14

Temat: Re: Obiecanki :-)
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka-to co ja stosuje to Heglowska dialektyka,a nie depresja,tam
gdzie jest teza jest tez antyteza,tam gdzie ludzie sa szczesliwi,sa
tez tacy co ludzi morduja,tam gdzie ludzi morduja,sa tez ludzie
szczesliwi,np.handlarze broni,przeludnie.To samo tyczy sie umyslu i
zycia w formach spolecznych.A burki to typowy obraz braku
elastycznosci-pisze przez doswiatczenie,a nie traume-Tam kazda innosc
w zachowaniu wywoluje agresje,jako zagrozenie bytu jest traktowana.To
tak jakby prokuratora zamknac pomylkowo do wiezienia,on nawet jak nie
wiedza kim jest,nie znizy sie do ich poziomu,wiec nie jest swój,wiec
jest zagrozeniem,bo oni nie rozumieja jego zachowań.Ludzie
wyksztalceni sa elastyczni,wiec bardziej przygotowani na zmieniajaca
sie rzeczywistosc i otwarci na poznawanie odmiennosci,bo nie stanowia
zagrozenia dla ich psychiki,tolerancja sie nie popisywalas.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


276. Data: 2009-01-12 23:07:22

Temat: Re: Obiecanki :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 12 Jan 2009 14:48:14 -0800 (PST), glob napisał(a):

> Ikselka-to co ja stosuje to Heglowska dialektyka,a nie depresja,

Jak zwał, tak zwał - czy inna paranoja ;-)

> tam
> gdzie jest teza jest tez antyteza,tam gdzie ludzie sa szczesliwi,sa
> tez tacy co ludzi morduja,tam gdzie ludzi morduja,sa tez ludzie
> szczesliwi,np.handlarze broni,przeludnie.To samo tyczy sie umyslu i
> zycia w formach spolecznych.A burki to typowy obraz braku
> elastycznosci-pisze przez doswiatczenie,a nie traume

Sam niedawno o mnie napisałes, kiedy Ci w sprawie Miłosza i taj tam pisarki
nie pasowało, co piszę, że właśnie na wszystko mam antytezę czy coś tam
innego "anty" - już nie pamiętam.
:-D


> -Tam kazda innosc
> w zachowaniu wywoluje agresje,jako zagrozenie bytu jest traktowana.

No pewno, znam to: brzydule zadziobuja piękne kobiety, bo się boją, że one
im zabiora facetów i nie będą miały (brzydule) z nimi dzieci (przy okazji -
"Nikomu nie żal pieknych kobiet" - piosenka fajna, poszukaj na Youtube lub
na Wrzucie...), podwórkowe kaczki tępią "brzydkie kaczątka" przyszłe
łabądki, szpaki czarne zabijają białe, hetero tępią homo (ja nie, ale mam
postawe anty, ze wzgl. na zagrożenie gatunku w ujęciu szerokim i
perspektywicznym, nie bezpośerdnim, już tłumaczyłam), i tak dalej. A coś
myślał? Jest w tym coś w końcu.

> To
> tak jakby prokuratora zamknac pomylkowo do wiezienia,on nawet jak nie
> wiedza kim jest,nie znizy sie do ich poziomu,wiec nie jest swój,wiec
> jest zagrozeniem,bo oni nie rozumieja jego zachowan.

Zły przykład.

> Ludzie
> wyksztalceni sa elastyczni,wiec bardziej przygotowani na zmieniajaca
> sie rzeczywistosc

Ludzie wykształceni TYLKO widzą więcej bezpośrednich, a co ważniejsze,
pośrednich i potencjalnych zagrożeń i konsekwencji, niż zwykły,
niewykształcony Jaś.
Ale to wcale nie oznacza, że sa bardziej przygotowani, a wręcz przeciwnie:
wobec traumy, zagrożenia to właśnie niewykształcony Jaś, na skutek braku
obciążeń umiejetnością wyciągania wniosków i przewidywania konsekwencji
oraz nieobciążony wiedzą o skomplikowanych sposobach, warunkach
dopuszczalnych i moralnych aspektach ochrony własnego życia zareaguje
odruchowo i najprościej, jak umie, ale najbardziej efektywnie dla własnej
ochrony: da w mordę wykształconemu, wyrwie mu chleb z ręki albo wpełznie
pod górę trupów wykształconych, zanim mordercy strzelą właśnie do niego...
Wobec traumy bowiem wszyscy jednakowo tracą swoją wiedzę, tylko że ci, co
jej nie mają, nie tracą na to tracenie czasu... i o sekunde wyprzedzaja
wykształconych w ratowaniu się. Na przykład.

