Data: 2010-06-15 22:38:56
Temat: Re: Obraz psychopaty
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 15 Jun 2010 22:39:39 +0200, Fragile napisał(a):
> Dnia Tue, 15 Jun 2010 13:32:53 -0700 (PDT), glob napisał(a):
>
>> Fragile napisał(a):
>>> Dnia Sun, 13 Jun 2010 14:33:09 -0700 (PDT), koleszka napisaďż˝(a):
>>>
>>>> On 13 Cze, 23:16, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>
>>>>> to w�a�nie dlatego akurat te konkretne dwie, a nie inne osoby si�
spotka�y i po��czy�y
>>>>> oraz trwaj� w zwi�zku tyle dobrych lat, �e od samego pocz�tku wszystko,
ale
>>>>> to absolutnie wszystko w nich si� wzajemnie uzupe�nia�o, �adne nie
wp�ywa�o
>>>>> przebudowuj�co na drugie. To jest po��dane zjawisko, znane pod has�em
"dwie
>>>>> po��wki jab�ka". Rzadkie, ale si� zdarza. Jeste�my tego dowodem sami
dla
>>>>> siebie.
>>>>
>>>> Czy Ty w to naprawd� wierzysz, w to z tymi po��wkami?
>>>>
>>> Dlaczego ktos, kto tego doswiadcza, ma w to nie wierzyc?
>>> Zreszta to nie kwestia wiary. Tak _jest_.
>>> I takie szczesliwe "jablka", ktore mogly zaistniec (czyli spotkac
>>> swoja polowe) dzieki Bogu/Przeznaczeniu/Opatrznosci - istnieja w
>>> rzeczywistosci :)
>>> A za to, ze mogly stworzyc Jedno dziekuja komu trzeba
>>> kazdego dnia ;)
>>>>
>>>> Ale w mi�o�� od
>>>> pierwszego wejrzenia chyba nie wierzysz? ;)
>>>>
>>> W "pierwszym spojrzeniu/uslyszeniu" mozna ujrzec cala wspolna przyszlosc.
>>> Choc nie przecze, nie kazdemu jest to dane - przytrafia sie tylko ludziom
>>> dla siebie pisanym - "polowkom jednego jablka". Ale sie przytrafia :)
>>> Moj Maz od pierwszej chwili wiedzial, ze spedzimy ze soba reszte zycia. A
>>> sposob, w jaki dane nam bylo na siebie trafic, potwierdza tylko, ze nie ma
>>> przypadkow... :) Jest Przeznaczenie.
>>>
>>> Pozdrawiam,
>>> F.
>>
>> Co , kto, jaki Bóg, to jest częściej spotykane w kulturze
>> monogamicznej i jest to wytwór kultury, że nagle ludzie czują, że się
>> odnaleźli, kultura spaja i determinuje do monogamicznego związku i
>> tworzy takie poczucie. Tak naprawdę, miłość to pierwsza lepsza która
>> się napatoczy, ale czy na początku czy przede wszystkim w łóżku
>> wmawiamy sobie ___ty jedna jedyna i ty jeden jedyny. Wystarczy, że
>> nasz Adam spotkałby kogoś innego i też by jej wmawiał_ moja Ewo.
>>
> Nawet mi się nie chce rozwijać tematu, bo widzę, że i tak nic nie
> pojmiesz...
>
> Pozdrawiam,
> F.
Ano, cóż, są rzeczy na niebie i ziemi, o których...
|