Data: 2003-10-26 14:54:18
Temat: Re: Odp: Odp: czy latwo zyc z osoba o wysokim IQ?
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bnglnc$q8m$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nie pisałam, że jest bardziej wiarygodne. Napisałam: "Podałam przykład -
> pokazujący, że całe to zamieszanie z pomiarami IQ jest OKDR." Jesli
chcesz,
> rozwinę ten skrót.
<cytat ER>Zapewne tak to przebiega, co tym dobitniej świadczy o idiotyzmie
całej
metody (badania IQ za pomocą testów - przypis MG) - dlaczego żyjący muszą
rozwiązywać jakieś głupawe teściki z
obrazkami zamiast przynieść swoje patenty czy choćby wypracowania ze
szkoły?</cytat ER>
Skoro uważasz, że zamiast "głupawych teścików" możnaby przynosić
wypracowania, to musisz chyba uważać, że jest to metoda mniej o kant (czyli
lepsza, bo jeśli coś jest mniej złe, to jest IMHO lepsze), bo jeśliby tak
samo o kant, to po co mieliby przynosić te wypracowania, skoro całe IQ jest
o kant (OKDR) w takim samym stopniu??
W następnym poście przeczytam zapewne, że wcale nie stwierdziłaś, że
Einsteinowi zbadano IQ pośmiertnie, tylko, że pytałaś, jaką metodą według
mnie zostało ono stwierdzone... :)
BTW do tej pory nie doczekałam się informacji na temat tego, z którego
mojego postu wynika, że uważam, że jak kogoś uznam za inteligentnego, to ma
IQ Einsteina. Rozumiem, że przemilczałaś to, bo jest to dla Ciebie
niewygodne?? Zarzuciłam Ci kilka dni temu manipulację i zafałszowywanie
moich poglądów, a Ty przepuściłaś możliwość odgryzienia się ??
Monika
|