Data: 2009-10-04 06:11:58
Temat: Re: Odgrzewane parówki, czyli o wstręcie do ciepłego ...
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "michal" <6...@g...pl> wywrote:
> Robakks wrote:
>>>> Czy, w obliczu tego co napisałeś, Ty jako miłośnik mądrości uważasz
>>>> się za wyznawcę i praktyka tejże?
>>>> Robakks: Wyznawcę w sensie wyznania czy jakimś innym?
>>> To niech będzie - wielbiciela i praktyka, czyli kultywatora, lepiej?
>>> ;)
>>>
>>> Ewa
>> Super bardzo lepiej wielbiciel
>> praktyk
>> kultywator
>> odkrywca
>> uczeń
>> nauczyciel
>> dokumentalista
>> ...mądrości. :-)
>>
>> Taki jestem i taki się czuję. To źle? ;)
>> To nie jest kwestia uważania ale samoświadomości.
>> porównaj:
>> A. jestem Polakiem, czuję się Polakiem
>> B. uważam siebie za Polaka
>> Robakks, Potrzegasz różnicę pomiędzy A i B ?
> W takim razie powinieneś się podpisywać "mądry miłośnik mądrości". Byłby
> bardziej adekwatny.
A kto Ciebie pyta co ja powinienem?
> A propos: Widzisz, że Twój podpis nie pozostaje niezauważony?
> Nawet ja go postrzegam, chociaż notorycznie wycinam. :)
> --
> pozdrawiam
> michał
Napisz co jeszcze postrzegasz w swojej wyobraźni, a czego nie ma
na ekranie. OK? - polecił Edward Robak* z Nowej Huty
|