Data: 2013-10-02 00:19:51
Temat: Re: Odnośnie obecnego zamętu o aborcje
Od: "Chiron" <i...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:zuc3kpbffb96.5mmi9w1vhxlu$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 1 Oct 2013 23:38:15 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:jd49fk3bpvw4.j7069cjdxonu$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Tue, 01 Oct 2013 22:26:19 +0200, FEniks napisał(a):
>>>
>>>>> Zwyczajna zwykłość oczywista, żadne odkrycie, myślałaś że mnie
>>>>> olśnisz?
>>>>> Oto właśnie poprzez prosty i naturalny tok rozumowania (do którego jak
>>>>> widzę skutecznie Cię zmobilizowałam) dochodzimy do klu sprawy: DLA
>>>>> KOGO
>>>>> sa
>>>>> właściwie te kursy? Pomyśl, Qra, jeszcze chwilkę, wysil się :-)
>>>>> 3-)
>>>>
>>>> No, jeśli tak, to popatrzmy globalnie, a nie zwalajmy wszystkiego na
>>>> UE.
>>>> Dla kogo są w ogóle szkoły, uniwersytety itp.itd., które produkują
>>>> bezrobotnych absolwentów?
>>>
>>> Państwowa szkoła czy uczelnia to KONSTYTUCYJNA gwarancja dostępu
>>> obywatela
>>> do kształcenia. Nie jest planowana pod przyszłe potrzeby
>>> zatrudnienia,lecz
>>> pod wszechstronne aspiracje obywateli. Obywatel WYBIERA, czego będzie
>>> się
>>> uczył - a już co zrobi z tym wykształceniem, to sprawa dalsza, państwo
>>> nie
>>> ma obowiązku dbania o zatrudnienie, ma tylko zapewnić szeroki wachlarz
>>> oświaty.
>>>
>>> Co innego kurs unijny prowadzony przez prywatną firmę, która za jedyny
>>> cel
>>> ma pozyskanie unijnych pieniędzy DLA SIEBIE - poprzez wykazanie się
>>> okreslonym zestawem szkoleń i minimalną liczbą uczestników. I co ważne -
>>> to
>>> UNIA dyktuje, jakie to będą szkolenia. Stąd własnie idiotenkursen w
>>> rodzaju
>>> florystyki dla stoczniowca - które to kursy moze poprowadzić byle
>>> kwiaciarka, byle miała układy w firmie szkoleniowej. Czyli przekręt
>>> rzeki
>>> pieniędzy - począwszy od źródeł aż do ujścia.
>>
>> Państwo ze swoją urzędowością praktycznie wszystko robi w sposób kaleki.
>> Tak, to dobre okreslenie: kaleki. Tam, gdzie z jakichś powodów nie
>> zadziałały naturalne mechanizmy społeczne- wkracza państwo. Państwo poza
>> aparatem przemocy (sądy, wojsko, policja) nie powinno nam niczego
>> zapewniać-
>> bo zrobi to prawie zawsze gorzej i drożej niż prywatni ludzie. Państwo-
>> jesli już coś zapewnia- to robi to za nasze pieniądze- przecież państwo
>> nie
>> ma swoich pieniędzy.
>> Masz pieniądze- to kończ sobie obywatelu uczelnię, gdzie cię nauczą o
>> tym,
>> że płeć sobie wybierasz- a nie rodzisz się z nią. Nie chcesz- to skończ
>> sobie taką, gdzie cię nauczą naprawiać auta. Albo produkować swetry czy
>> leczyć ludzi. No ale co państwu do tego?
>
> Skupiam sie tutaj na unijnej pseudopomocy - organizowaniu kursów nikomu
> niepotrzebnych poza prywatnymi firmami polityków i/lub majacymi z nimi
> układy.
I jeszcze jedno- te_pieniądze_trzeba_będzie_zwrócić. Ktoś o tym myśli?
--
--
,,Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell
Chiron
|