Data: 2012-10-03 13:07:18
Temat: Re: Oda do dys.
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2012-10-03 14:02, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Wed, 03 Oct 2012 01:37:05 +0200, zażółcony napisał(a):
>> W dniu 2012-10-03 00:31, Ikselka pisze:
>>> Dnia Tue, 02 Oct 2012 23:42:18 +0200, zażółcony napisał(a):
>>>> W dniu 2012-10-02 23:19, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Tue, 02 Oct 2012 23:11:18 +0200, zażółcony napisał(a):
>>>>>> W dniu 2012-10-02 21:42, Ikselka pisze:
>>>>>>> http://www.kominek.in/2012/08/oda-do-dyslektykow/#co
mment-30915
>>>>>>> "Ikselka 02 paź 21:41:00
>>>>>>>
>>>>>>> No niby są i tacy, i tacy, tylko powiedz mi, gdzie ci drudzy nagle się
>>>>>>> rozpływają, kiedy trzeba poprawnie napisać CV, ba, poszukać pracy, w której
>>>>>>
>>>>>> U mnie w pracy siedzą i trzepią kod. Aż czasem ból oczy ściska,jak walną
>>>>>> jakiś komentarz do procedury. Ale i tak sto razy lepszy kod
>>>>>> z tym komentarzem niż bez niego :)
>>>>>
>>>>> No tia... Ale znaczników komentarza nie mylą, nie?
>>>>
>>>> Mylą, nie mylą - w swoim dobrzy są. I swoje zarabiają.
>>>> I się nie wybrzydza.
>>>
>>> No tak, wszyscy maturzysci, którzy zgłosili dys, poszli na informatykę
>>> 333-)
>>
>> Niektórzy mieli jeszcze zespół Aspergera lub jakaś inną nienazwaną
>> odmianę autyzmu.
>
> No więc dlatego obecnie mamy poziom informatyzacji, jaki mamy... Tzn ona
> niby jest, tyle że co rusz systemy (telekomunikacja, bankowe itp) padają
> 333-)
Zgadzam się. Nawet głupiego gugla nie potrafią porządnie zrobić.
qr.a
--
na indeksie... hłe hłe
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
|