> i otwarci na poznawanie odmiennosci,bo nie stanowia
> zagrozenia dla ich psychiki,tolerancja sie nie popisywalas.

Tolerancja nie służy do popisywania się. Nigdzie nie twierdzę, że jestem
tolerancyjna - żyję czarno-biało, oczywiście w kardynalnych sprawach MNIE
dotyczących i tego samego oczekuje od innych, ale rzadko im to odpowiada.
Trudno.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


277. Data: 2009-01-12 23:09:05

Temat: Re: Obiecanki :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 13 Jan 2009 00:07:22 +0100, Ikselka napisał(a):

> Dnia Mon, 12 Jan 2009 14:48:14 -0800 (PST), glob napisał(a):
>
>> Ikselka-to co ja stosuje to Heglowska dialektyka,a nie depresja,
>
> Jak zwał, tak zwał - czy inna paranoja ;-)
>
>> tam
>> gdzie jest teza jest tez antyteza,tam gdzie ludzie sa szczesliwi,sa
>> tez tacy co ludzi morduja,tam gdzie ludzi morduja,sa tez ludzie
>> szczesliwi,np.handlarze broni,przeludnie.To samo tyczy sie umyslu i
>> zycia w formach spolecznych.A burki to typowy obraz braku
>> elastycznosci-pisze przez doswiatczenie,a nie traume
>
> Sam niedawno o mnie napisałes, kiedy Ci w sprawie Miłosza i taj tam pisarki
> nie pasowało, co piszę, że właśnie na wszystko mam antytezę czy coś tam
> innego "anty" - już nie pamiętam.
> :-D
>
>
>> -Tam kazda innosc
>> w zachowaniu wywoluje agresje,jako zagrozenie bytu jest traktowana.
>
> No pewno, znam to: brzydule zadziobuja piękne kobiety, bo się boją, że one
> im zabiora facetów i nie będą miały (brzydule) z nimi dzieci (przy okazji -
> "Nikomu nie żal pieknych kobiet" - piosenka fajna, poszukaj na Youtube lub
> na Wrzucie...), podwórkowe kaczki tępią "brzydkie kaczątka" przyszłe
> łabądki, szpaki czarne zabijają białe


...bo za bardzo widczne i jeśliby dać im szanse rozmnożenia się, no tooo...



> , hetero tępią homo (ja nie, ale mam
> postawe anty, ze wzgl. na zagrożenie gatunku w ujęciu szerokim i
> perspektywicznym, nie bezpośerdnim, już tłumaczyłam), i tak dalej. A coś
> myślał? Jest w tym coś w końcu.
>
>> To
>> tak jakby prokuratora zamknac pomylkowo do wiezienia,on nawet jak nie
>> wiedza kim jest,nie znizy sie do ich poziomu,wiec nie jest swój,wiec
>> jest zagrozeniem,bo oni nie rozumieja jego zachowan.
>
> Zły przykład.
>
>> Ludzie
>> wyksztalceni sa elastyczni,wiec bardziej przygotowani na zmieniajaca
>> sie rzeczywistosc
>
> Ludzie wykształceni TYLKO widzą więcej bezpośrednich, a co ważniejsze,
> pośrednich i potencjalnych zagrożeń i konsekwencji, niż zwykły,
> niewykształcony Jaś.
> Ale to wcale nie oznacza, że sa bardziej przygotowani, a wręcz przeciwnie:
> wobec traumy, zagrożenia to właśnie niewykształcony Jaś, na skutek braku
> obciążeń umiejetnością wyciągania wniosków i przewidywania konsekwencji
> oraz nieobciążony wiedzą o skomplikowanych sposobach, warunkach
> dopuszczalnych i moralnych aspektach ochrony własnego życia zareaguje
> odruchowo i najprościej, jak umie, ale najbardziej efektywnie dla własnej
> ochrony: da w mordę wykształconemu, wyrwie mu chleb z ręki albo wpełznie
> pod górę trupów wykształconych, zanim mordercy strzelą właśnie do niego...
> Wobec traumy bowiem wszyscy jednakowo tracą swoją wiedzę, tylko że ci, co
> jej nie mają, nie tracą na to tracenie czasu... i o sekunde wyprzedzaja
> wykształconych w ratowaniu się. Na przykład.
>
>> i otwarci na poznawanie odmiennosci,bo nie stanowia
>> zagrozenia dla ich psychiki,tolerancja sie nie popisywalas.
>
> Tolerancja nie służy do popisywania się. Nigdzie nie twierdzę, że jestem
> tolerancyjna - żyję czarno-biało, oczywiście w kardynalnych sprawach MNIE
> dotyczących i tego samego oczekuje od innych, ale rzadko im to odpowiada.
> Trudno.

