Data: 2005-04-12 12:25:28
Temat: Re: Odejście od zatrudnienia chronionego
Od: robercikus <n...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
No to mamy kolejna akcje "w tym temacie", a skonczy sie na tym, ze
wszyscy
> niepelnosprawni wyladuja na bezrobociu bo znowu okaze sie, ze tak jest
> taniej z punktu widzenia budzetu.
>
> Leszek :)
az tak radykalny bym nie byl... faktem jest jednak, ze obecnie pod
haslem 'tworzenie miejsc pracy dla niepelnosprawnych' wyludzane sa
wielkie pieniadze, a sami on dostaja najwiecej ale... w tylek. ile
przypadkow znam, to on zatrudnieni sa na wynagrodzenie zblizone do
najnizszego, a wykonuja prace czesto naprawde ciezkie i samo
przystosowanie miejsca pracy jest tylko fikcja literacka ;-) dlatego
wlasnie larum podnosza pracodawcy, bo przy jakiejkolwiek sensownej
zmianie przepisow, im sie po prostu urwie. nie wierze w stwierdzenia
typu: 'pracodawcy nie beda zainteresowani zatrudnianiem on' o ile tylko
panstwo zapewni jakiekolwiek oslony dla on, to pracodawcy i tak beda
chetniej zatrudniac osoby chronione, czyli on. niz nie chronione, czyli
zdrowe. uwazam, ze obecnie w zpchrach liczy sie przede wszystkim sztuka
[leb z orzeczeniem] i od tej sztuki mozna sobie rozne rzeczy naliczac,
moim zdaniem punkt ciezkosci samej pomocy powinien sie przeniesc wlasnie
na wyzyskanie jak najefektywniej umiejetnosci, kwalifikacji i faktycznej
wartosci pracy, jaka moga swiadczyc on, a nie - jak obecnie na ulgi dla
pracodawcow wogole chcacych zatrudniac on jak to jest obecnie. to
oczywiscie pracodawcom nie jest na reke i dlatego podnosza krzyk. ja
jednak nie moge patrzec, jak np pewna babka prowadzi zpchr, wiecznie
narzeka, ze nie ma pieniedzy, pracownikom placi najnizsze z mozliwych
stawki, zadnych swiadczen w zasadzie im nie zapewnia, a z pieniedzy
funduszu socjalnego remontuje sobie rezydencje w gorach i rozbija sie
coraz to nowszym mercedesem... to jakies nieporozumienie. na zmianach w
prawie - jakie by one nie byly, o ile beda spelniac podstawowe chocby
standardy - straca wlasnie tacy jak rzeczona pani
pozdrawiam
robercikus
|