Data: 2012-10-05 20:31:08
Temat: Re: Oda do dys.
Od: Andromeda <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 5 Paź, 22:22, medea <e...@p...fm> wrote:
> W dniu 2012-10-05 20:38, Andromeda pisze:
>
> > On 5 Paź, 20:24, Aicha <b...@t...ja> wrote:
> >> W dniu 2012-10-02 22:45, Andromeda pisze:
>
> >>> Ikselcia po co łazisz do jakiegoś chama, może i są nadużycia z
> >>> dyslekcją, ale dużo osób przechodzi badania psychologiczne, których
> >> Może chce się ogrzać w blasku sławy ex-największego "enfant terrrible"
> >> usenetu :)
>
> >> --
> >> Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
> >> wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
> >> to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
> > Chyba w smrodzie chamstewka cedzonego w internecie, to tak pokraka
> > co bije niepełnosprawnych ma w tym jeszcze sławę?
>
> Może pobłądził tylko chwilowo. ;)
>
> Ewa
Wątpię , bo takie rzeczy właśnie odróżniają kategorycznie ludzi
kultury od tzw bydła.
|