Obniżanie ocen za rozmowę

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 682

381. Data: 2006-09-28 19:30:04

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 28 Sep 2006 08:46:06 -0500, Iwon(k)a napisał(a):

> nawet teraz w Poslkiej szkole jest zarzadzenie, iz jesli
> dziecko sie spozni nawet 5 min, nie moze wejsc do klasy, rodzic ma czekac z
> nim na lekcje nastepna.

A za nieobecność na lekcji dostaję dwóję? Raczej nie.
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

382. Data: 2006-09-28 19:30:55

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 28 Sep 2006 15:57:01 +0200, Nixe napisał(a):

> Wybacz, ale pierwszy raz słyszę o takim zarządzeniu.
> A tym bardziej o czekaniu rodzica (???) z dzieckiem na następną lekcję.

Bo chyba chodziło o polską szkołę w Stanach.
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

383. Data: 2006-09-28 19:33:08

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowę
Od: "Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:1jws0mu600gas$.1ln1s1ih8aicm.dlg@40tude.net>
Szerr <s...@g...peel> pisze:

>>> I nie dyskutujemy tu o obniżaniu ocen za nieodpowiedni strój, bo to
>>> jest oczywiste, że nie ma to dydaktycznego uzasadnienia

>> A jeśli dany nauczyciel uzna, że ma?

> Dyrektor szkoły ma w ręku instrument zwany oceną pracy.

Ale oceny z przedmiotu za nieodpowiedni strój nie anuluje, bo nie ma takiej
mocy, prawda?

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

384. Data: 2006-09-28 19:33:26

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 28 Sep 2006 13:46:06 +0200, Radek napisał(a):

> Generalnie rodzic wie lepiej jak powinna być prowadzona lekcja :)

Rodzic może mieć "wizje", a nauczyciel powinien mieć zaplanowany czas
lekcji.
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

385. Data: 2006-09-28 19:39:42

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: "Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:zwcm08bdrf3y.lkv7p39musz7.dlg@40tude.net>
Elżbieta <w...@p...onet.pl> pisze:

> Bo chyba chodziło o polską szkołę w Stanach.

Faktycznie, dopiero teraz zobaczyłam, że Iwonka nie napisała w polskich
szkołach, tylko w polskiej szkole.

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

386. Data: 2006-09-28 19:43:47

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowę
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 28 Sep 2006 08:48:26 +0200, Agnieszka napisał(a):

> Czyli absolutnie właściwe byłoby, że dzieci za rozmawianie na klasówkach
> zawsze dostają punkty ujemne za zachowanie i nigdy nie mają obniżonej oceny
> z klasówki? W skrajnym przypadku można się spodziewać, że przy dobrych
> układach dziecko będzie miało same piątki z przedmiotów

A nie wystarczy takiego delikwenta następnym razem posadzić w inne miejsce.
Dać do napisania inny sprawdzian jeżeli się go przyłapało naściąganiu itp.
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

387. Data: 2006-09-28 19:45:15

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowę
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 28 Sep 2006 08:52:20 +0200, Agnieszka napisał(a):

> Tylko dziwnym trafem na to OBOWIĄZKOWE i najważniejsze niemalże zebranie w
> roku mają zwyczaj nie przychodzić rodzice dzieci zagrożonych (to nie
> personalnie do nikogo w wątku, to obserwacja z klasy syna...)

Można zadzwonić do rodzica, poprosić o przyjście w innym terminie, wysłać
poleconym.
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

388. Data: 2006-09-28 19:47:25

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 28 Sep 2006 09:15:36 +0200, złośliwa napisał(a):

> myślałaś o tym że może te -5 punktów właśnie zaważyło na tej piątce ?
>
> W sumie pięc punktów to bardzo dużo, ja pamiętam że czasami się zgrzytało
> zebami bo pół punktu brakowało do lepszej oceny i jakoś się żyło. Chociaż
> zęby odrobinę starte ;)

Coś Ci się pokręciło. Minus pięć punktów to mają wpisane w papiery i jest
za gadanie na lekcji.
Natomiast obniżono ocenę o jedną czyli z 5 na 4.
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

389. Data: 2006-09-28 19:55:02

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 28 Sep 2006 10:32:54 +0200, Radek napisał(a):

> resztą o czym wy tutaj dyskutujecie?... Podczas lekcji w ogóle nie
> wolno gadać, a już podczas klasówki??..

Ale to, że nie wolno gadać to już dawno ustaliśmy i nikt nie twierdził
inaczej.
Takiemu delikwentowi raz się mogło udać. Jednak nauczyciel będzie go miał
na oku następnym razem. Przesadzi, każe napisać na nowo, skoro potrafi to
sobie poradzi.
A co do opisu nauczycieli, byli też inni, którzy nie walili kap za
wszystko, a posiadali ogromną wiedzę, dar jej przekazania, traktowali
ucznia poważnie, a uczeń ich szanował.
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

390. Data: 2006-09-28 20:14:22

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: "Radek" <r...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Elżbieta" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:16uxft54iqnv2.1dus8qox1vimb$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 28 Sep 2006 11:14:12 +0200, Radek napisał(a):
>
>> A co jeśli te pozostałe 35 minut ledwo jej starcza
>> na przeprowadzenie lekcji?
>
> ??
> Skoro planowała kartkówkę, to i lekcję tak zaplanowała żeby te 35 minut
> wystarczyło.

Czyli wyjęcie z nich kolejnych 10 na "obsługę"
śpiocha _może_ jej trochę to komplikować, prawda?

Pozdrawiam,
Radek