I tak dalej :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


278. Data: 2009-01-12 23:13:16

Temat: Re: Obiecanki :-)
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 12 Jan 2009 22:02:28 +0100, tren R napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 12 Jan 2009 20:50:52 +0100, tren R napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Mon, 12 Jan 2009 19:21:22 +0100, tren R napisał(a):
>>>>>
>>>>>> i...@g...pl pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Ha, w końcu zawsze byłam dobra literacko - nie święci pisza
>>>>>>> harypotery :-D
>>>>>> mi nie chodzi o wartości lyterackie :)
>>>>> No coś Ty, ja tylko literacko jestem dobra - nigdy, w porywach największego
>>>>> samouwielbienia, nie podejrzewam, abym mogła napisac coś mądrego ;-PPP
>>>> kurna, wyluzuj dziewczyno, ja po prostu napisałem: "fajny tekst".
>>>> nic więcej :)
>>> Spoko, jestem apppppp...bbbbsolutnie wyluzowana - właśnie się wyluzowuję
>>> ziołówką i ajerkoniakiem, z mężem. Tzn on bez ajerkoniaku, bo to babski
>>> napitek. Siema :-)
>> spoko jesteś absolutnie zawsze najeżona w obawie o swoją ładną onegdaj
>> dupkę :)
>
> Tylko nie onegdaj, tylko nie onegdaj, nadal mam ładną - zero cellulitu i
> takie tam - zdjątko czeka, ale mnie nie zaczepiaj, bo mnie w końcu
> sprowokujesz i cały net będzie sobie moje zdjątko przesyłał - będziesz mnie
> miał wtedy na "sumnieniu" ;-)

nie no, teraz ponoć piękną :)

--
http://www.teologiapolityczna.pl/
http://www.lastfm.pl/label/trener

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


279. Data: 2009-01-12 23:18:35

Temat: Re: Obiecanki :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 13 Jan 2009 00:13:16 +0100, tren R napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 12 Jan 2009 22:02:28 +0100, tren R napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Mon, 12 Jan 2009 20:50:52 +0100, tren R napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Mon, 12 Jan 2009 19:21:22 +0100, tren R napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> i...@g...pl pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> Ha, w końcu zawsze byłam dobra literacko - nie święci pisza
>>>>>>>> harypotery :-D
>>>>>>> mi nie chodzi o wartości lyterackie :)
>>>>>> No coś Ty, ja tylko literacko jestem dobra - nigdy, w porywach największego
>>>>>> samouwielbienia, nie podejrzewam, abym mogła napisac coś mądrego ;-PPP
>>>>> kurna, wyluzuj dziewczyno, ja po prostu napisałem: "fajny tekst".
>>>>> nic więcej :)
>>>> Spoko, jestem apppppp...bbbbsolutnie wyluzowana - właśnie się wyluzowuję
>>>> ziołówką i ajerkoniakiem, z mężem. Tzn on bez ajerkoniaku, bo to babski
>>>> napitek. Siema :-)
>>> spoko jesteś absolutnie zawsze najeżona w obawie o swoją ładną onegdaj
>>> dupkę :)
>>
>> Tylko nie onegdaj, tylko nie onegdaj, nadal mam ładną - zero cellulitu i
>> takie tam - zdjątko czeka, ale mnie nie zaczepiaj, bo mnie w końcu
>> sprowokujesz i cały net będzie sobie moje zdjątko przesyłał - będziesz mnie
>> miał wtedy na "sumnieniu" ;-)
>

