Data: 2003-08-22 09:48:57
Temat: Re: Odp: Dieta ketogeniczna nasladujaca glodowke i jej pozniejsze mutacje -> DO
Od: " goondoljerzy" <g...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chaciur <gchat@na wirtualnej polsce.pl> napisał(a):
>
> No i o to mi chodzi. Jak będziesz dłużej na DO to
> już uznanie tego prostego faktu będzie dla Ciebie
> jeszcze trudniejsze :) Zobacz jak atakują zaawansowani
> DO ;)
Wiekszosc ludzi na DO najprawdopodobniej nie ma nawet internetu. Mam na myśli
tych w Arkadiach, glownie starszych wiekiem. Wiec trudno wyrokowac jak
dyskutuje przecietny optymalny z wiekszym stazem. Braki w kulturze dyskusji
to raczej powszechny problem, niekoniecznie zwiazany z dieta.
>
> Wg mnie głodówka się nie opłaca. Przy DO można
> dawać certyfikaty na kiełbasę a na głodzie to zostaje
> tylko jakaś magiczna woda :)
Ortodoksyjni zydzi daja certyfikaty koszernosci produktow i jakos nikt im
tego za zle nie ma. Nikt nikomu tez nie kaze kupowac wedlinki z certyfikatem.
Mozesz miec racje, ze ktos przy okazji robi z tego biznes. Ale od tego kazdy
ma rozum, zeby sie nie dac robic w bambuko.
> Jednym z powodow mojego zainteresowania DO bylo
> > wlasnie moje zagrozenie czerniakiem. Mam mnostwo znamion na skorze.
>
> I widzisz efekty? A jak było na głodzie?
Moze gdybym co roku robil sobie glodowke szesciotygodniowa, albo na stale
pozostal rozsadnym wege (czytaj: nie wcinal slodyczy, cukru i bialej maki bo
wytrzymalem bez nich na wege ok 1,5 roku) to byc moze sprawy wygladaly by
inaczej. Ale mimo glodowek ilosc znamion stale rosla, alergia na pylki tez.
Puki co na DO jestem nieco ponad 3 miesiace i tak naprawde dopiero sie jej
ucze. Mam zamier pociagnac co najmniej do przyszłych wakacji, zeby sprawdzic
co bedzie z alergia. Na poczatku lata zawsze mam apogeum, potem powoli
slabnie. Na razie alergia wyraznie oslabla. Co do znamion to za krotko to
trwa, zeby cos powiedziec.
>
> A jeśli słowianie pochodzą z Indii?
> Ostatnio czytałem, że na słoweńskim uniwersytecie
> tak twierdzą: http://www.angelfire.com/country/veneti/
O cyganach mozna tak powiedziec, ale o slowianach? Chyba ze aktualni
mieszkancy Indii przyszli z jakiegos innego miejsca gdy my stamtad
odeszlismy. Raczej stawialbym na jakas centralna Azje. Na polnocy Chin sa
takie rejony gdzie zyja blondyni zupelnie niepodobni do typowego ,,azjaty".
>
>
> Tak, mówi się że potrzebują więcej białka, a w mleku matki
> jest go mało.
Moze to kwestia wartosci biologicznej tego bialka i jego przyswajalnosci z
przewodu pokarmowego.
> Co do zawartości węglowodanów to
> jedynie optymalni tak twierdzą, że później się coś niby zmienia.
> A w jakim wieku następuje to 'przełączenie'?
> I jak to się ma do niemowląt żywionych 'optymalnie'?
Za malo wiem , zeby Ci na to cokolwiek odpowiedziec.
Pozdrowionka.
gondoljerzy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|