Data: 2004-11-19 09:26:59
Temat: Re: Obrazanie sie
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotr" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cnjahr$8as$1@news.onet.pl...
> Czy ktoś mógłby polecić jakiś sposób na wyciągnięcie jej
> z takiej wrażliwości na słowa? Albo jakąś książkę, po przeczytaniu
> której potrafiłbym sensownie na takie sytuacje zareagować?
Taka "wrażliwość" sama w sobie nie jest nieczym złym. Problemem jest, z tego
co piszesz - że nie prowadzi w tym przypadku do niczego konstruktywnego, a
wręcz przeciwnie - powoduje stanu uciążliwe dla otoczenia i jej samej :)
Jesli jakieś słowa są zapalnikiem który wywołuje jakiś stan emocjonalny - to
jest to reakcja z "automatu". Jakies tam słowo pokazuje niezgodność
rzeczywistości z ideałem (tym w głowie) - uczucie "przykrości" to reakcja
obronna. Cały impet burzący ideał, zostaje przeniesiony na uczucie
przykrości i tam jest rozładowany. Moim zdaniem, taka reakcja niekoniecznie
musi być niekorzystna. Gdyby ideał został zburzony - nie jest powiedziane,
że w jego miejsce powstałby nowy, lepszy. Tzn. mógłby powstać - ale nie
kazdy jest zdolny do tego aby go stworzyć. Moim zdaniem wkracza do akcji
nieświadomość człowieka, która doskonale wie czy jest się zdolnym przetrwać
burzę czy też nie - i w zalezności od tego pozwala na podporządkowanie
inteligencji emocjom (uczucie przykrości) - bądź nie pozwala i kryzys się
pogłębia z nadzieją na powstanie czegoś lepszego. To co proponujesz, czyli
zmniejszenie tej nazwijmy to "wrażliwości" - da być może jej i otoczeniu
nieco więcej spokoju, jesli znajdzie się sposób na na owe zmniejszenie. Ale
coś za coś. Nie zburzenie idału, a jedynie zwiększenie dystansu do niego,
będzie tylko formą obrony o mniejszych niepożądanych skutkach dla otoczenia,
natomiast spowoduje wewnętrzny zastój uniemożliwiający ewentualną przemianę
(rozwój), na zasadzie - po co zmieniać coś co jako tako funkcjonuje i szkody
już nie czyni ... a właśnie że czyni. Po jakimś czasie dochodzi się do
wniosku "życie jest szare, długie i do dupy" :) I wszystko zaczyna się od
początku. Nieswiadomość jest poprostu genialna - na wszystko znajdzie haka
:))
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|