Piękną to miałam, jak byłam w ciąży, zreszta wtedy ma się wszystko piękne,
jest to jedyny okres w życiu, kiedy kazda kobieta ma prawo do określenia
"piękna" - tylko kobiety w ciąży są ABSOLUTNIE piękne, niezależnie od urody
lub jej braku. Noszą jakiś niesamowity blask w sobie. Niestety, to se już
ne wrati, bo cza uważać - chybabym musiała na emigrację wyjechać, żeby mnie
nie zlinczowano w TYM NIETOLERANCYJNYM kraju za późną ciążę :-D
To tak a'propos ładnej... dupki :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


280. Data: 2009-01-12 23:19:16

Temat: Re: Obiecanki :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 13 Jan 2009 00:18:35 +0100, Ikselka napisał(a):

> Dnia Tue, 13 Jan 2009 00:13:16 +0100, tren R napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 12 Jan 2009 22:02:28 +0100, tren R napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Mon, 12 Jan 2009 20:50:52 +0100, tren R napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Mon, 12 Jan 2009 19:21:22 +0100, tren R napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> i...@g...pl pisze:
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Ha, w końcu zawsze byłam dobra literacko - nie święci pisza
>>>>>>>>> harypotery :-D
>>>>>>>> mi nie chodzi o wartości lyterackie :)
>>>>>>> No coś Ty, ja tylko literacko jestem dobra - nigdy, w porywach największego
>>>>>>> samouwielbienia, nie podejrzewam, abym mogła napisac coś mądrego ;-PPP
>>>>>> kurna, wyluzuj dziewczyno, ja po prostu napisałem: "fajny tekst".
>>>>>> nic więcej :)
>>>>> Spoko, jestem apppppp...bbbbsolutnie wyluzowana - właśnie się wyluzowuję
>>>>> ziołówką i ajerkoniakiem, z mężem. Tzn on bez ajerkoniaku, bo to babski
>>>>> napitek. Siema :-)
>>>> spoko jesteś absolutnie zawsze najeżona w obawie o swoją ładną onegdaj
>>>> dupkę :)
>>>
>>> Tylko nie onegdaj, tylko nie onegdaj, nadal mam ładną - zero cellulitu i
>>> takie tam - zdjątko czeka, ale mnie nie zaczepiaj, bo mnie w końcu
>>> sprowokujesz i cały net będzie sobie moje zdjątko przesyłał - będziesz mnie
>>> miał wtedy na "sumnieniu" ;-)
>>
>
> Piękną to miałam, jak byłam w ciąży, zreszta wtedy ma się wszystko piękne,
> jest to jedyny okres w życiu, kiedy kazda kobieta ma prawo do określenia
> "piękna" - tylko kobiety w ciąży są ABSOLUTNIE piękne, niezależnie od urody
> lub jej braku. Noszą jakiś niesamowity blask w sobie. Niestety, to se już
> ne wrati, bo cza uważać - chybabym musiała na emigrację wyjechać, żeby mnie
> nie zlinczowano w TYM NIETOLERANCYJNYM kraju za późną ciążę :-D
> To tak a'propos ładnej... dupki :-)

...nno dobra, starczy już tego ajerkonia....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 27 . [ 28 ] . 29 ... 40 ... 42


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czy ktokolwiek rozumie...
śmierć pobudza do życia
Jak poprawić swój intelekt?
Wsiadł do autobusu człowiek ze stymulatorem
KIDNAPERIADA

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »