« poprzedni wątek | następny wątek » |
111. Data: 2004-01-07 14:30:46
Temat: Re: Czy tego chcemy w Polsce?
Użytkownik "aok" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bth2t6$pj$1@inews.gazeta.pl...
> życie nauczy ło mi nie obdarzać zaufaniem nikogo, tak z definicji,
Przykro to czytać.
Jest takie powiedzenie:
"Karą kłamcy jest nie to ze nikt mu nie wierzy ale to ze nikomu nie potrafi
zaufać."
I tutaj nie bedac klamca karzesz się sam niepotrzebnie.
Oczywiscie nie ma 100% gwarancji na zaufanie ale są ludzie na których można
polegać, którym można zaufać są tacy co nie zostali zdradzeni ale wczesniej
musieli komus zaufać.
Sam mialem a nawet do dzisiaj mam problemy z zaufaniem ale nie staram sie
isc slepa drogą. Nie ma rozwoju bez zaufania.
Pozdrawiam i zycze nadziei.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
112. Data: 2004-01-07 14:30:50
Temat: Re: Czy tego chcemy w Polsce?
Użytkownik "Mrowka" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bth40n$dik$1@news.atman.pl...
> >
> A czy panstwo nie powinno zapewnic ludziom pracy ?
> W jaki sposob mozna sobie zapewnic godne zycie przy takim bezrobociu?
>
nie w tym ustroju, każdy ma prawo do pracy, ale nie ma obowiązku jego
realizacji
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
113. Data: 2004-01-07 14:32:21
Temat: Re: Czy tego chcemy w Polsce?
Użytkownik "Specyjal" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bth40r$o60$1@news.onet.pl...
>
> Dzieci tez sa obywatelami kraju -szczegolnymi bo nie maja pelni praw.
> Spoleczenstwa opiekujace sie dziecmi dobrze na tym wychodza.
> Taki juz jest swiat ze nie da sie wszystkjiego równo obdzielic i zawsze
ktos
> moze poczuc ze placi na innych. Trezba sie starac zeby zasilki dobrze
> wykorzystac. Nawet w idealnym kapitalizmie placi sie na innych.
>
jasne ale każdy winien mieć takie same prawa, czyli wspomaganie samotnych
rodziców na takich samych zasadach jak i niesamotnych
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
114. Data: 2004-01-07 14:36:21
Temat: Re: Czy tego chcemy w Polsce?
Użytkownik "puchaty" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:ujrqq9txc3pl.dlg@juzwolalbympolizacslonine.com.
..
> Bardziej serio. Cała sprawa dot. zasiłków alimentacyjnych dotyczy właśnie
> dziecka. Ono jest podmiotem. Jak piszesz, jest ci go żal. Czemu nie
chcesz
> mu pomóc? Bo przy okazji pomożesz jego rodzicom?
nie niedtyczy dziecka wyłącznie, ciekawe jaki jest odsetek mamuś mających
tylko alimenty z funduszu jako jedyne źródło utrzymania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
115. Data: 2004-01-07 14:39:50
Temat: Re: Czy tego chcemy w Polsce?
Użytkownik "Specyjal" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bth56r$ev9$1@news.onet.pl...
>
> Przykro to czytać.
> Jest takie powiedzenie:
> "Karą kłamcy jest nie to ze nikt mu nie wierzy ale to ze nikomu nie
potrafi
> zaufać."
> I tutaj nie bedac klamca karzesz się sam niepotrzebnie.
> Oczywiscie nie ma 100% gwarancji na zaufanie ale są ludzie na których
można
> polegać, którym można zaufać są tacy co nie zostali zdradzeni ale
wczesniej
> musieli komus zaufać.
> Sam mialem a nawet do dzisiaj mam problemy z zaufaniem ale nie staram sie
> isc slepa drogą. Nie ma rozwoju bez zaufania.
widzisz ja się nie karzę, ja oszczędzam sobie przykrych rozczarowań, tam
gdzie wyrosłem, tylko nikomu nieufając i zakładając, że nigdy nic od nikogo
dobrego cię nie spotka można było zminimalizować liczbę razów zaliczonych od
losu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
116. Data: 2004-01-07 14:41:21
Temat: Re: Czy tego chcemy w Polsce?
> jasne ale każdy winien mieć takie same prawa, czyli wspomaganie samotnych
> rodziców na takich samych zasadach jak i niesamotnych
Troche haslowo to brzmi.
Rozumiem pewne podliczanie dochodów ale jak pisalem np. 500 zl/os w rodzinie
2+1 to nie to samo co w rodzinie 1+1.
Oczywiscie mozna to jakos zrobic trzeba tylko chciec. Moze obliczac dochod
rodziców dzielony na liczbe dzieci -nie wszystkich czlonków rodziny?
Poza wszystkim to dzieci tu sa wazne nie rodzice.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
117. Data: 2004-01-07 14:50:12
Temat: Re: Czy tego chcemy w Polsce?Chętnie włączę się do dyskusji mimo, że nie mam nic do powiedzenia na temat
tego, co napisał(a) aok:
>
> Użytkownik "puchaty" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:ujrqq9txc3pl.dlg@juzwolalbympolizacslonine.com.
..
>> Bardziej serio. Cała sprawa dot. zasiłków alimentacyjnych dotyczy właśnie
>> dziecka. Ono jest podmiotem. Jak piszesz, jest ci go żal. Czemu nie
> chcesz
>> mu pomóc? Bo przy okazji pomożesz jego rodzicom?
>
> nie niedtyczy dziecka wyłącznie, ciekawe jaki jest odsetek mamuś mających
> tylko alimenty z funduszu jako jedyne źródło utrzymania
Nie da się (lub nie ma większego sensu) oddzielić rodzica od dziecka.
Jeśli pomagamy dziecku siłą rzeczy pomagamy jego rodzicom.
Jak w kontekście swojej wypowiedzi proponujesz rozwiązać problem pomocy
dzieciom?
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
118. Data: 2004-01-07 14:52:56
Temat: Re: Odp: Czy tego chcemy w Polsce?
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bth1rg$c1l$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Poza tym wówczas z każdym rokiem rusł
Przepraszam, chyba mi się z "rusałką" pomieszało :D
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
119. Data: 2004-01-07 15:01:07
Temat: Re: Czy tego chcemy w Polsce?
Użytkownik "aok" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bth5lf$cmu$1@inews.gazeta.pl...
> widzisz ja się nie karzę, ja oszczędzam sobie przykrych rozczarowań, tam
> gdzie wyrosłem, tylko nikomu nieufając i zakładając, że nigdy nic od
nikogo
> dobrego cię nie spotka można było zminimalizować liczbę razów zaliczonych
od
> losu
Odcinasz sobie droge rozwoju. Tez mialem koszmarne dziecinstwo ale jakos
trzeba sobie z tym poradzic inaczej robi sie malo przyjemnosci z zycia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
120. Data: 2004-01-07 17:29:23
Temat: Re: Czy tego chcemy w Polsce?On Wed, 7 Jan 2004 14:24:37 +0100 I had a dream that idiom <i...@w...pl> wrote:
>> zdobyć), a jakoś nie słyszałem o tym, żeby facet wrobił kobietę w
>> dziecko.
> No, to usłysz:
> Ona "Załóż tę gumę!"
> On "Za moment, jeszcze dalekoooo O! Spuscilem sie! Jeśli będziesz w ciązy
> będziesz musiała za mnie wyjść!"
>
> Ona to ja
> Ono to moj syn
Bardzo mi przykro, że ufałaś stosunkowi przerywanemu, który daje znikomą
pewność i NIE JEST żadną antykoncepcją.
>> Święte słowa. Tylko że nie każdy bezrobotny to "zawszony pijany facet".
> Tak ?? Serio?? Czyżbym uogólniła ?? W przeciwieństwie do Ciebie,
> oczywiście....To dlaczego z Twoich słów wynika, że z FA korzystały tylko
> kobiety które na koncertach bzyknęły się z setką??
Wcale tak nie wynika. Napisałem, że TEŻ korzystały.
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |